Maciejewski: wrogiem Europy Środkowowschodniej jest zachodnia ignorancja [WIDEO]
Wrogiem Europy Środkowo-Wschodniej jest zachodnia ignorancja i dyskryminacja. Z tym poczuciem wyższości trzeba walczyć – powiedział w rozmowie z PAP.PL podczas Kongresu Polska Wielki Projekt publicysta, pisarz i reporter wojenny Jakub Maciejewski.
Pod hasłem "Suwerenność" od piątku w Warszawie obraduje XIII Kongres "Polska Wielki Projekt". Wśród gości kongresu znaleźli się m.in. premier Mateusz Morawiecki, wicepremierzy Jacek Sasin i Piotr Gliński oraz przedstawiciele świata nauki i kultury. W sobotę po południu premier wręczył Nagrodę im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego malarzowi Januszowi Kapuście.
Jednym z uczestników wydarzenia był publicysta, pisarz i reporter wojenny, Jakub Maciejewski, który w rozmowie z PAP.PL wskazywał na wyzwania, jakie stoją przed Polską i Europą w zakresie suwerenności.
W jego ocenie dużym zagrożeniem dla całej Europy Środkowo-Wschodniej jest "zachodnia ignorancja". "To totalne niezrozumienie imperium rosyjskiego, dyskryminacja narodów Europy Środkowo-Wschodniej. Z tym poczuciem wyższości trzeba walczyć, bo to jest ich grzech pierworodny, za którym idą inne niestosowne decyzje, niestosowne zwłaszcza, gdy trzymamy na naszych barkach pomoc dla Ukrainy" - powiedział.
W budowaniu siły krajów regionu, w ocenie rozmówcy PAP.PL, istotnym elementem jest wzmacnianie i wdrażanie koncepcji Trójmorza.
"Żeby ją wzmacniać trzeba przełamywać u naszych partnerów imposybilizm. Nasze narody przyzwyczaiły się przez setki lat, że jesteśmy państwami i narodami drugorzędnymi, że od nas niewiele zależy. (...) Trzeba pokazać naszym partnerom z Rumunii, Litwy, Łotwy, Estonii, że razem jesteśmy ważnym podmiotem gospodarczym. Nasze rynki zbytu są większe niż rosyjskie. Niemcom opłaca się więc bardziej handlować z nami niż z ludobójcami z Kremla” - zaznaczył.
"Wciąż blokujemy się sami poprzez niewiarę we własne siły. W Polsce już jest mniejszy problem, ale u naszych partnerów nadal" - dodał. W dobie rosyjskiej inwazji na Ukrainę Polska powinna kontynuować swoje zadanie "utrzymania się między Niemcami a Rosją i tworzenie przestrzeni wolności". "Teraz widać szczególnie jak Polska uratowała naszego wschodniego sąsiada. Staliśmy się pomostem, po którym przejechała pomoc z Zachodu" - podkreślił.
Maciejewski obserwował jako reporter wojenny rzeczywistość Ukraińców podczas rosyjskiej agresji. Jak zaznaczył, Ukraińcy mają świadomość pomocy niesionej przez Polskę, a poczucie solidarności między narodami, jakie się dzięki temu wytworzyło niesie za sobą geopolityczne wzmocnienie naszego regionu."(Na Ukrainie - PAP) od poziomu pułkownika, poziomu najwyższych oficerów, Pałacu Prezydenckiego aż po zwykłych obywateli, jest świadomość roli Polski, poczucie, że Polska jest tą przestrzenią wolności. Powiedziałbym nawet, że to wyobrażenie o Polsce jest przesadne i przypomina szklane domy Żeromskiego, (...) ale to oznacza, że na bazie wolności i przestrzeni międzymorza, +przedsięwzięcia Polska+ stworzyliśmy 'softpower'. Teraz to narzędzie jest w naszych rękach. Wystarczy działać - stwierdził Maciejewski. (PAP)
Autorka: Anna Nartowska
mmi/