Urszula Radwańska za burtą Australian Open
Urszula Radwańska uległa w Melbourne chorwackiej tenisistce Anie Konjuh 6:0, 4:6, 3:6 w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju Australian Open. Polka nie wykorzystała prowadzenia 6:0, 3:0.
Konjuh uchodzi za jedną ze zdolniejszych zawodniczek młodego pokolenia. 18-latka ma w dorobku dwa juniorskie tytuły wielkoszlemowe (Australian Open i US Open), a w poprzednim sezonie wygrała po raz pierwszy w karierze turniej WTA.
Spotkanie zaczęło się w sposób wymarzony dla Polki. Zdobywała punkt za punktem, a rywalka rozdawała jej prezenty w postaci własnych prostych błędów. Konjuh początkowo była całkowicie bezradna, ale Radwańska była w stanie wykorzystać to tylko w pierwszej partii.
Polka w drugim secie prowadziła już 3:0 i wydawało się, że już tylko minuty dzielą ją od upragnionego zwycięstwa. Wówczas jednak nastąpiła zmiana ról - w grze krakowianki coś się zablokowało, a jej rywalka dla odmiany spisywała się coraz lepiej. W efekcie w tej odsłonie Radwańska zapisała na swoim koncie już tylko jednego gema. W końcówce obroniła dwie piłki setowe, ale przy kolejnej spasowała.
W decydującej odsłonie Chorwatka kontynuowała dobrą passę i szybko objęła prowadzenie 5:1. Wówczas jeszcze nastąpił zryw Polki, ale wystarczyło to tylko na wygranie dwóch gemów.
Mecz trwał prawie dwie godziny. Po czterech wcześniejszych pojedynkach 108. na światowej liście krakowianki z 87. w tym zestawieniu Chorwatką bilans był remisowy.
Radwańska nie wykorzystała szansy, by po raz drugi w karierze awansować do drugiej fazy Australian Open (poprzednio dotarła do tego etapu cztery lata temu). Konjuh w obu wcześniejszych występach w seniorskich zawodach w Melbourne przegrała mecz otwarcia.
Kilka godzin wcześniej awans do drugiej rundy wywalczyła starsza z sióstr Radwańskich - rozstawiona z "czwórką" Agnieszka. Wyeliminowana z kolei została Magda Linette.
Wynik meczu 1. rundy gry pojedynczej kobiet:
Ana Konjuh (Chorwacja) - Urszula Radwańska (Polska) 0:6, 6:4, 6:3. (PAP)
an/ krys/
