Ryszard Terlecki: w ciągu dwóch tygodni rozstrzygniemy, ile będzie pytań w referendum i jakie one będą
Ta kwestia, ile będzie pytań referendalnych i jakie one będą jest jeszcze przed nami; myślę, że rozstrzygniemy ją w ciągu najbliższych dwóch tygodni - powiedział w środę wieczorem w Telewizji Trwam wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Ta kwestia, ile będzie pytań referendalnych i jakie one będą jest jeszcze przed nami; myślę, że rozstrzygniemy ją w ciągu najbliższych dwóch tygodni - powiedział w środę wieczorem w Telewizji Trwam wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Terlecki był pytany w kontekście referendum dotyczącego kwestii migrantów o to, jak będzie brzmiało zadane w nim pytanie.
Polityk PiS odpowiedział, że tego jeszcze nie wie, a pytanie nie zostało dotąd sformułowane.
"Trwa nawet dyskusja czy to ma być jedno pytanie, czy może dwa lub trzy. Generalnie jesteśmy za tym, by to było jedno pytanie, żeby nie komplikować już tej sprawy" - zaznaczył.
"Ta kwestia, ile będzie pytań i jakie one będą jeszcze przed nami. Myślę, że rozstrzygniemy ją w ciągu najbliższych dwóch tygodni, będziemy już podejmować decyzję, bo tu też jest kalendarz ściśle określony ustawowo, konstytucyjnie, jak się to referendum może odbyć i kiedy trzeba zgłosić pytania" - powiedział.
W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki zapowiedział: "Planujemy wybory parlamentarne i referendum ws. relokacji migrantów w tym samym czasie, także po to, by koszty były niższe; przeprowadzenie ich osobno to dodatkowe koszty".
Myślę, że po 15 sierpnia zaczniemy prawdziwą kampanię, z ogłoszeniem naszego programu wyborczego - zapowiedział we wtorek szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Terlecki mówił, że jeśli chodzi o PiS i koalicjantów oraz ich przygotowania do jesiennych wyborów parlamentarnych, to "mają w czym wybrać, by na listach znalazło się więcej młodych ludzi, w tym więcej kobiet".
Szefa klubu PiS spytano o plany sztabu PiS i o to, czy w najbliższych tygodni można spodziewać się dużych konwencji partii. "Ponieważ teraz są jeszcze przed nami trzy posiedzenia Sejmu, a potem mamy okres "trochę wakacyjny", w którym oczywiście nie przestaniemy działać, ale to będą inne formy działania, będą dożynki, rozmaite tego rodzaju uroczystości i święto państwowe 15 sierpnia" - odpowiedział. "I myślę, że po tym zaraz zaczniemy prawdziwą kampanię z ogłoszeniem też naszego programu wyborczego" - dodał szef klubu PiS.
Termin zarządzenia wyborów do Sejmu i Senatu przez prezydenta upływa 14 sierpnia. Jeśli Andrzej Duda zdecyduje, że wybory odbędą się 15 października, komitety wyborcze będą musiały zarejestrować się najpóźniej w ostatnim tygodniu sierpnia; czas na zgłaszanie kandydatów w wyborach minie na początku września.
Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się jesienią 2023 r. Możliwe są cztery terminy: 15 października, 22 października, 29 października lub 5 listopada.
autorka: Wiktoria Nicałek
sm/
