O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Matka z dzieckiem wpadli do rzeki Wieprz. Wyłowiony z wody 10-letni chłopiec trafił do szpitala, poszukiwania kobiety zawieszono

10-letni chłopiec, którego w piątek wyłowiono z rzeki Wieprz w miejscowości Chlewiska (woj. lubelskie), trafił do szpitala, gdzie trwa jego reanimacja; na dziś służby zawiesiły poszukiwania jego matki – poinformowała PAP lubartowska policja.

Akcja poszukiwawcza. Fot. PAP
Akcja poszukiwawcza. Fot. PAP

Więcej

Magdalena Żuk. Fot. Facebook
Magdalena Żuk. Fot. Facebook

Śmierć Magdaleny Żuk. Egipt przekazał nowe dokumenty. Czy będzie przełom w śledztwie?

Sierż. szt. Jagoda Stanicka z KPP w Lubartowie przekazała PAP, że ze względu na trudne warunki pogodowe i zmrok służby zawiesiły poszukiwania kobiety, która razem z 10-letnim synem wpadła do rzeki Wieprz w Chlewiskach (woj. lubelskie). "Akcja została zawieszona. Jej ponowienie planowane jest jutro od godzin porannych" - podała.

Zapytana o stan 10-letniego chłopca, którego wyłowiono z rzeki odpowiedziała, że trafił do szpitala w Lublinie, jest w stanie hipotermii i trwa jego reanimacja.

Rzecznik KP PSP w Lubartowie st. kpt. Michał Mazur poinformował, że dziecko odnaleziono w rzece w miejscowości Szczekarków, która znajduje się poniżej Chlewisk.

"Kobieta nie została odnaleziona. Akcja ratunkowa dobiega końca. Nasze działania na dzisiaj zostają zakończone. Wszelkie dalsze działania będzie koordynowała policja" – powiedział.

Zapytany o stan rzeki w miejscu, w którym doszło do tragedii stwierdził, że ze względu na roztopy poziom wody jest wysoki, nurt silny, brzegi wysokie, dlatego bardzo łatwo jest o wypadek.

W piątek około godz. 14 świadek zawiadomił służby, że dwie osoby, prawdopodobnie matka z dzieckiem, wpadli do Wieprza w miejscowości Chlewiska niedaleko Lubartowa. "Prawdopodobnie kobieta ratowała dziecko, które wpadło do koryta rzeki" - przekazała policja. W poszukiwania na rzece w różnych miejscach zaangażowani są policjanci, pogotowie, 12 zastępów ratowniczych straży pożarnej i nurkowie, a także dron i trzy łodzie.(PAP)

Autor: Piotr Nowak
gn/

Serwisy ogólnodostępne PAP