O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Sasin o słowach Glińskiego: trudno, żeby ciągle nadstawiać drugi policzek; trzeba polemizować

Od czasów komunizmu nie było w debacie publicznej takiego natężenia słownej agresji, jaki prezentuje opozycja; trudno ciągle nadstawiać drugi policzek; trzeba podejmować polemikę - powiedział we wtorek szef KSRM Jacek Sasin odnosząc się do słów wicepremiera Piotra Glińskiego.

PAP/Adam Guz
PAP/Adam Guz

W poniedziałkowym wywiadzie dla tygodnika "Wprost" wicepremier, szef Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński ocenił, że trudność budowania wspólnoty w Polsce wynika dziś z tego, że spór w kraju jest codziennie podsycany w warstwie językowej i symbolicznej.

"Język, którym mówi się o PiS, ma wykluczać, unicestwiać, ma nas odczłowieczać, delegitymizować, mamy być tak traktowani, jak Żydzi przez Goebbelsa. Ma wzbudzać do nas obrzydzenie. W opozycji byliśmy wykluczani, traktowani jak trędowaci (...). Jesteśmy porównywani do faszystów, dyktatury, ja jestem określany jako cenzor, który przeprowadza stalinowskie czystki w teatrach itd." - wyliczał minister.

"Od momentu, gdy wygraliśmy wybory nie było ani chwili spokoju i ani jednej szansy danej rządowi na to, żeby mógł spokojnie pracować. Trudno, żeby tylko ciągle nadstawiać drugi policzek. Trzeba podejmować polemikę, szczególnie wtedy, gdy te zarzuty są kłamliwe, a tak jest bardzo często" - ocenił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów w radiowej Trójce.

Przypomniał też słowa przewodniczącego PO Grzegorza Schetyny, który powiedział podczas jednej z konwencji wyborczych w czasie kampanii samorządowej, że trzeba "strząsnąć ze zdrowego drzewa naszego państwa PiS-owską szarańczę".

"Język debaty publicznej, który narzuciła opozycja Prawu i Sprawiedliwości jest czymś nowym w Polsce; od czasów upadku komunizmu takiego natężenia słownej agresji, jaką dziś prezentuje totalna opozycja, nie było" - oświadczył Sasin.(PAP)

autor: Maciej Zubel

zub/ pad/

Serwisy ogólnodostępne PAP