Maria Schneider Orchestra zainaugurowała bielską Jazzową Jesień
Koncert big-bandu Marii Schneider zainaugurował w niedzielę 13. Jazzową Jesień w Bielsku-Białej. To jedno z najistotniejszych krajowych wydarzeń związanych z tym gatunkiem muzyki. Potrwa tydzień.
Schneider i towarzyszący jej muzycy zaprezentowali kompozycję z najnowszego albumu „The Thompson Fields”, który ukazał się lipcu br. Bielski koncert otworzył promujące krążek europejskie tournée big-bandu. W poniedziałek orkiestra wystąpi w Monachium, a później m.in. także w Barcelonie, Madrycie i Londynie.
Artystka występowała już w Polsce, a w 2012 r. także w Bielsku-Białej, gdy była gwiazdą innego festiwalu - Bielskiej Zadymki Jazzowej. Wówczas poprowadziła Silesian Jazz Orchestra, złożoną z wykładowców, absolwentów i studentów Akademii Muzycznej w Katowicach. Podczas inauguracji Jazzowej Jesieni po raz pierwszy w Polsce wystąpiła z własną orkiestrą.
Schneider jest Amerykanką, laureatką kilku prestiżowych nagród muzycznych Grammy. W ankiecie magazynu DownBeat od wielu lat zajmuje czołowe lokaty wśród kompozytorów, aranżerów, a jej orkiestra także w kategorii big-bandów. Krytycy określają jej muzykę mianem „poruszającej, majestatycznej, magicznej, zapierającej dech w piersiach, wspaniałej". Obecnie Schneider współpracuje m.in. z Davidem Bowie.
Kolejne gwiazdy: Bad Plus i Pablo Marquez
W środę, po dwudniowej przerwie, na festiwalu wystąpi nowojorskie trio Bad Plus w składzie: Reid Anderson (bas), Ethan Iverson (fortepian) i Dave King (perkusja). Muzycy zaprezentują kompozycje z ubiegłorocznego albumu "Inevitable Western", w którym pop, blues i folk stapia się z klasycznymi melodiami.
Gwiazdami czwartkowego wieczoru będą gitarzysta Pablo Marquez, który połączy muzykę klasyczną z kulturą argentyńską, a także kwartet amerykańskiego saksofonisty Tima Berne. Oprócz lidera w zespole spotkali się: basista Mike Formanek, perkusista Ches Smith i gitarzysta Ryan Ferreira. Zaprezentują swój projekt “Decay”.
Na zakończenie Tomasz Stańko
Miłośnicy jazzu w piątek posłuchają zespołu norweskiego trębacza Mathiasa Eicka, który północnoamerykański jazz wzbogaca swą rodzimą muzykę ludową. Zabrzmią kompozycje z płyty „Midwest”. W Bielsku-Białej partnerami Eicka będą: skrzypek Erlend Viken, pianista Espen Berg, perkusista Andreas Bye oraz kontrabasista Audun Erlien. Wieczór dopełni kwartet saksofonisty Andy`ego Shepparda w składzie z Michelem Benitą (bas), Krzysztofem Gradziukiem (perkusja) i Eivindem Aarsetem (gitara).
Tradycyjnie podczas Jazzowej Jesieni wystąpi jej dyrektor artystyczny Tomasz Stańko, który rokrocznie prezentuje premierowy projekt, czasem przygotowywany tylko na ten jeden wieczór. Muzyk zaprosił do udziału w sobotnim występie indywidualności nowojorskiej sceny muzycznej: Erica Revisa (kontrabas), Andrew Cyrille`a (perkusja) I Briana Settlesa (saksofon). Solowy koncert da też brazylijski gitarzysta, pianista i kompozytor o włoskich korzeniach Egberto Gismonti. W przeszłości współpracował m.in. z Janem Garbarkiem i Charlie`m Hadenem.
Festiwal zwieńczy 15 listopada koncert jazzu tradycyjnego. (PAP)
szf/ malk/
