O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Sąd aresztował 41-latka podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1. Zginęły dwie osoby

Sąd aresztował na trzy miesiące 41-latka podejrzanego o spowodowanie po pijanemu śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 niedaleko Częstochowy, w którym zginęły dwie osoby. Posiedzenie sądu odbyło się w szpitalu w Katowicach, gdzie przebywa sprawca wypadku.

Areszt. Fot. PAP/Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustracyjne)
Areszt. Fot. PAP/Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustracyjne)

Informację o uwzględnieniu wniosku w tej sprawie przekazał PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek.

"Na wniosek prokuratora sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Posiedzenie odbyło się w szpitalu w Katowicach" - poinformował prokurator.

Do tragedii doszło w niedzielę ok. godz. 15 na autostradzie A1 na wysokości miejscowości Łojki w powiecie częstochowskim. Z ustaleń policji wynika, że 41-letni kierujący oplem vivaro, przewożący pięciu pasażerów, jadąc w kierunku Ostrawy w wyniku nieprawidłowej zmiany pasa ruchu zderzył się z prawidłowo jadącym prawym pasem audi, który po zderzeniu zjechał na pas awaryjny po prawej stronie.

Więcej

Śmiertelny wypadek. Fot/PAP/Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustracyjne)
Śmiertelny wypadek. Fot/PAP/Darek Delmanowicz (zdjęcie ilustracyjne)

41-latek z zarzutem spowodowania w stanie nietrzeźwym śmiertelnego wypadku na A1. Jest wniosek o areszt tymczasowy

Opel siłą odrzutu uderzył w bariery energochłonne, po czym kilkakrotnie obrócił się wokół własnej osi i zatrzymał się na lewym pasie ruchu na przeciwnej jezdni w kierunku Łodzi. Na skutek dachowania cztery osoby wypadły z pojazdu. Trzy z nich były reanimowane. Pomimo reanimacji życia dwóch pasażerów: 41- i 33-letniego mężczyzny nie udało się uratować. Oplem jechało sześciu mieszkańców Warszawy w wieku od 33 do 41 lat.

Kierowca opla, który miał ok. półtora promila alkoholu w organizmie, trafił najpierw do częstochowskiego, a później do katowickiego szpitala. Tamtejsi lekarze uznali we wtorek, że stan jego zdrowia nie pozwala na doprowadzenie do prokuratury, zgodzili się jednak na przesłuchanie na miejscu, w szpitalu. Tam też odbyło się w środę posiedzenie sądu w sprawie aresztowania.

Jak informował we wtorek prok. Ozimek, mężczyźnie przedstawiono zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego, w wyniku którego dwie osoby poniosły śmierć, a jedna odniosła ciężkie obrażenia ciała. Mężczyzna nie przyznał się do tego przestępstwa i twierdzi, że niczego nie pamięta.

Wniosek o aresztowanie prokuratura motywowała surową karą grożącą podejrzanemu – do 12 lat więzienia - i obawą matactwa. (PAP)

autor: Krzysztof Konopka

jc/

Zobacz także

  • Michał Dworczyk, fot. PAP/Radek Pietruszka
    Michał Dworczyk, fot. PAP/Radek Pietruszka

    Michał Dworczyk wezwany do prokuratury ws. tzw. afery mailowej. Ma usłyszeć zarzuty

  • Konfesjonał Fot. PAP/Albert Zawada
    Konfesjonał Fot. PAP/Albert Zawada

    Miał wielokrotnie wykorzystywać seksualnie małoletnich. Ksiądz trafił do aresztu

  • Prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL
    Prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL

    Trump ułaskawił polityka opozycji. Prezydent USA mówi o "katastrofie granicznej" Bidena

  • Budowa, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/Łukasz Gągulski
    Budowa, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/Łukasz Gągulski

    Sprzęt budowlany kradziony w Europie odzyskany na Podhalu. Dwaj przedsiębiorcy z zarzutami

Serwisy ogólnodostępne PAP