W.Brytania: minister zaprzecza, że ustalono sprawców ataku na Skripala
Brytyjski wiceminister spraw wewnętrznych Ben Wallace zaprzeczył, jakoby śledczy ustalili tożsamość osób, które próbowały zabić byłego pułkownika GRU i współpracownika brytyjskiego wywiadu Siergieja Skripala za pomocą środka bojowego Nowiczok.
W czwartek rano brytyjska agencja informacyjna Press Association (PA) podała, powołując się na źródła w policji, że śledczy ustalili, iż sprawcy byli Rosjanami, i poszukują więcej niż jednej osoby. Według dziennikarzy w toku śledztwa zidentyfikowano domniemanych sprawców dzięki nagraniom z kamer monitoringu, porównując ten materiał z wizerunkami osób, które w tym czasie wjechały do Wielkiej Brytanii.
Wallace, który w ramach swojego portfolio odpowiada m.in. za walkę z terroryzmem i zorganizowaną przestępczością, napisał jednak na portalu społecznościowym Twitter, że "ten artykuł można wsadzić do folderu +błędnie poinformowani i informacje oparte na dzikich spekulacjach+".
Równolegle do zaprzeczenia wiceministra, amerykańska telewizja CNN potwierdziła jednak doniesienia PA, twierdząc - za swoimi źródłami - że śledczy zidentyfikowali dwóch Rosjan, którzy wkrótce po zatruciu Skripala wyjechali z Wielkiej Brytanii.
Na początku marca 66-letni Siergiej Skripal - w przeszłości skazany w Rosji za szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii - oraz towarzysząca mu 33-letnia córka Julia trafili do szpitala w stanie krytycznym, kiedy stracili przytomność przed centrum handlowym w Salisbury. Po kilku tygodniach opuścili szpital; oboje znajdują się pod opieką brytyjskich służb bezpieczeństwa. (PAP)
jakr/ klm/ mal/