O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Oburzenie i konsternacja po słowach Berlusconiego na temat prezydenta Ukrainy. Jest komentarz ukraińskiego MSZ

Oburzenie i zdumienie wśród polityków we Włoszech, także w szeregach koalicji rządowej, wywołały słowa byłego premiera, lidera Forza Italia Silvio Berlusconiego, który ostro skrytykował prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Stwierdził on, że nigdy nie spotkałby się z nim jako szef rządu. Jego wypowiedź uderzyła też w premier Giorgię Meloni, która widziała się z Zełenskim w Brukseli i ma wkrótce jechać do Kijowa. Protestują władze Ukrainy.

Fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ D
Fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ D

Senator Berlusconi powiedział dziennikarzom w niedzielę: "Ja, gdybym był premierem, nie pojechałbym nigdy na rozmowę z Zełenskim, bo obserwujemy niszczenie jego kraju i masakrę jego żołnierzy oraz obywateli".

"Wystarczyło przestać atakować dwie republiki autonomiczne w Donbasie i do tego by nie doszło. Zatem bardzo negatywnie oceniam postępowanie tego pana" - oświadczył przywódca współrządzącej Włochami partii.

W związku z konsternacją, jaką wywołały te słowa, kancelaria premiera w Rzymie oświadczyła: "Poparcie dla Ukrainy ze strony włoskiego rządu jest mocne i zdecydowane".

"Rząd ma problem"

Włoskie media komentując wypowiedź Berlusconiego, zaznaczają, że doszło do nowego pęknięcia w koalicji centroprawicy. Podczas dyskusji w telewizji RAI wyrażano też opinie, że 86-letni były premier nie powiedział nic nowego, tylko potwierdził swoje proputinowskie stanowisko, które w ostatnich miesiącach zostało nieco wyciszone po poprzednich polemikach.

Wiceprzewodniczący jego partii, wicepremier i szef MSZ Antonio Tajani, wyjaśnił w oświadczeniu: "Forza Italia zawsze stała po stronie niepodległości Ukrainy, po stronie Europy, NATO i Zachodu".

Ugrupowanie Berlusconiego zapewniło z kolei, że jego poparcie dla Ukrainy "nigdy nie było kwestionowane". Partia w nocie zaznaczyła, że jej lider "wyraził tylko zaniepokojenie, by uniknięto dalszej masakry i ciężkiej eskalacji wojny".

"Rząd ma problem" - oceniła przewodnicząca klubu opozycyjnej centrolewicowej Partii Demokratycznej w Senacie Simona Malpezzi w wywiadzie dla "La Stampy" w poniedziałek. Jego wypowiedź uznała za "bardzo poważną". Jej zdaniem takie stwierdzenia "prowadzą Włochy do coraz większej izolacji w Europie".

"Jego słowa przynoszą szkodę Włochom"

Mychajło Podolak – doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy - oświadczył cytowany przez dziennik "La Repubblica": "Berlusconi to agitator VIP, który działa w ramach rosyjskiej propagandy, przehandlowuje reputację Włoch na przyjaźń z Putinem".

"Jego słowa przynoszą szkodę Włochom" - dodał. Jego zdaniem były premier powinien "zrzucić maskę i powiedzieć publicznie, że popiera ludobójstwo narodu ukraińskiego".

Ukraiński MSZ o Berlusconim: rozpowszechniając rosyjską propagandę, zachęca Rosję do kontynuowania zbrodni

Rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko komentując prorosyjską wypowiedź byłego premiera Włoch napisał na Facebooku, że wypowiedź Berlusconiego była demonstracją lojalności wobec „rosyjskiego dyktatora” - Władimira Putina.

„Silvio Berlusconi skrytykował premier Włoch za spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim w Brukseli. Oświadczył również, że gdyby Wołodymyr Zełenski przestał 'atakować' Donbas, to wojny by nie było. (…) Bezsensowne oskarżenia pod adresem ukraińskiego prezydenta to całowanie rąk Putina, które są po łokcie we krwi” – napisał Nikołenko w poniedziałek. Przypomniał również, że w przeszłości Berlusconi jako premier „całował ręce” libijskiego dyktatora Muammara Kaddafiego. Załączył też ilustrujące tę sytuację zdjęcie.

Jednocześnie przedstawiciel MSZ Ukrainy podkreślił, że Ukraina „bardzo mocno docenia szybką reakcję premier Giorgii Meloni, która po niedopuszczalnych słowach Berlusconiego potwierdziła niezachwiane wsparcie dla Ukrainy ze strony rządu Włoch”.

Berlusconi, który przez wiele lat utrzymywał bliskie, a wręcz demonstracyjnie przyjazne relacje z Władimirem Putinem, wcześniej mówił m.in., że Ukraina może się zgodzić na negocjacje z Rosją, jeśli Zachód przestanie dostarczać jej broń. 

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)

mmi/

Zobacz także

  • Silvio Berlusconi Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI
    Silvio Berlusconi Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI

    Willa Berlusconiego sprzedana. Posiadłość na wyspie Lampedusa poszła za 3 mln euro

  • Wicepremier Włoch Antonio Tajani, fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON
    Wicepremier Włoch Antonio Tajani, fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

    Wicepremier Włoch Antonio Tajani: musimy utworzyć wspólną europejską armię

  • Silvio Berlusconi z najstarszą córką Mariną, fot. PAP/PA/IPA Milestone/Moroni/GIACOMINOFOTO
    Silvio Berlusconi z najstarszą córką Mariną, fot. PAP/PA/IPA Milestone/Moroni/GIACOMINOFOTO

    Marina Berlusconi: ojciec był zawsze hojny, wiele osób z tego korzystało

  • Karima El Mahroug, proces sądowy „Ruby ter”. Fot. PAP/EPA/Matteo Corner
    Karima El Mahroug, proces sądowy „Ruby ter”. Fot. PAP/EPA/Matteo Corner

    Rodzina Berlusconich zablokowała wypłaty dla 20 dziewcząt, uczestniczek kolacji w willi Arcore

Serwisy ogólnodostępne PAP