O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Grypa w natarciu. Połowa dzieci już choruje, wiele trafia do szpitali. Minister zdrowia: skala zachorowań zdecydowanie wyższa

Głównym problemem epidemicznym w kraju są teraz zachorowania na grypę, a nie na COVID-19 – powiedział w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Zachęcił do szczepień przeciwko grypie, bo – jak powiedział – są one jedyną i skuteczną ochroną przeciwko tej chorobie. Szef resortu zdrowia przekazał, że na grypę choruje już blisko 50 proc. dzieci, a w niektórych szpitalach oddziały pediatryczne są w dużym stopniu obłożone.

Grypa w natarciu. Już prawie połowa dzieci choruje Fot. PAP/Tytus Żmijewski
Grypa w natarciu. Już prawie połowa dzieci choruje Fot. PAP/Tytus Żmijewski

W czasie czwartkowej konferencji prasowej w MZ szef resortu podał, że od początku września do 30 listopada zanotowano ponad 160 tys. zachorowań na COVID-19, a w tym samym okresie – blisko 1,3 mln zachorowań na grypę.

"Widać, że to przede wszystkim grypa w tej chwili decyduje o sytuacji epidemicznej w kraju" – podkreślił. "W tej chwili głównym problemem epidemicznym w kraju są zachorowania na grypę" – zaznaczył.

Zwrócił uwagę, że w porównaniu z poprzednimi latami obecna skala zachorowań na grypę jest zdecydowanie wyższa.

"Mamy wyraźny wzrost zachorowań na grypę jeżeli chodzi o dzieciaki" – zwrócił uwagę. "W tej chwili mówimy o strukturze, gdzie liczba zakażeń wśród dzieci zbliża się do 50 proc." – zauważył.

Więcej

Minister zdrowia Adam Niedzielski Fot. PAP/Tomasz Gzell
Minister zdrowia Adam Niedzielski Fot. PAP/Tomasz Gzell

Szczepienie przeciw COVID-19 dzieci od 6 miesięcy do 4 lat. Wiadomo, ile dawek, jakim preparatem i kiedy rusza rejestracja

W szpitalach od początku września do początku grudnia z powodu grypy trafiło blisko 4,2 tys. osób – wynika z danych przekazanych przez Niedzielskiego. "W strukturze tych hospitalizacji dominują dzieci, bo stanowią blisko 60 proc." – powiedział.

Zachęcił do szczepień przeciwko grypie, bo jak powiedział – są one jedyną i skuteczną ochroną przeciwko tej chorobie.

"Tych szczepionek sprowadziliśmy do kraju blisko 3 mln, a w tej chwili poziom wykonania tych szczepień jest mniej więcej 640 tys." – podał.

Minister zdrowia: w niektórych szpitalach oddziały pediatryczne są naprawdę w dużym stopniu obłożone 

60 proc. hospitalizacji w związku z zachorowaniami na grypę dotyczy teraz dzieci.

"Tak, absolutnie tak. Mamy do czynienia z pewnego rodzaju kumulacją czy nałożeniem się różnych zachorowań. My też mamy taka świadomość, że nie zawsze na poziomie testów rozróżnia się zachorowania. Więc pod tym względem suma tych wszystkich czynników jest rzeczywiście duża i patrząc na to, że mamy taką pewną specyfikę: RSV samo w sobie dotyczy przede wszystkim dzieci, ale też pewną specyfikę, że w COVID-19, jak i w przypadku grypy to sezonowe osłabienie odporności, które wynikało z poprzednich lat i izolacji dzieci spowodowało, że tych zachorowań jest stosunkowo więcej" - powiedział Niedzielski. 

"Monitorujemy oczywiście sytuację w szpitalach" - zapewnił. "Oczywiście w niektórych dochodzi do sytuacji, w której oddziały pediatryczne są naprawdę w bardzo dużym stopniu obłożone. No, ale po to jest ten briefing by przypomnieć wszystkim, że mamy narzędzie obrony przed ta sytuacją, że zarówno szczepienia na COVID-19 są dostępne już dla tej najmłodszej grupy dzieci, ale też cały czas dostępne są szczepienia na grypę dla dzieci i umożliwiają skuteczną ochronę" - zaznaczył minister zdrowia. 

Od półtora tygodnia więcej chorych na COVID-19

"Do tej pory mieliśmy do czynienia z systematycznym spadkiem liczby zakażeń, ale również spadkiem liczby hospitalizacji (w związku z COVID-19 – przyp. PAP). Mniej więcej od półtora tygodnia tendencja się odwróciła i notujemy zarówno wzrost liczby zakażeń, jak i wzrost liczby hospitalizacji" – powiedział.

Niedzielski poinformował, że przyrosty z tygodnia na tydzień są rzędu 20 proc. "A więc to jest skala dosyć duża, ale sama liczba zakażeń nadal pozostaje stosunkowo niewielka, bo mówimy średniej tygodniowej dziennej liczbie zakażeń na poziomie koło 450-500, co powoduje, że tygodniowo mamy 3-3,5 tys. zakażeń" – podał szef MZ.

Powiedział też, że jest niewielki wzrost hospitalizacji w związku z COVID-19, obecnie jest to niecały tysiąc pacjentów. Niedzielski zapewnił, że sytuacja jest monitorowana.

"Apogeum kolejnej fali jest prognozowane według naszych prognoz na II połowę, a w zasadzie na koniec stycznia" – powiedział. Maksymalna liczba zachorowań ma według niego wynieść nieco powyżej 5 tys.


Autorzy: Szymon Zdziebłowski, Agata Zbieg, Danuta Starzyńska-Rosiecka

mar/

Zobacz także

  • Przeziębiona kobieta -zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Archiwum Turczyk
    Przeziębiona kobieta -zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Archiwum Turczyk

    Eksperci: to może być najgorszy sezon grypowy od dekady

  • Model serca Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
    Model serca Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

    Grypa, HIV czy półpasiec zwiększają ryzyko zawału serca i udaru. Badania

  • Fot. PAP/Lech Muszyński
    Fot. PAP/Lech Muszyński
    Specjalnie dla PAP

    Lekarz: powinniśmy poważniej podejść do szczepień na grypę [NASZE WIDEO]

  • Grypa (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Archiwum Turczyk
    Grypa (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Archiwum Turczyk
    Specjalnie dla PAP

    Wirusolog: mamy skuteczny lek na grypę i na COVID-19, ale ten drugi jest poza zasięgiem pacjentów

Serwisy ogólnodostępne PAP