Czarzasty: Polska 2050 i PSL powiedzieli "nie" wspólnej liście
Marsz 4 czerwca nie przesądzi o zjednoczeniu opozycji przed wyborami. To się nie skończy wspólną listą, bo szefowie PSL i Polski 2050 Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia powiedzieli jasno, precyzyjnie i dokładnie: "nie" - powiedział w RMF 24 lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
"Podbijam propozycję Lewicy polegającą na podpisaniu umowy, żeby w trakcie kampanii wyborczej opozycja się nie atakowała, a po wyborach stworzyła rząd" - zaapelował Czarzasty. "Ludzie muszą widzieć, że bez względu na to, na którą listę opozycyjną będą głosowali, ich głos nie zostanie stracony" - dodał polityk.
Jako największy problem partii opozycyjnych wymienił brak umiejętności pozyskania elektoratu PiS. "Musimy się tego nauczyć jak chcemy wygrać wybory" - zaznaczył Czarzasty.
Zapytany o pakt senacki wicemarszałek Sejmu powiedział, że nikt nie zgłosi Romana Giertycha. "Nie został zgłoszony Roman Giertych, mało tego, nie było żadnych ustaleń, nikt nie wnosił sprawy związanej z tym, że w potencjalnym okręgu, gdzie Giertych wystartuje, pakt senacki nie wystawi kandydata" - podkreślił polityk Lewicy.
"Nie wiem czy ktoś będzie chciał wziąć za niego odpowiedzialność. Lewica na pewno nie zgłosi pana Giertycha ani pana Petru" - zapewnił Czarzasty.
Były wicepremier i były lider Ligi Polskich Rodzin Roman Giertych, który od 2007 roku jest poza polityką i zajmuje się działalnością adwokacką, ogłosił w mediach społecznościowych, że zamierza w najbliższych wyborach kandydować do Senatu z własnego komitetu z okręgu poznańskiego. Dodał, że liczy na poparcie ugrupowań opozycyjnych, porozumiewających się w ramach paktu senackiego
Były lider Nowoczesnej Ryszard Petru ogłosił, że w nadchodzących wyborach będzie kandydował do Senatu z własnego komitetu. (PAP)
Autorka: Delfina Al Shehabi
kgr/