Policja zatrzymała 11 osób z gangu handlarzy narkotyków
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej i Miejskiej w Łodzi zatrzymali 11 osób, którzy działali w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się wprowadzaniem do obrotu narkotyków. Usłyszeli zarzuty - podała we wtorek kom. Edyta Machnik z biura prasowego KWP w Łodzi.
Jak przekazała komisarz Machnik, funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji oraz Komendy Miejskiej Policji w Łodzi od dłuższego czasu prowadzili śledztwo nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Łodzi. "Sprawa dotyczyła grupy przestępczej zajmującej się wytwarzaniem nowych substancji psychoaktywnych i ich sprzedażą. Pierwsze działania przeprowadzone zostały wiosną 2023 roku. Wówczas zatrzymano trzy osoby" - poinformowała Machnik.
"W jednym z mieszkań w śródmieściu Łodzi dwaj mężczyźni byli w trakcie procesu wytwarzania narkotyku. Podczas przeszukania znaleziono i zabezpieczono substancje chemiczne, szkło laboratoryjne, naczynia, pojemniki oraz urządzenia, które służyły do wytwarzania narkotyków" - zaznaczyła.
"Policjanci zabezpieczyli łącznie ponad 6 kilogramów wytworzonej już plastycznej substancji. Badania potwierdziły, że są to nowe substancje psychoaktywne bardzo negatywnie wpływające na organizm człowieka, których posiadanie jest zabronione. Zabezpieczono również środki pieniężne w kwocie ponad 650 tysięcy złotych" - relacjonowała, dojadając, że na początku maja br. zatrzymano kolejne trzy osoby
W lipcu policjanci zatrzymali kolejnych pięć osób. "Do teraz łódzcy policjanci zatrzymali w tej sprawie łącznie 11 osób. Wszyscy to mieszkańcy Łodzi w wieku od 21 do 34 lat. Zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Łodzi, gdzie usłyszeli zarzuty. Będą odpowiadać za udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się wprowadzaniem do obrotu narkotyków. Część z nich odpowie ponadto za posiadanie znacznej ilości substancji psychoaktywnych oraz wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu substancji odurzających. Sąd wydał wobec nich postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania na 3 miesiące" - podkreśliła Machnik.
Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia. (PAP)
Autor: Hubert Bekrycht
ep/
