Emerytura nie dla Dolly Parton. „Wolę paść trupem na scenie”
Swoje pierwsze kroki na scenie stawiała w wieku 13 lat i od tamtej pory nie rozstaje się z estradą. Choć w tym roku Dolly Parton skończyła 77 lat, nadal nie myśli o zakończeniu kariery. Piosenkarka, która właśnie przygotowuje się do premiery kolejnego albumu pt. „Rockstar”, w najnowszym wywiadzie zdradziła, że woli „paść trupem” na scenie niż przejść na emeryturę.
Kariera Dolly Parton trwa już ponad 60 lat. W tym czasie artystka napisała ponad 3000 piosenek i zagrała dziesiątki tysięcy koncertów. Wiele wskazuje na to, że tych utworów i występów będzie jeszcze wiele, bo gwiazda muzyki country nie zamierza odchodzić na emeryturę. W audycji Kena Bruce’a w Greatest Hits Radio piosenkarka przekonywała, że zamierza śpiewać, dopóki starczy jej sił.
„Nigdy nie przejdę na emeryturę. Mam nadzieję, że któregoś dnia umrę śpiewając, oby tylko był to jeden z utworów, które napisałam” – wyznała. I dodała, że jedyne, co może zniweczyć jej plany, to problemy zdrowotne jej lub jej męża. „Dopóki będę w stanie pracować, będę to robić. I dopóki ja i mój mąż będziemy cieszyć się dobrym zdrowiem. To chyba jedyny powód, który skłoniłby mnie do tego, żeby zwolnić” – stwierdziła.
O tym, że Dolly Parton nie jest w stanie sobie wyobrazić sytuacji, gdy nie może się już spotkać na żywo z publicznością, świadczyć może też jej niedawna wypowiedź na temat pomysłu zespołu ABBA. Członkowie szwedzkiej grupy od lat nie występują na żywo, ale ostatnio w trasę koncertową ruszyły ich cyfrowe hologramy. Parton zapewniła, że nie zamierza korzystać ze zdobyczy nowoczesnych technologii. Jej fani nigdy nie zobaczą na scenie jej cyfrowego hologramu.
Dolly Parton has enjoyed a successful career for decades, and she has no plans to stop anytime soon. #DollyParton #Retirement https://t.co/XOu5QvkifC
— Music Times (@TheMusicTimes) July 17, 2023
Aktualnie Parton przygotowuje się do premiery swojego najnowszego albumu „Rockstar”. Na płytę, która ukaże się 17 listopada, składa się 30 utworów – dziewięć nowych kompozycji i 21 coverów innych gwiazd. Fani będą mieli okazję usłyszeć chociażby „Every Breath You Take”, który Parton wykonuje wspólnie ze Stingiem, „(I Can't Get No) Satisfaction”, w którym artystce towarzyszą Pink i Brandi Carlile, „Purple Rain”, „Stairway To Heaven” z gościnnym udziałem Lizzo, „Don’t Let The Sun Go Down On Me”, na którym usłyszymy Eltona Johna czy „Let It Be”, do wykonania którego Parton zaprosiła Paula McCartneya, Ringo Starra, Petera Framptona i Micka Fleetwooda. (PAP Life)
kno/