Mleczne przetwory mają związek z rakiem prostaty
Wysokiemu spożyciu mlecznych produktów, takich jak mleko czy ser, towarzyszy zwiększone ryzyko zachorowania na raka prostaty - twierdzą eksperci ze słynnej Mayo Clinic.
Mleko i jego produkty to jedno z głównych źródeł białka w zachodnich krajach, gdzie zachorowalność na raka prostaty jest wysoka.
W tym samym czasie w krajach azjatyckich, gdzie spożycie mlecznych produktów jest niskie, mężczyźni chorują rzadziej.
Mając to na uwadze, autorzy pracy opublikowanej na łamach "Journal of the American Osteopathic Association" przeanalizowali 47 badań z udziałem ponad miliona uczestników. Chcieli lepiej zrozumieć powiązania między ryzykiem nowotworów prostaty a dietą opartą na produktach zwierzęcych lub roślinnych.
Badacze znaleźli związek między wysokim spożyciem mleka i jego przetworów a podniesionym ryzykiem. Nie odkryli przy tym zależności z konsumpcją innych produktów pochodzenia zwierzęcego, w tym czerwonego i białego mięsa oraz ryb. Korzystna natomiast okazało się wysokie spożycie roślin.
"Przeprowadzony przez nas przegląd badań ukazuje powód do niepokoju, jeśli chodzi o wysoką konsumpcję produktów mlecznych" - zwraca uwagę autor opracowania, dr John Shin, onkolog z Mayo Clinic.
"Uzyskane wyniki są także zgodne z rosnącą liczbą dowodów na potencjalne korzyści uzyskiwane z diety opartej na roślinach" - dodaje ekspert.
Choć naukowcy odkryli opisane zależności, dopiero przyszłe badania pozwolą na dokładne określenie ich siły i fizjologicznych podstaw.
Jednocześnie badacze zwracają uwagę, że np. u mężczyzn w USA, gdzie ryzyko zachorowania na raka prostaty jest wyjątkowo wysokie, w ciągu całego życia wynosi ono 11,6 proc.
Więcej informacji na stronie: https://jaoa.org/article.aspx?articleid=2753613 (PAP)
mat/ zan/