Ruszył system rejestracji wyborców poza granicami kraju na wybory do PE
Ministerstwo spraw zagranicznych uruchomiło we wtorek internetowy system rejestracji wyborców mieszkających poza granicami Polski, którzy chcą oddać głos na polskich kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Prawo do oddania głosu w obwodzie wyborczym poza granicami Polski ma każda osoba, która najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat, nie została pozbawiona praw publicznych lub ubezwłasnowolniona prawomocnym orzeczeniem sądu, a także ma ważny polski paszport lub dowód osobisty i wpisze się uprzednio do spisu wyborców.
Od wtorku, 30 kwietnia rejestracja wyborców została rozszerzona o zarządzany przez MSZ internetowy system e-Wybory pod adresem https://ewybory.msz.gov.pl. Wpisu można dokonać także ustnie, e-mailowo, pisemnie, telefonicznie lub faksem w kontakcie z właściwym konsulatem RP.
Termin zgłoszeń upływa 23 maja br. (włącznie), a wybory odbędą się w niedzielę, 26 maja w godzinach 7.00 - 21.00.
Na mocy rozporządzenia ministra spraw zagranicznych najwięcej obwodów wyborczych stworzono w tym roku w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej (33), Stanach Zjednoczonych (16), Kanadzie (9) i Niemczech (8). Łącznie powołano ich aż 201.
Ambasador RP w Londynie Arkady Rzegocki tłumaczył w rozmowie z polskimi mediami, że w tym roku tylko w londyńskim okręgu konsularnym - jednym z czterech na terenie Zjednoczonego Królestwa, obok Manchesteru, Edynburga i Belfastu - przygotowano aż 22 komisje obwodowe w porównaniu z zaledwie dziewięcioma w 2014 roku.
"Mam nadzieję, że dzięki temu Polakom będzie dużo wygodniej zagłosować niż nawet w latach poprzednich" - powiedział, podkreślając, że to "jedna z bardzo istotnych aktywności obywatelskich, bo dzięki naszym głosom wybieramy naszych reprezentantów: w tym przypadku do Parlamentu Europejskiego".
Obywatele Polski, mieszkający na stałe w 27 pozostałych krajach członkowskich Unii Europejskiej, mogą dokonać wyboru, decydując się na wybór polskich europosłów lub kandydatów partii w kraju zamieszkania w wyborach organizowanych przez władze danego państwa.
W Wielkiej Brytanii wymaga to nie tylko rejestracji w spisie wyborców, ale także wysłania do władz samorządowych oddzielnego formularza potwierdzającego, że odda się głos tylko w jednym kraju. Termin upływa 7 maja br.
W poprzednich wyborach z 2014 roku poza granicami Polski ważny głos oddało ledwie nieco ponad 30 tys. wyborców, z czego najwięcej w Stanach Zjednoczonych (4837) i Wielkiej Brytanii (4581). Najwięcej głosów otrzymała Platforma Obywatelska (32,95 proc.), tuż przed Prawem i Sprawiedliwością (29,02 proc.). Na trzecim miejscu uplasowała się Nowa Prawica Janusza Korwina Mikke (15,01 proc.).
Z Londynu Jakub Krupa (PAP)
jakr/ mc/ mkr/
