O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Incydent, który mógł wciągnąć USA i NATO do wojny na Ukrainie. "Washington Post" ujawnia szczegóły

Rosyjskie wojska omal nie zestrzeliły brytyjskiego samolotu zwiadowczego niedaleko wybrzeży okupowanego Krymu – powiadomił amerykański dziennik "Washington Post”, powołując się na dokumenty, które miały wyciec z Pentagonu. Do incydentu doszło we wrześniu 2022 roku.

Rosyjskie samoloty Su-27. Fot. SERGEI ILNITSKY PAP/EPA
Rosyjskie samoloty Su-27. Fot. SERGEI ILNITSKY PAP/EPA

"Według dokumentów wojskowych USA, które pojawiły się w internecie, rosyjski myśliwiec w ubiegłym roku omal nie zestrzelił brytyjskiego samolotu zwiadowczego" – poinformował "WP", oceniając, że jest to bardziej poważny incydent, niż wszystkie inne ujawnione dotychczas przypadki i potencjalnie mógł on "wciągnąć USA i NATO do wojny na Ukrainie".

Do zdarzenia miało dojść 29 września niedaleko wybrzeża okupowanego przez Rosję Krymu. Tajny dokument, na który powołała się gazeta, mówi o sytuacji, w której omal nie doszło do zestrzelenia samolotu RC-135 przez rosyjski myśliwiec.

Wallace: dwa rosyjskie myśliwce Su-27 przechwyciły brytyjską maszynę nad Morzem Czarnym

Minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace w październiku miał poinformować Izbę Gmin, że dwa rosyjskie myśliwce Su-27 przechwyciły brytyjską maszynę w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Morzem Czarnym. Rosjanie operowali w "lekkomyślny" sposób, a jeden z ich samolotów zbliżył się do brytyjskiego na odległość 15 stóp (niecałe 5 metrów).

Rosyjski myśliwiec wystrzelił przy tym pocisk na pewnej odległości. Jak powiadomił dziennik, Wallace tłumaczył to "błędem technicznym" i miał przekazać, że rozmawiał o tym z przedstawicielami Kremla.

Dokument, na który powołał się "WP", był adresowany do Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Pentagonu z oznaczeniem SECRET/NOFORN, co oznacza, że nie był przeznaczony dla zagranicznych odbiorców. Zawierał on informacje na temat lotów rozpoznawczych nad Morzem Czarnym w okresie od 29 września 2022 roku do 26 lutego 2023 roku.

Amerykańskie władze prowadzą śledztwo w sprawie wycieku i publikacji w sieciach społecznościowych tajnych dokumentów wojskowych USA, dotyczących m.in. wojny na Ukrainie, w tym zachodniego wsparcia dla Kijowa, a także innych wrażliwych kwestii w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego. Według ekspertów część dokumentów mogła być zmodyfikowana, inne wydają się autentyczne. (PAP)

dsk/

Zobacz także

  • Redakcja Washington Post w Waszyngtonie, fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS
    Redakcja Washington Post w Waszyngtonie, fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

    "Washington Post" będzie zwalniał pracowników. Jest zapowiedź Jeffa Bezosa

  • Pióropusz rdzennego mieszkańca Ameryki Północnej Fot. PAP/EPA/ALI HAIDER
    Pióropusz rdzennego mieszkańca Ameryki Północnej Fot. PAP/EPA/ALI HAIDER

    Śledztwo dziennikarskie "Washington Post". Ponad 3 tys. indiańskich dzieci zmarło w szkołach z internatem

  • Donald Trump. Fot. EPA/SHAWN THEW
    Donald Trump. Fot. EPA/SHAWN THEW

    "Washington Post": nie wiadomo, czy Putin przyjąłby propozycje Trumpa ws. zakończenia wojny z Ukrainą

  • Właściciel "Washington Post" Jeff Bezos. Fot. EPA/ROBERT PERRY
    Właściciel "Washington Post" Jeff Bezos. Fot. EPA/ROBERT PERRY

    Jeff Bezos broni swej decyzji o tym, że "Washington Post" o nie poprze Harris. Czytelnicy rezygnują z prenumeraty

Serwisy ogólnodostępne PAP