O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"Daily Telegraph": Putin niszcząc tamę na Ukrainie idzie śladami Stalina

Niszcząc tamę w Kachowce, rosyjski prezydent Władimir Putin idzie śladem Józefa Stalina - zauważa w środę brytyjski dziennik "Daily Telegraph", przypominając o wysadzeniu przez oddziały NKWD podczas II wojny światowej innej tamy na Ukrainie, w Zaporożu.

Putin w czasie wizyty w Centrum Edukacji w Moskwie, Fot. PAP/EPA/VLADIMIR ASTAPKOVICH / SPUTNIK / KREMLIN POOL / POOL
Putin w czasie wizyty w Centrum Edukacji w Moskwie, Fot. PAP/EPA/VLADIMIR ASTAPKOVICH / SPUTNIK / KREMLIN POOL / POOL

"Niestety, celowe wyburzanie zapór podczas wojny nie jest rzadkością; to nie pierwszy raz, kiedy Ukraina ucierpiała w tak niszczycielski sposób. Decyzja tajnej policji Stalina o wysadzeniu zapory w Zaporożu w 1941 r. - zaledwie 150 km od Kachowki, a obecnie w miejscu, gdzie znajduje się elektrownia jądrowa - spowodowała, jak się uważa, śmierć od 20 tys. do 100 tys. osób. Motywacja była taka sama: powstrzymać natarcie wroga. Rzeczywiście, czas wtorkowego ataku na Kachowkę nie może być przypadkowy, utrudniając ukraińską kontrofensywę zaledwie 24 godziny po tym, jak Kijów rozpoczął sondowanie różnych punktów na froncie" - zauważa gazeta.

"Daily Telegraph" przypomina też o kilku innych przypadkach celowo wywołanych powodzi, co miało utrudnić działania wrogich wojsk bądź wywrzeć psychologiczny efekt - zniszczenie przez Chińczyków grobli wzdłuż Rzeki Żółtej w 1938 r., aby utrudnić dostęp japońskiej armii, otworzenie przez belgijskie wojska w październiku 1914 r. śluz na rzece IJssel czy zbombardowanie przez brytyjskie lotnictwo tam w Zagłębiu Ruhry w maju 1943 r.

Jak ocenia gazeta, być może największą konsekwencją psychologiczną ataku na tamę w Kachowce będzie ponowna ocena tego, jak daleko Rosjanie są gotowi się posunąć, aby osiągnąć zwycięstwo.

"Wiele osób twierdziło od miesięcy, że możliwość wywołania przez Putina incydentu nuklearnego jest nieprawdopodobna. Już nie. W rzeczywistości siły rosyjskie już lekkomyślnie ostrzelały elektrownię jądrową w Zaporożu; a wczoraj ryzykowały poważnym zdarzeniem, gdyby system chłodzenia elektrowni zawiódł z powodu powodzi" - wskazuje.

Zauważa też, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegał w październiku, że Rosjanie zaminowali tamę i wezwał międzynarodowych obserwatorów do przybycia na miejsce. "Nic nie zostało zrobione. Trzeba się zastanawiać, ile jeszcze razy Zachód może być zszokowany strategią Rosji, zanim uznają jego analizę za realistyczną, a nie podszytą strachem, wykutą z cierpienia, jakie jego kraj jest zmuszony znosić" - pisze "Daily Telegraph".

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

sm/

Zobacz także

  • 08.06.2023. Zalany Chersoń, fot. PAP/Vladyslav Musiienko
    08.06.2023. Zalany Chersoń, fot. PAP/Vladyslav Musiienko

    Polskie cysterny dostarczają wodę mieszkańcom terenów zalanych po wysadzeniu tamy na Dnieprze

  • Spalone pole pszenicy w jednym z gospodarstw rolnych w obwodzie charkowskim, Fot. PAP/Mykola Kalyeniak
    Spalone pole pszenicy w jednym z gospodarstw rolnych w obwodzie charkowskim, Fot. PAP/Mykola Kalyeniak

    ONZ ostrzega przed wzrostem cen żywności w związku ze zniszczeniem tamy w Nowej Kachowce

  • Polski sprzęt strażacki przekazany Ukrainie. Fot. Facebook/Сергій Крук
    Polski sprzęt strażacki przekazany Ukrainie. Fot. Facebook/Сергій Крук

    Do strefy ogarniętej powodzią trafi polski sprzęt. Władze Ukrainy: dziękujemy za pomoc

  • Zalane tereny Chersonia. Fot. PAP/EPA/MYKOLA TYMCHENKO
    Zalane tereny Chersonia. Fot. PAP/EPA/MYKOLA TYMCHENKO

    Rozprzestrzenienie skażenia z Czarnobyla i epidemia. Do czego może doprowadzić wysadzenie tamy na Dnieprze?

Serwisy ogólnodostępne PAP