O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Runął dach kościoła w centrum Rzymu; nikomu nic się nie stało

W Rzymie runął dach kościoła Świętego Józefa Patrona Stolarzy przy Kapitolu. Nikomu nic się nie stało. Kościół z XVII wieku jest wyjątkową świątynią, bo pod jego posadzką znajduje się Więzienie Mamertyńskie, miejsce kultu świętych Piotra i Pawła.

epa06984480 The collapsed roof of the church of San Giuseppe dei Falegnami, at the Roman forum, Rome, 30 August 2018. Some of the vault of San Giuseppe dei Falegnami caved in while the church was locked. Built on top of the Mamertine Prison, the church is usually closed and only opened for weddings. It was built between the end of the 16th century and the start of the 17th.  EPA/STRINGER 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / STRINGER
PAP/EPA © 2018 / STRINGER / epa06984480 The collapsed roof of the church of San Giuseppe dei Falegnami, at the Roman forum, Rome, 30 August 2018. Some of the vault of San Giuseppe dei Falegnami caved in while the church was locked. Built on top of the Mamertine Prison, the church is usually closed and only opened for weddings. It was built between the end of the 16th century and the start of the 17th. EPA/STRINGER Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / STRINGER

Kościół położony jest w masowo odwiedzanym przez turystów rejonie Wiecznego Miasta, koło Forum Romanum. Nikt nie odniósł obrażeń w wyniku zawalenia się trzech czwartych powierzchni drewnianego dachu, bo kościół był zamknięty z powodu wcześniej stwierdzonych tam pęknięć murów.

Jednak, jak podkreślono, nic nie zapowiadało, że dojdzie do takiego zdarzenia.

Do środka kościoła wpadły duże elementy dachu i długie belki, trafiły między innymi w ołtarz. Z pierwszych oględzin wynika, że nie ucierpiał znajdujący się tam cenny obraz barokowego artysty Carlo Maratty.

Gdyby tam byli ludzie, "mogłoby dojść do masakry" - powiedział biskup pomocniczy Rzymu Daniele Libanori, odpowiedzialny za kościół Świętego Józefa Patrona Stolarzy. Jest on własnością wikariatu Rzymu, a za jego ochronę odpowiada włoskie Ministerstwo Kultury.

W chwili zawalenia się dachu turyści byli w położonym poniżej Więzieniu Mamertyńskim, które zgodnie z legendą, niemającą potwierdzenia w dowodach, było miejscem przetrzymywania świętych Piotra i Pawła. Urząd nadzoru nad zabytkami archeologicznymi Rzymu ogłosił, że nie ma żadnych zniszczeń w starożytnych więziennych lochach.

W weekend w kościele po kilku tygodniach przerwy miały odbyć się śluby. Zostały one przełożone w związku z tym, co się stało.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ mc/

Serwisy ogólnodostępne PAP