O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Liczba ofiar śmiertelnych katastrofy kolejowej w Grecji wzrosła do 57

W wyniku katastrofy kolejowej, do której doszło we wtorek późnym wieczorem w pobliżu miasta Larisa w środkowej Grecji, zginęło 57 osób - podała w czwartek policja. Wcześniej informowano o 43 ofiarach śmiertelnych.

Katastrofa kolejowa w Grecji, fot. ACHILLEAS CHIRAS PAP/EPA
Katastrofa kolejowa w Grecji, fot. ACHILLEAS CHIRAS PAP/EPA

Więcej

Zobacz galerię (9)
Grecki minister transportu Kostas Karamanlis/Katastrofa kolejowa w Grecji, fot. ACHILLEAS CHIRAS PAP/EPA
Grecki minister transportu Kostas Karamanlis/Katastrofa kolejowa w Grecji, fot. ACHILLEAS CHIRAS PAP/EPA

Katastrofa kolejowa w Grecji. Minister transportu podał się do dymisji

Rzeczniczka policji Konstandia Dimoglidu przekazała na konferencji prasowej, że obecnie 48 rannych nadal przebywa w szpitalu, sześcioro z nich na oddziale intensywnej terapii.

Po zderzeniu się składu towarowego z pociągiem pasażerskim na miejsce sprowadzono ciężki sprzęt, by wydobyć ciała ofiar ze zmiażdżonych wagonów. Rzecznik prasowy greckiej straży pożarnej Janis Artopios zaznaczył, że akcja ratunkowa posuwa się "centymetr za centymetrem".

Widzimy, że tam wciąż jest więcej ciał; niestety, są w bardzo złym stanie - powiedział Artopios, cytowany przez agencję Associated Press.

Premier Grecji Kyriakos Micotakis nazwał zderzenie dwóch pociągów "straszliwym wypadkiem bez precedensu w historii kraju" i stwierdził, że jego przyczyną był "przede wszystkim tragiczny, ludzki błąd".

Grecka policja aresztowała zawiadowcę stacji z Larisy. Władze powiadomiły, że jest on podejrzany o zaniedbania prowadzące do śmierci i ciężkich uszkodzeń ciała. Mężczyzna nie przyznał się do winy, jego zdaniem powodem zderzenia pędzących pociągów musiała być awaria techniczna.

W następstwie katastrofy, greckie związki zawodowe kolejarzy rozpoczęły w czwartek strajk, wstrzymując działanie kolei w kraju i metra w Atenach. Kolejarze protestują przeciwko warunkom pracy i "niebezpiecznemu brakowi modernizacji systemu kolejowego", którego przyczyną był brak inwestycji w tym sektorze przez lata głębokiego kryzysu finansowego, który wstrząsał Grecją przez większość poprzedniej dekady.

"Niestety, nasze wieloletnie żądania dotyczące zatrudnienia na pełen etat, lepszych szkoleń, a przede wszystkim wdrożenia nowych systemów bezpieczeństwa zawsze kończyły w koszu" - poinformowało w oświadczeniu greckie stowarzyszenie pracowników kolei.

Minister transportu Kostas Karamanlis podał się do dymisji, a jego następca będzie miał za zadanie przeprowadzenie niezależnego dochodzenie w sprawie przyczyny katastrofy. (PAP)
gn/

Zobacz także

  • Rafael Benitez. Fot. Wikimedia commons/Domena publiczna
    Rafael Benitez. Fot. Wikimedia commons/Domena publiczna

    Niespodzianka w Grecji. Benitez poprowadzi klub reprezentantów Polski

  • Wybrzeże wyspy Lesbos, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/MTI/ZOLTAN BALOGH
    Wybrzeże wyspy Lesbos, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/MTI/ZOLTAN BALOGH

    Łódź przewożąca migrantów zatonęła u wybrzeży greckiej wyspy. Są ofiary śmiertelne

  • Pracownicy firmy budowlanej. Fot. PAP/Marcin Obara
    Pracownicy firmy budowlanej. Fot. PAP/Marcin Obara

    Najbardziej pracowite nacje UE. Jak wypadają Polacy?

  • Strajk w Atenach, fot. PAP/EPA/ANA-MPA/GEORGE VITSARAS
    Strajk w Atenach, fot. PAP/EPA/ANA-MPA/GEORGE VITSARAS

    Paraliż w Grecji. Stanęły promy, pociągi i taksówki

Serwisy ogólnodostępne PAP