O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Szef PSL pytany o powrót D.Tuska: nie wierzę w rycerza na białym koniu

Nie wierzę w rycerza na białym koniu i nie będziemy tutaj wyczekiwać z utęsknieniem na nikogo, bo trzeba zakasać rękawy, wziąć się do roboty i samemu wygrywać wybory - podkreślił w czwartek lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz pytany, czy czeka na powrót b.premiera Donalda Tuska.

Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Na początku lutego "Rzeczpospolita" pisała, że obchody rocznicy 4 czerwca mają być dla opozycji punktem startowym do bitwy o Sejm, a w sprawę zaangażowany jest bezpośrednio szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Według dziennika 4 czerwca może powstać też nowy projekt polityczny. "Robocza nazwa to Ruch 4 Czerwca" – twierdził rozmówca "Rz" z Trójmiasta. "W planie – jak wynika z naszych rozmów – jest zaangażowanie samorządowców z całej Polski i wszystkich środowisk, które są obecnie poza partiami opozycyjnymi, a które mogą pomóc w tym, by pokonać PiS" - pisała "Rz".

W środę w TVN24 Tusk oświadczył, że "na pewno nie potrzeba dzisiaj w Polsce kolejnej, nowej partii politycznej". "Wiem, że jest wiele spekulacji dotyczących przyszłych koalicji partyjnych, czasami pojawia się pytanie, co ja mam w tej sytuacji do powiedzenia i do zrobienia. Na pewno nie potrzeba dzisiaj w Polsce kolejnej, nowej partii politycznej" - oświadczył b. premier. Skierował też uwagę pod adresem liderów partii opozycyjnych i demokratycznych, które chcą zmian w Polsce, by nie kłócili się ze sobą.

Kosiniak-Kamysz pytany w czwartek w RMF FM czy odetchnął z ulgą, że b. premier nie zakłada nowej partii, zwrócił uwagę, że Tusk w swoim życiu założył już kilka ugrupowań. "I może wystarczy" - podkreślił.

"Był Kongres Liberalno-Demokratyczny, później współtworzył Unię Wolności, PO. Dzisiaj ma inne zadania. Co zrobi naprawdę Donald Tusk dowiemy się pewnie dopiero po eurowyborach" - zaznaczył lider ludowców.

Kosiniak-Kamysz dopytywany czy czeka na powrót Tuska odparł: "nie wierzę w rycerza na białym koniu i nie będziemy tutaj wyczekiwać z utęsknieniem na nikogo, bo trzeba zakasać rękawy, wziąć się do roboty i samemu wygrywać wybory". (PAP)

autor: Rafał Białkowski
 

Zobacz także

  • Szymon Hołownia i Donald Tusk. Fot. PAP/Rafał Guz
    Szymon Hołownia i Donald Tusk. Fot. PAP/Rafał Guz

    Kolejne spotkanie liderów koalicji. O co toczy się gra?

  • Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Marian Zubrzycki
    Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Marian Zubrzycki

    Kosiniak-Kamysz: wybory prezydenckie pokażą, co dalej z Trzecią Drogą

  • Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Paweł Supernak
    Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Paweł Supernak

    Kosiniak-Kamysz: popierając uchwałę, PiS może zmazać winę głosowania w PE

  • Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Szef MON: kwestie parasola nuklearnego powinny być najpierw uzgadniane, a dopiero potem komunikowane

Serwisy ogólnodostępne PAP