O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Pięciu sędziów TK pisze do J. Przyłębskiej ws. ustawy o SN. Sędzia Wyrembak: to działanie zagraża racji stanu

Pismo pięciu sędziów TK do Julii Przyłębskiej wpisuje się w ciąg działań poważnie zagrażających polskiej racji stanu - oświadczył sędzia TK Jarosław Wyrembak odnosząc się do pisma, w którym sędziowie upominają prezes Trybunału i wyrażają gotowość do prac nad wnioskiem prezydenta ws. ustawy Sądzie Najwyższym.

Julia Przyłębska. Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Julia Przyłębska. Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

Od miesięcy w Trybunale Konstytucyjnym trwa spór o kadencję Julii Przyłębskiej jako prezesa TK. Według części prawników, w tym byłych i obecnych sędziów TK, kadencja Przyłębskiej upłynęła po 6 latach, czyli 20 grudnia 2022 r., i jednocześnie nie ma ona miała możliwości ponownego ubiegania się o tę funkcję. Według samej Przyłębskiej, a także premiera Mateusza Morawieckiego i części ekspertów jej kadencja upływa w grudniu 2024 r. - razem z końcem kadencji Przyłębskiej jako sędzi TK.

Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, w czwartek do Trybunału wpłynęło pismo pięciu sędziów TK, w którym informują oni o gotowości podjęcia prac nad wnioskiem prezydenta Andrzeja Dudy o zbadanie konstytucyjności nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Sędziowie w swoim piśmie wskakują jednak, że wszelkie działania Przyłębskiej, które są przypisane prezesowi TK, są nieskuteczne i łamią obowiązujące prawo.

Pięciu sędziów zaapelowało też o zwołanie Zgromadzania Ogólnego TK i wybór nowego prezesa. Zaznaczyli także, że "TK jest strażnikiem wartości i zasad konstytucyjnych i to konstytucja, a nie interesy polityczne, wyznacza mu ramy postępowania i orzekania".

Na pismo to odpowiedział sędzia TK Jarosław Wyrembak. Jego odpowiedź przekazało PAP w czwartek biuro prasowe Trybunału.

Według sędziego Wyrembaka pismo pięciu sędziów TK to wyraz całkowitego ignorowania skutecznie podjętej - jego zdaniem - uchwały ws. wyboru nowego prezesa TK. "Moim zdaniem, wpisuje się ono w ciąg destrukcyjnych działań poważnie zagrażających bezpieczeństwu Państwa Polskiego i polskiej racji stanu" - napisał sędzia Wyrembak.

Zdaniem sędziego Wyrembaka pismo pięciu sędziów będzie "wykorzystywane z wielkim zaangażowaniem przez różne środowiska – także dziennikarskie – zainteresowane kreowaniem wizji paraliżu oraz destrukcji państwa i jego kluczowych instytucji, a także: ciągłym podważaniem prawnej legitymacji ich działania".

"Warto zauważyć, że podobna strategia jest realizowana przez różne osoby i podmioty z wykorzystaniem różnych pretekstów, wątpliwych narracji i fałszywych pomówień nie tylko wobec TK – i legalnie urzędującej Prezes Trybunału, ale także wobec innych instytucji oraz organów Państwa Polskiego; być może jako instrument zajadłej walki politycznej przed zbliżającymi się wyborami; być może także z inspiracji środowisk i państw podejmujących działania wrogie wobec Rzeczypospolitej Polskiej" - ocenił sędzia Wyrembak.

Dodał on, że "sygnatariusze pisma zdają się nie dostrzegać wskazanych zagrożeń – i metod oraz sposobów rozgrywania i wykorzystywania podobnych pism przez siły wrogie polskiej racji stanu; zwłaszcza, że treść pism dotyczących spraw Trybunału pojawia się z dużą regularnością w niektórych (zwykle tych samych) mediach, jako pochodząca od +anonimowych informatorów+, jeszcze zanim mają możliwość zapoznania się z nią pozostali Sędziowie TK".

