Kongres FIFA: delegaci przyjęli pakiet reform
179 z 207 uprawnionych do głosowania delegatów opowiedziało się na kongresie Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej w Zurychu za przyjęciem reform, mających na celu skuteczniejszą walkę z korupcją. Później wybrany zostanie prezydent FIFA.
Zmiany w statucie FIFA przewidują m.in. lepszy rozdział władzy, większą transparentność jej działań, wzmożone kontrole finansów i etyki działaczy. Wzrośnie także znaczenie kobiet w strukturach światowej federacji. Ponadto ustalono limit najwyżej trzech kadencji (maksymalnie 12 lat) prezydenta oraz członków Komitetu Wykonawczego, który zostanie przekształcony w liczniejszą i bardziej reprezentatywną Radę FIFA. Każdy działacz ubiegający się o którąkolwiek z tych ról ma przejść szczegółowe kontrole uczciwości i lojalności.
Wszystkie zmiany zostały przyjęte en bloc w jednym głosowaniu. Wymagały poparcia przynajmniej 75 procent delegatów, a "za" zagłosowało 89 procent uprawnionych. Przeciw opowiedziało się 22 członków, reszta się wstrzymała.
"Chińskie przysłowie mówi: każdy kryzys jest szansą. Zgadzam się z tym, musimy skorzystać z tej szansy. Jeśli jest wola, znajdzie się i sposób. Pamiętajmy, że to nie jest koniec naszej drogi - to dopiero początek długiego, mozolnego procesu" - przestrzegał jeszcze przed głosowaniem Francois Carrard, przewodniczący komitetu ds. reform.
Przynajmniej raz w roku ma odbywać się konferencja FIFA z udziałem wszystkich federacji członkowskich, umożliwiając im debatę nad najważniejszymi zagadnieniami, takimi jak rozwój futbolu, ustawianie meczów, dyskryminacja, rasizm, bezpieczeństwo, fair play. Dyskusje mają być także prowadzone ze sponsorami i partnerami. (PAP)
mm/ cegl/