Lubnauer: Nowoczesna nie będzie zawierać sojuszy z PiS na żadnym poziomie
Mogę zadeklarować ze strony wszystkich radnych Nowoczesnej, że na żadnym poziomie nie będziemy zawierać sojuszy z Prawem i Sprawiedliwością - powiedziała szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Zaapelowała do PSL, aby zrobił to samo.
"Apeluję do PSL-u, żeby nie zawierało koalicji z PiS-em" - podkreśliła w rozmowie w Radiu Plus szefowa Nowoczesnej. Dodała, że nie odpowiada za inne ugrupowania. "Ja mogę zadeklarować ze strony wszystkich radnych Nowoczesnej, że my nie będziemy na pewno na żadnym poziomie zawierać sojuszy z Prawem i Sprawiedliwością" - powiedziała.
Lubnauer przyznała, że liczy na bardzo dobrą współpracę w sejmikach wojewódzkich z PSL. "Tam jest bardzo ważne, by jak najwięcej tych sejmików pozostało po stronie demokratycznej. Ja przypomnę, że jest szansa, żeby to było 10 do 6, czyli żeby w dziesięciu (sejmikach) współrządziła Koalicja Obywatelska. Natomiast niestety nie jestem w stanie wpłynąć na wszystkich działaczy PSL-u na wszystkich poziomach i myślę, że nawet dla pana prezesa Kosiniaka-Kamysza to jest trudne" - oceniła.
Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz mówił we wtorek w TVN24, że na poziomie wojewódzkim koalicja z PiS jest wykluczona, jednak nie chce wprowadzać polityki na poziom powiatu czy gminy. Koalicja PiS z PSL szykuje się m.in. w powiecie białogardzkim. Zawiązano ją też w radzie powiatu chełmskiego. Z kolei władze SLD za próbę koalicji z PiS w powiecie koneckim zawiesiły w prawach członka partii dwóch radnych. Do dymisji podał się też szef organizacji powiatowej Sojuszu Robert Plech.
W wyborach samorządowych PiS uzyskało samodzielną większość w 6 sejmikach województw: lubelskiego, łódzkiego, małopolskiego, podkarpackiego, podlaskiego i świętokrzyskiego. Koalicja Obywatelska ma samodzielną większość w jednym sejmiku - województwa pomorskiego. Zakładając możliwość współpracy z ludowcami, koalicja KO i PSL miałaby szansę na rządzenie w sejmikach województw: kujawsko-pomorskiego (18 mandatów na 30 wszystkich), mazowieckiego (26 na 51), warmińsko-mazurskiego (19 na 30) oraz wielkopolskiego (22 na 39).
W województwach lubuskim i zachodniopomorskim zbudowanie większości koalicyjnej będzie zależało od decyzji radnych SLD i Bezpartyjnych Samorządowców, a w woj. opolskim - od radnych mniejszości Niemieckiej. Z kolei w sejmiku woj. śląskiego - od decyzji radnych SLD, a w woj. dolnośląskim - od Bezpartyjnych Samorządowców i KWW Z Dutkiewiczem dla Dolnego Śląska.(PAP)
sno/ par/