Wyrembak: prawnie niedopuszczalne jest wyraźne insynuowanie przez sygnatariuszy pisma, że 'interesy polityczne' wyznaczają Trybunałowi Konstytucyjnemu 'ramy' postępowania i orzekania

"Według mojej oceny, prawnie niedopuszczalne jest wyraźne insynuowanie przez sygnatariuszy pisma, że jakieś +interesy polityczne+ wyznaczają Trybunałowi Konstytucyjnemu +ramy postępowania i orzekania+. (...) Dość groteskowo brzmi też zawarty w piśmie +ponowny apel o niezwłoczne zwołanie+ Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału w sprawie wyłonienia kandydatów na stanowisko Prezesa Trybunału, gdyż nikt z sygnatariuszy pisma nie wziął udziału Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów TK, które na skutek podobnego pisma zostało zwołane przez Prezes Trybunału kilka tygodni temu" - wskazuje sędzia Wyrembak.

Wyraził przy tym nadzieję, że sprawa wniosku prezydenta ws. noweli ustawy o SN "nie będzie wykorzystywana jako rodzaj taranu służącego do narzucania Trybunałowi Konstytucyjnemu oraz jego organom, poglądów i woli pięciu sędziów Trybunału".

"Wyrażam nadzieję, że sygnatariusze listu pozostawią TK i jego organom rozstrzygnięcia do nich należące – że uszanują uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału i szybko powrócą do wypełniania wszystkich obowiązków wynikających ze statusu Sędziego TK. Mam jednak świadomość, że to trudna nadzieja, jeżeli zważyć na okoliczności złożenia listu – akurat w pierwszym dniu przeżywania przez Polaków Triduum Paschalnego" - głosi odpowiedź sędziego Wyrembaka.

Na początku stycznia sześciu sędziów TK, w tym wiceprezes Mariusz Muszyński, skierowało pismo do Przyłębskiej i prezydenta, w którym żądają od Przyłębskiej zwołania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK i wyłonienia kandydatur, spośród których prezydent wskaże nowego prezesa. Sześciu sędziów TK uważa, że na podstawie ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK, kadencja Przyłębskiej na stanowisku prezesa dobiegła już końca. Przyłębska w odpowiedzi podkreśliła, że pismo sześciu sędziów "nie ma oparcia w prawie i jest bezprzedmiotowe". Oświadczyła, że jej funkcja prezesa wygasa z końcem jej kadencji sędziego TK, czyli w grudniu 2024 r. Przyłębska stwierdziła też, że pismo sześciu sędziów jest przedwczesne i realizacja ich prośby będzie możliwa po 9 grudnia 2024 r.

Na początku marca służby prasowe TK podały, że Przyłębska zwołała Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK, które "bezwzględną większością głosów, w obecności dwóch trzecich sędziów TK podjęło uchwałę, w której stwierdzono brak podstaw do zwołania zgromadzenia w celu wyboru kandydatów na prezesa Trybunału".

Pod koniec lutego prezes TK poinformowała, że Trybunał Konstytucyjny wszczął postępowanie w związku ze złożonym przez prezydenta w trybie kontroli prewencyjnej wnioskiem o zbadanie noweli ustawy o Sądzie Najwyższym.

Do sprawy wpłynęły już stanowiska Prezesa Rady Ministrów i Sejmu. Trybunał nie wyznaczył jeszcze terminu rozprawy w tej sprawie. TK powinien zająć się tym wnioskiem w pełnym składzie. Do przeprowadzenia rozprawy w pełnym składzie niezbędne jest zebranie się co najmniej 11 sędziów TK.

Nowelizacja ustawy o SN, której projekt złożyli posłowie PiS, ma wypełnić kluczowy, dotyczący praworządności "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy na KPO. Zgodnie z nowelizacją sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów ma rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie - jak obecnie - Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN. Nowela przewiduje też zasadnicze zmiany dotyczące tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego.

Poniżej publikujemy całość odpowiedzi sędziego TK Jarosława Wyrembaka na pismo pięciu Sędziów TK z dnia 5 kwietnia br. (złożone w sekretariacie Prezesa TK w dniu 6 kwietnia br.):

