Radosław Witkowski wybrany na drugą kadencję na prezydenta Radomia
Radosław Witkowski został wybrany na drugą kadencję na prezydenta Radomia, uzyskując 53,83 proc. głosów - podała PAP Miejska Komisja Wyborcza. Pokonał kandydata PiS Wojciecha Skurkiewicza, który uzyskał 46,17 proc. poparcia.
Oficjalne wyniki wyborów prezydenta Radomia podał PAP wiceprzewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej Piotr Wójcik. Witkowski uzyskał 46 650 głosów (53,83 proc.), a Skurkiewicz - 40 013 głosów. (46,17 proc.). Frekwencja wyniosła 52,95 proc.
Witkowski w tegorocznych wyborach stratował pod szyldem Komitetu Wyborczego Wyborców Radosława Witkowskiego "Koalicja na Rzecz Zmian", w skład którego weszli przedstawiciele PO, Nowoczesnej, SLD i innych radomskich środowisk.
W 2014 r. Witkowski - jako kandydat Platformy Obywatelskiej - wygrał wybory z rządzącym Radomiem przez dwie kadencje Andrzejem Kosztowniakiem z PiS. Witkowski zdobył wówczas 32 805 głosów (52 proc.), a Kosztowniak - 30 275 głosów (48 proc.).
44-letni Witkowski pochodzi z Radomia. Ukończył studia pedagogiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Przez wiele lat prowadził własną firmę. Od 2003 r. jest w Platformie Obywatelskiej. W 2006 r. został radnym rady miejskiej, następnie przez dwie kadencje Sejmu VI i VII był posłem PO (2007-2014). Jest żonaty, ma dwóch synów.
"Już jutro zadzwonię do mojego kontrkandydata, pana Wojciecha Skurkiewicza" - zapewnił Witkowski, komentując wyniki wyborów. Dodał, że współpraca ze Skurkiewiczem - jako szefem lokalnych struktur PiS - będzie bardzo ważna przez najbliższe pięć lat, zwłaszcza jeśli chodzi o radę miejską, w której PiS zdobył większość mandatów.
"Będę chciał, żebyśmy jak najszybciej się spotkali i porozmawiali o priorytetach; w swojej kampanii pan Wojciech Skurkiewicz akcentował, że również chce, żeby Radom był miastem nowoczesnym, które się zmienia i jest przyjazne do życia" - dodał Witkowski.
Zaznaczył, że zwróci się do Skurkiewcza także jako do wiceministra rządu. "Przez ostatnie kilka tygodni radomianie otrzymali wiele propozycji, które były kierowane przez pana premiera i poszczególnych ministrów rządu Mateusza Morawieckiego. I to były bardzo dobre propozycje. Dlatego dziś będę chciał, żeby pan minister Skurkiewicz był gwarantem realizacji tych wszystkich obietnic, które były składane przez członków polskiego rządu w kampanii" - powiedział prezydent Radomia.
Jego zdaniem wiele z tych propozycji było bardzo ciekawych, m.in. budowa Radomskiego Centrum Nauki. "Słyszałem, że te obietnice nie kończą się wraz z rozstrzygnięciem wyborów, więc ja jestem gotowy do współpracy z panem wiceministrem Skurkiewiczem, tak abyśmy pilnowali każdego z ministrów, który tu był i składał obietnice" - zaznaczył Witkowski.
"Dziś wszyscy wspólnie jesteśmy w jednej partii - partii Radom i tak będę chciał prowadzić swoją politykę miejską, politykę rozwoju i zmian w naszym mieście" - zaznaczył prezydent Radomia.
Dodał, że wspólnie ze Skurkiewiczem powinni też dbać o dobre imię Radomia, bo "nie może być tak, że politycy niszczą wizerunek tego miasta". "Nie możemy sobie pozwalać na to, aby przyjmować tak bezkrytyczne opinie, że Radom jest o 100 km bliżej do Afryki od Warszawy, czy też taką krzywdząca opinię, że Radom to miasto rodem z lat 90." - stwierdził Witkowski, odnosząc się do słów polityków PiS, które padły w czasie kampanii.
"Myślę, że ta nasza współpraca - przede wszystkim na poziomie rządowym i samorządowym musi sprzyjać poprawie wizerunku naszego miasta, co czynimy dzień po dniu od 9 grudnia 2014 r." - stwierdził prezydent Radomia. "Dziś mam nadzieję, że pan poseł Wojciech Skurkiewicz dołączy do naszej drużyny. Wojtku, bo znamy się od wielu lat, zapraszam!" - powiedział Witkowski, zwracając się do swojego kontrkandydata w wyborach.(PAP)
Autor: Ilona Pecka
ilp/ hgt/