O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ilu wagnerowców przyjedzie na Białoruś? Najnowsze informacje wywiadu

Nie jest planowane masowe przemieszczenie się najemników z Grupy Wagnera na Białoruś – podkreślił szef ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR Kyryło Budanow w wywiadzie dla amerykańskiego portalu The War Zone.

Żołnierze Grupy Wagnera w Rostowie nad Donem Fot. PAP/EPA/STRINGER
Żołnierze Grupy Wagnera w Rostowie nad Donem Fot. PAP/EPA/STRINGER

Pytany, czy obawia się, że właściciel Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn będzie stwarzał problemy dla Ukrainy, Budanow zaprzeczył.

Więcej

Jewgienij Prigożyn (w środku) z członkami swej grupy Fot. Press service of Prigozhin/PAP/Newscom
Jewgienij Prigożyn (w środku) z członkami swej grupy Fot. Press service of Prigozhin/PAP/Newscom

Wydano polecenie zabicia Prigożyna. Ma tego dokonać rosyjska FSB

Uzupełnił, że nie obawia się tego, gdyż nie jest planowane masowe przemieszczenie żołnierzy Grupy Wagnera na Białoruś, a baza tam powstająca będzie odgrywać rolę logistyczną.

„Poza tym (wagnerowcy) będą mieć biuro i centrum rekrutacyjne. I ośrodek ten powstaje pod kątem operacji zamorskich Grupy Wagnera, głównie w Afryce” – oznajmił, dodając, że w jego przekonaniu większość wagnerowców, którzy walczyli w Ukrainie, stopniowo przemieści się do Afryki.

Budanow powiedział też, że według jego wiedzy na Białorusi przebywa obecnie tylko kilku żołnierzy Grupy Wagnera.

Szef ukraińskiego wywiadu oznajmił, że Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) dostała polecenie zabicia przywódcy Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna, który w miniony weekend zbuntował się przeciwko władzom w Moskwie.

Odnosząc się do buntu Prigożyna, który wraz ze swoimi najemnikami ruszył w ubiegłym tygodniu na Moskwę, Budanow stwierdził, że „jakiekolwiek działania, skierowane na destabilizację wewnątrz Rosji, są dla Ukrainy korzystne”.

„Nie możemy mówić o poważnym wpływie (działań Grupy Wagnera na wojnę Rosji przeciw Ukrainie), ponieważ wszystkie te wydarzenia trwały bardzo krótko. Jednakowoż pewnych strat doznały wojskowo-kosmiczne siły Federacji Rosyjskiej. Po drugie nie oczekujemy, że prywatna firma wojskowej Grupa Wagnera pojawi się na Ukrainie w charakterze oddzielnego podmiotu, który dokonuje własnych operacji. Sądzę, że ten czynniki jest dla nas dosyć ważny” – zaznaczył szef HUR. (PAP)

mar/
 

Zobacz także

  • Ośrodek przetrzymywania rosyjskich jeńców wojennych na Ukrainie. Fot. PAP/EPA/JAKIW LIASZENKO
    Ośrodek przetrzymywania rosyjskich jeńców wojennych na Ukrainie. Fot. PAP/EPA/JAKIW LIASZENKO

    Rosyjski jeniec i były więzień: powiedziano nam, że na Ukrainie będziemy mogli robić to, za co otrzymaliśmy wyroki

  • Fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY
    Fot. PAP/EPA/ARKADY BUDNITSKY

    Co się dzieje z wagnerowcami? Media: szukają pracy w ochronie, piją, niektórzy wciąż walczą

  • Kreml. Fot. PAP/ Grzegorz Michałowski
    Kreml. Fot. PAP/ Grzegorz Michałowski

    Brytyjski resort obrony: Rosja zamierza nadal wykorzystywać prywatne firmy wojskowe

  • Namioty wojskowe Fot. PAP/EPA/STRINGER
    Namioty wojskowe Fot. PAP/EPA/STRINGER

    Trwa demontaż obozu Grupy Wagnera na Białorusi. Dokąd przenoszą się najemnicy?

Serwisy ogólnodostępne PAP