"Pismo pięciu Sędziów Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 kwietnia br. (złożone w sekretariacie Prezesa TK w dniu 6 kwietnia br.), skierowane do Prezes Trybunału Konstytucyjnego – Pani Julii Przyłębskiej, a pośrednio także do pozostałych Sędziów Trybunału, odczytuję jako kolejny wyraz całkowitego ignorowania skutecznie podjętej uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego w sprawie braku wszelkich podstaw faktycznych i prawnych do zwoływania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału w sprawie wyłonienia kandydatów na stanowisko Prezesa Trybunału. Moim zdaniem, wpisuje się ono w ciąg destrukcyjnych działań poważnie zagrażających bezpieczeństwu Państwa Polskiego i polskiej racji stanu. W moim przekonaniu, będzie ponownie wykorzystywane z wielkim zaangażowaniem przez różne środowiska – także dziennikarskie – zainteresowane kreowaniem wizji paraliżu oraz destrukcji państwa i jego kluczowych instytucji, a także: ciągłym podważaniem prawnej legitymacji ich działania. Warto zauważyć, że podobna strategia jest realizowana przez różne osoby i podmioty z wykorzystaniem różnych pretekstów, wątpliwych narracji i fałszywych pomówień nie tylko wobec Trybunału Konstytucyjnego – i legalnie urzędującej Prezes Trybunału, ale także wobec innych instytucji oraz organów Państwa Polskiego; być może jako instrument zajadłej walki politycznej przed zbliżającymi się wyborami; być może także z inspiracji środowisk i państw podejmujących działania wrogie wobec Rzeczypospolitej Polskiej. Ze zdziwieniem przyjmuję fakt, że sygnatariusze pisma zdają się nie dostrzegać wskazanych zagrożeń – i metod oraz sposobów rozgrywania i wykorzystywania podobnych pism przez siły wrogie polskiej racji stanu; zwłaszcza, że treść pism dotyczących spraw Trybunału, pojawia się z dużą regularnością w niektórych (zwykle tych samych) mediach, jako pochodząca od +anonimowych informatorów+, jeszcze zanim mają możliwość zapoznania się z nią pozostali Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego.

Według mojej oceny, prawnie niedopuszczalne jest wyraźne insynuowanie przez sygnatariuszy pisma, że jakieś +interesy polityczne+ wyznaczają Trybunałowi Konstytucyjnemu +ramy postępowania i orzekania+. Pomijam już fakt, że wskazana insynuacja może też stanowić rodzaj pomówienia wymierzonego i w Prezes Trybunału Konstytucyjnego, i w pozostałych Sędziów Trybunału. Dość groteskowo brzmi też zawarty w piśmie +ponowny apel o niezwłoczne zwołanie+ Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału w sprawie wyłonienia kandydatów na stanowisko Prezesa Trybunału, gdyż nikt z sygnatariuszy pisma nie wziął udziału Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów TK, które na skutek podobnego pisma zostało zwołane przez Prezes Trybunału kilka tygodni temu.

Wyrażam nadzieję, że sprawa rozpatrywana pod sygnaturą Kp 1/23, zainicjowana wnioskiem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, nie będzie wykorzystywana jako rodzaj taranu służącego do narzucania Trybunałowi Konstytucyjnemu, oraz jego organom, poglądów i woli pięciu Sędziów Trybunału. Wyrażam nadzieję, że sygnatariusze listu pozostawią Trybunałowi Konstytucyjnemu i jego organom rozstrzygnięcia do nich należące – że uszanują uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału i szybko powrócą do wypełniania wszystkich obowiązków wynikających ze statusu Sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Mam jednak świadomość, że to trudna nadzieja, jeżeli zważyć na okoliczności złożenia listu – akurat w pierwszym dniu przeżywania przez Polaków Triduum Paschalnego". (PAP)

autorzy: Mateusz Mikowski, Marcin Jabłoński

dsk/

Zobacz także

  • Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
    Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

    Sędzia Przyłębska: Bartłomiej Sochański i Bogdan Święczkowski kandydatami na nowego prezesa TK

  • Siedziba Trybunału Konstytucyjnego w Warszawie. Fot. PAP/Fot. PAP/	Radek Pietruszka
    Siedziba Trybunału Konstytucyjnego w Warszawie. Fot. PAP/Fot. PAP/ Radek Pietruszka

    Trwa wybór kandydatów na nowego prezesa Trybunału Konstytucyjnego

  • Prezydent Andrzej Duda. Fot. PAP/	Marcin Obara
    Prezydent Andrzej Duda. Fot. PAP/ Marcin Obara

    Prezydent Duda zapowiada, że powoła nowego prezesa TK, jak tylko otrzyma kandydatury

  • Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. Fot. PAP/	Paweł Supernak
    Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. Fot. PAP/ Paweł Supernak

    Przemysław Czarnek: Przyłębska przestaje być prezesem TK, bo kończy się jej kadencja sędziego trybunału

Serwisy ogólnodostępne PAP