O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ekspert: Izraelowi grozi katastrofa, jeśli lekarze z powodu reformy sądownictwa opuszczą kraj

Po tym, gdy rządząca Izraelem koalicja premiera Benjamina Netanjahu przeforsowała jeden z kluczowych elementów kontrowersyjnej reformy sądownictwa, wielu lekarzy zagroziło, że opuści kraj. Prof. Meir Oren ostrzegł, że "nawet jeśli wyjedzie tylko kilkuset lekarzy, będzie to katastrofa", gdyż Izrael już przed reformą borykał się z niedoborem personelu w placówkach medycznych.

Protesty w Izraelu przeciwko reformie sądownictwa i premierowi Netanjahu, fot. PAP/AA/ABACA
Protesty w Izraelu przeciwko reformie sądownictwa i premierowi Netanjahu, fot. PAP/AA/ABACA

Profesor Oren, który sam był dyrektorem szpitala, wśród przyczyn emigracji lekarzy wskazał "brak standardów, obciążenie pracą, bardzo długie zmiany i pragnienie młodszego pokolenia, aby uzyskać lepszą równowagę między pracą, rodziną i lepszą jakość życia" i podkreślił, że "ta fala jest połączeniem czynników politycznych i osobistych".

Profesor ostrzegł, że "liczby są mylące, ponieważ mamy do czynienia z zasadniczym niedoborem lekarzy i specjalistów".

Na początku tego tygodnia publiczny nadawca KAN poinformował, że dwóch doświadczonych specjalistów opuściło Izrael w związku z reformą sądownictwa, w tym jeden z najlepszych lekarzy na oddziale okulistyki w Centrum Medycznym Sheba oraz dyrektor oddziału w Centrum Medycznym Rabin. Dr Zion Zibly, były ordynator neurochirurgii w Centrum Medycznym Sheba, również opuścił Izrael na początku tego roku z powodu reformy.

Profesor Erez Nosek specjalista na Wydziale Neurochirurgii w Centrum Medycznym New York University mówi o kontaktach z izraelskimi lekarzami szukającymi zatrudnienia poza granicami kraju: "Nigdy nie otrzymałem tego typu zapytań od kogoś, kto szuka pracy i natychmiastowej relokacji". Jednak w ostatnich dnia ma do czynienia coraz częściej z lekarzami z Izraela, którzy "są zainteresowani natychmiastowym opuszczeniem kraju".

Organizacja zrzeszająca lekarzy zatrudnionych przez państwo powiedziała publicznemu nadawcy KAN, że prawdopodobnie więcej lekarzy jest w trakcie planowania relokacji, a Izraelskie Stowarzyszenie Medyczne zorganizowało nadzwyczajne spotkanie w tej sprawie.

Dziennik "Haarec" pisze, że izraelskie Ministerstwo Zdrowia i Krajowe Stowarzyszenie Lekarzy są również zaniepokojone tym zjawiskiem i próbują prowadzić otwarty dialog z lekarzami, którzy rozważają opuszczenie kraju, ale na tym etapie z niewielkim powodzeniem.

W Izraelu jest mniej niż 30 tysięcy aktywnych zawodowo lekarzy, a średnia liczba lekarzy na tysiąc mieszkańców wynosi 3,3 w porównaniu z średnią 3,7 dla wszystkich państw Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).

 

Z Jerozolimy Marcin Mazur (PAP)

sm/

Zobacz także

  • Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby, fot. PAP/EPA/YURI GRIPAS/ABACA/POOL
    Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby, fot. PAP/EPA/YURI GRIPAS/ABACA/POOL

    Biały Dom: nie chcemy eskalacji i wojny z Iranem, ale odpowiemy stosownie na atak w Jordanii

  • Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Fot. PAP/Yuri Gripas / POOL
    Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Fot. PAP/Yuri Gripas / POOL

    Biały Dom: decyzja Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości ws. Izraela jest w dużej mierze zbieżna z naszym stanowiskiem

  • Ataki na Strefę Gazy. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER
    Ataki na Strefę Gazy. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

    Trybunał ONZ: Izrael musi podjąć wszelkie niezbędne środki, by zapobiec ludobójstwu w Strefie Gazy

  • Statek towarowy na kanale sueskim fot. PAP/EPA/ANP/REMKO DE WAAL
    Statek towarowy na kanale sueskim fot. PAP/EPA/ANP/REMKO DE WAAL

    Ruch towarów przez Kanał Sueski zmniejszony niemal o połowę z powodu ataków Huti

Serwisy ogólnodostępne PAP