O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Śledczy znaleźli kolejne tajne dokumenty w domu Joe Bidena

Departament Sprawiedliwości przeszukał dom prezydenta Joe Bidena w Delaware i zlokalizował sześć tajnych dokumentów, a także przejął niektóre z jego notatek - oświadczył w sobotę prawnik prezydenta Bob Bauer.

Fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS
Fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

Bob Bauer napisał, że Departament Sprawiedliwości przeprowadził w piątek przeszukanie rezydencji Bidena, trwało ono około 13 godzin.

Departament Sprawiedliwości „przejął w posiadanie materiały, które uznał za objęte zakresem dochodzenia, w tym sześć pozycji składających się z dokumentów z oznaczeniami klauzuli tajności i towarzyszących im materiałów, z których część pochodziła z okresu służby prezydenta w Senacie, a część z czasu jego kadencji jako wiceprezydenta” – napisał Bauer w oświadczeniu.

Prokuratorzy „wzięli również do dalszego przeglądu własnoręcznie pisane notatki z lat pełnienia funkcji wiceprezydenta” – napisał prawnik.

Biden "nie żałuje" sposobu obchodzenia się z tajnymi dokumentami

Prezydent Biden powiedział w czwartek, że "nie żałuje" swojego sposobu obchodzenia się z tajnymi dokumentami, które zostały znalezione w jego domu i byłym biurze, dodał też, że wierzy, że sprawa zostanie rozwiązana - poinformował Reuters.

"Myślę, że przekonacie się, że nic tam nie ma" - powiedział Biden dziennikarzom, podczas oględzin zniszczeń po burzy w Kalifornii.

"W pełni współpracujemy i czekamy na szybkie rozwiązanie tej sprawy" - powiedział.

Prezydent przekazał zgromadzonym przedstawicielom mediów, że postępował zgodnie z instrukcjami swoich prawników po tym, jak "garstka dokumentów została złożona w niewłaściwym miejscu" i dodał, że dokumenty po ich znalezieniu zostały natychmiast zwrócone do Archiwum Narodowego.

Więcej

Joe Biden. Fot. JEON HEON-KYUN PAP/EPA
Joe Biden. Fot. JEON HEON-KYUN PAP/EPA

Prezydent Biden: Ukraina otrzyma wszelką pomoc, jakiej potrzebuje

Reuters przypomina, że prokurator generalny Merrick Garland wyznaczył w zeszłym tygodniu specjalnego prokuratora Roberta Hura do zbadania sprawy.

Garland potwierdził, że niejawne dokumenty z czasów prezydentury Baracka Obamy i wiceprezydenta Bidena zostały odnalezione przez prawników prezydenta w dwóch prywatnych miejscach używanych przez Bidena - 2 listopada ub.r. w biurze ośrodka Penn Biden Center w Waszyngtonie i 20 grudnia w garażu domu prezydenta w Wilmington.

Według mediów, w biurze Bidena w Waszyngtonie znaleziono 10 niejawnych dokumentów z lat 2013-2016 i dotyczyły one m.in. tematów Ukrainy, Iranu i Wielkiej Brytanii, zaś część z nich miała być opatrzona klauzulą "ściśle tajne". Niewiele wiadomo na temat drugiej partii znalezionej w garażu domu Bidena w Wilmington, poza tym, że była ich "niewielka liczba" i znajdowały się wśród innych dokumentów z czasu wiceprezydentury obecnego szefa państwa.(PAP)

mmi/

Zobacz także

  • Donald Trump Fot. PAP/EPA/GRAEME SLOAN / POOL
    Donald Trump Fot. PAP/EPA/GRAEME SLOAN / POOL

    Trump uchyla rozporządzenia wykonawcze podpisane autopenem za czasów Bidena

  • Prezydent Donald Trump. Fot. PAP/EPA/ALLISON ROBBERT / POOL
    Prezydent Donald Trump. Fot. PAP/EPA/ALLISON ROBBERT / POOL

    Trump chce zbudować łuk triumfalny. Wszyscy członkowie Komisji Sztuk Pięknych zwolnieni

  • Donald Trump, Joe Biden. Fot. PAP/EPA/Chip Somodevilla
    Donald Trump, Joe Biden. Fot. PAP/EPA/Chip Somodevilla

    Biden skomentował działania Trumpa. Chodzi o porozumienie ws. Strefy Gazy

  • Donald Trump. Fot. EPA/SHAWN THEW
    Donald Trump. Fot. EPA/SHAWN THEW

    Trump: robimy większe postępy w kierunku pokoju niż administracja Bidena

Serwisy ogólnodostępne PAP