O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Posłanka Lewicy i wiceszefowa klubu zawieszona

Lewica zawiesiła wiceszefową klubu Beatę Maciejewską, a powodem miały być oskarżenie jej o mobbing przez byłego współpracownika i negatywne wypowiedzi o kierownictwie partii. Posłanka w rozmowie z PAP podkreśla, że została pomówiona i zgłosiła sprawę do sądu.

Posłanka Lewicy Beata Maciejewska Fot. PAP/Jan Dzban
Posłanka Lewicy Beata Maciejewska Fot. PAP/Jan Dzban

Jak poinformowała "Gazeta Wyborcza", posłanka Lewicy Beata Maciejewska została zawieszona w prawach członkini partii i nie będzie kandydować w wyborach. Dodatkowo partia skierowała zawiadomienie do prokuratury po tym, jak były dyrektor biura posłanki ją nagrał. Na nagraniach posłanka Lewicy miała źle wypowiadać się o swoich współpracownikach, mobbingować ich i naruszać ich prawa pracownicze. Miała też negatywnie wypowiadać się o kierownictwie partii i współprzewodniczącym Włodzimierzu Czarzastym.

Więcej

Politycy PiS na sali obrad Sejmu Fot. PAP/Piotr Nowak
Politycy PiS na sali obrad Sejmu Fot. PAP/Piotr Nowak

Komisja ds. rosyjskich wpływów. PiS: jesteśmy gotowi zgłosić kandydatów

Informacje potwierdził PAP rzecznik klubu Marek Kacprzak. "Beata Maciejewska nie jest wiceszefową klubu, bo od maja jest zawieszona zarówno w partii, jak i klubie, co oznacza, że nie pełni obecnie żadnych funkcji i nie reprezentuje Lewicy" - powiedział.

"Jej przyszłość zależy od decyzji i postępowania prokuratury i od tego, kiedy sąd partyjny wyda w jej sprawie wyrok, ale kiedy to będzie, nie mogę przekazać, bo są to działania niezależne" - dodał.

Beata Maciejewska w rozmowie z PAP podkreśliła, że została pomówiona i odrzuca zarzuty o mobbing. "Były dyrektor mojego biura przez wiele miesięcy nagrywał nasze wspólne rozmowy, czyli taką kuchnię polityczną" - powiedziała i dodała, że od dwóch lat nie współpracowała z nim, a o nagraniach dowiedziała się na początku roku od kancelarii, która reprezentowała b. pracownika.

"Moja pełnomocniczka, która przesłuchała nagrania, przekazała, że nie świadczą one o jakimkolwiek przestępstwie i nie nadają się do sądu, ale wpływają one na mój wizerunek i wizerunek Lewicy, bo jest tam dużo moich takich, a nie innych wypowiedzi, które nie są zbyt dyplomatyczne czy parlamentarne" - powiedział PAP posłanka.

Więcej

Przewodniczący PO Donald Tusk podczas oświadczenia dla mediów przed Senatem Fot. PAP/Radek Pietruszka
Przewodniczący PO Donald Tusk podczas oświadczenia dla mediów przed Senatem Fot. PAP/Radek Pietruszka

Opozycja o komisji ds. badania rosyjskich wpływów: ma charakter wyborczy, służy tylko temu, aby "dorwać" Tuska

Według Maciejewskiej, jej były współpracownik próbował zainteresować taśmami liderów Lewicy. "Na 20 minutach nagraniach są moje niepochlebne opinie na temat różnych osób czy zjawisk i jest jedno nagranie o tym, czy ja płacę podatki czy ich nie płacę w ramach mojej fundacji, co można przecież szybko sprawdzić" - powiedziała. "Problem tych taśm polega na tym, że one są niedobre politycznie, a nie to, czy ja popełniłam jakieś przestępstwo" - dodała.

"Wytoczyłam sprawę karną mojemu współpracownikowi, bo czuję się pokrzywdzona przestępstwem zniesławienia z art. 212 Kodeksu karnego, a sprawa jest już w sądzie w Warszawie" - powiedziała Maciejewska. "Jeśli chodzi o prokuraturę, to jestem do dyspozycji, ale od ponad dwóch miesięcy nikt się ze mną kontaktował. Dotąd też nie rozstrzygnął mojej sprawy sąd partyjny, a powinien to zrobić - zgodnie ze statutem - niezwłocznie" - podkreśliła.

W ocenie posłanki, w całej sprawie chodziło o to, aby ją odsunąć. "Uważam, że on nie działał sam, bo skąd człowiek, który zbierał na mieszkanie, przestaje być dyrektorem biura i wyjeżdża do Wielkiej Brytanii zarabiać na budowie, to jak to jest możliwe, żeby opłacał jedną z najdroższych kancelarii prawnych po dwóch latach niewidzenia mnie" - dodała. (PAP)

autor: Grzegorz Bruszewski

mar/
 

Zobacz także

  • Senator Lewicy Piotr Woźniak, fot. PAP/Marcin Obara
    Senator Lewicy Piotr Woźniak, fot. PAP/Marcin Obara

    Biejat: będzie głosowanie ws. wykluczenia z klubu senatora Woźniaka

  • Adrian Zandberg, fot. PAP/Marcin Gadomski
    Adrian Zandberg, fot. PAP/Marcin Gadomski

    Zandberg spotka się z prezydentem. Chce go przekonać do weta do ustawy o składce zdrowotnej

  • Andrzej Szejna, fot. PAP/Leszek Szymański
    Andrzej Szejna, fot. PAP/Leszek Szymański

    Rzecznik MSZ o Szejnie: wiceminister obecnie wykorzystuje część wypoczynkową urlopu

  • Zakonnica zbiera datki na tacę. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Zakonnica zbiera datki na tacę. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Żukowska: Lewica przedstawi propozycję ws. likwidacji Funduszu Kościelnego

Serwisy ogólnodostępne PAP