Zbigniew Ziobro: powołujemy zespół śledczy do spraw importu ukraińskiego zboża
Powołujemy duży zespół śledczy do zbadania oszustw związanych z importem ukraińskiego zboża - poinformował w czwartek minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. W ramach zespołu prokuratorzy będą współdziałać ze służbami celnymi, skarbowymi, ABW i policją.
Powołujemy duży zespół śledczy do zbadania oszustw związanych z importem ukraińskiego zboża - poinformował w czwartek minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. W ramach zespołu prokuratorzy będą współdziałać ze służbami celnymi, skarbowymi, ABW i policją.
Ziobro na briefingu dotyczącym działań prokuratury w sprawie oszustw związanych z importem ukraińskiego zboża podkreślił, że to zjawisko ma poważny charakter i "naraża na szwank polską suwerenność i polskie bezpieczeństwo w obszarze żywnościowym".
Jak zaznaczył, prokuratura prowadzi już śledztwa w tym zakresie, m.in. Prokuratura Okręgowa w Zamościu, która w lutym wszczęła postępowanie w związku z wprowadzaniem do Polski zboża technicznego z Ukrainy, które było w sposób fałszywy przedstawiane jako zboże innej kategorii i wartości.
"Takie postępowanie już się toczy, ale uznałem, że konieczne jest powołanie dużego zespołu śledczego, który współdziałałby z innymi służbami: celnymi, skarbowymi, Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policją. Będzie więc to szeroki zespół. Chcemy też współpracować w ramach tego zespołu ze służbami weterynaryjnymi i sanitarnymi" - powiedział Ziobro.
Śledztwo poprowadzi Prokuratura Regionalna w Rzeszowie
Dyrektor Departamentu do spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Krajowej Michał Ostrowski, poinformował, że dzisiejszą decyzją prokuratora generalnego powołano sześciu prokuratorów Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie, w tym szefa PR prok. Dybusa na stanowisko kierownika zespołu śledczego do prowadzenia wszystkich spraw związanych z nielegalnym importem zboża z zagranicy, przede wszystkim z Ukrainy. "Do tego zespołu zostaną dokooptowani doświadczeni funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, służb celno-skarbowych a także Centralnego Biura Śledczego Policji" - dodał.
Podkreślił, że wszelkie postępowania które będą prowadzone w kraju, będą kierowane do Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie.
Wyjaśnił też jakie przestępstwa mogą w tym przypadku wchodzić w grę.
"Przede wszystkim są to oszustwa na szkodę producentów artykułów rolno-spożywczych, oszustwo na szkodę Skarbu Państwa a także na narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, jak również przestępstwa skarbowe, zagrożone łącznie karą do lat 10 pozbawienia wolności" - zaznaczył.
Według ministra sprawiedliwości kryzys zbożowy jest efektem nieodpowiedzialnej działalności UE i egoizmu unijnych urzędników, którzy powinni dbać o wspólną politykę rolną.
"Unia Europejska w sposób egoistyczny otworzyła granicę znosząc cła, zdając sobie sprawę z konsekwencji, jakie spadną na państwa graniczne, przede wszystkim na Polskę" - powiedział Zbigniew Ziobro.
Zarzucił urzędnikom unijnym egoizm przejawiający się w zrzuceniu na kraje graniczne, przede wszystkim na Polskę, odpowiedzialności za pomoc żywnościową dla Ukraińców. Minister Ziobro podkreślił, że Polska jest liderem pomocy dla Ukrainy we wszelkich obszarach, w tym, jeśli chodzi o eksport towarów rolnych. Ziobro mówił, iż w przeciwieństwie do obszaru wymiaru sprawiedliwości, w kwestii polityki rolnej Unia Europejska jest prawnie zobligowana, by odpowiadać za wspólną politykę rolną, która była fundamentem europejskiej wspólnoty.
Minister na briefingu dotyczącym działań prokuratury w sprawie oszustw związanych z importem ukraińskiego zboża podkreślił, że to zjawisko ma poważny charakter i "naraża na szwank polską suwerenność i polskie bezpieczeństwo w obszarze żywnościowym".
"Będziemy badać wszelkie mechanizmy przestępcze z tym związane, poczynając od tych wciąż działających" - zadeklarował prokurator generalny. (PAP)
autorzy: Agnieszka Ziemska, Aleksandra Kuźniar, Marta Stańczyk, Luiza Łuniewska
mar/