Sprzęt telekomunikacyjny z Tczewa wykorzystywany globalnie
Sprzęt telekomunikacyjny firmy Ericsson produkowany w zakładzie w Tczewie jest już instalowany na masztach w wielu krajach świata. Polscy inżynierowie czuwają zaś nad jakością i bezpieczeństwem oprogramowania urządzeń - wskazała w rozmowie z PAP szefowa polskiego centrum badań i rozwoju spółki Birgitta Finnander.
Firma Ericsson ma w Polsce dwa centra badań i rozwoju – w Krakowie i Łodzi – w których zatrudnia 2 tys. inżynierów. W sierpniu koncern ogłosił inwestycję w produkcję urządzeń telekomunikacyjnych na terenie kraju. We współpracy z dostawcą Flex sprzęt firmy powstaje w zakładzie w Tczewie, z którego trafia do klientów zarówno w Europie, jak i innych krajach świata.
Finnander zwróciła uwagę, że możliwie najkrótszy i umiejscowiony lokalnie łańcuch dostaw podnosi cyberbezpieczeństwo produkcji całego systemu telekomunikacyjnego.
"Choć same urządzenia są projektowane przez inżynierów firmy Ericsson poza Polską, to Polacy odpowiadają już za oprogramowanie stworzone do ich obsługi. My natomiast jesteśmy testerami tego sprzętu – badamy software m.in. od strony wytrzymałości na zakłócenia czy możliwych obciążeń" – wskazał starszy informatyk Ericsson Polska Sebastian Szczesik.
"Ten sprzęt faktycznie jest produkowany w Polsce - nie jest to montaż z gotowych półproduktów, a tworzenie go od bazowej płyty głównej do końcowego urządzenia, wraz z lutowaniem i układaniem podzespołów" - dodał ekspert.
"Współpraca z zakładem w Tczewie jest na tyle świeża, że prezentujemy obecnie sprzęt, który zjechał z tamtejszej taśmy produkcyjnej zaledwie we wrześniu. Wspólne działania polegają właśnie na badaniu oprogramowania. Mamy te urządzenia w swoich laboratoriach, lecz wyprodukowany sprzęt nie trafia do nas z fabryki. Pracujemy na nim zdalnie" – zaznaczył.
Z zakładu sprzęt trafia już bezpośrednio do klientów, czyli operatorów komórkowych.
"Obecnie część urządzeń telekomunikacyjnych pochodzących z Tczewa jest już instalowana na masztach w wielu krajach świata. W Polsce wytwarzany jest przykładowo model routera 6672, wykorzystywany w ok. 80 proc. globalnych instalacji przeprowadzanych przez koncern" – poinformował Szczesik.
Dodał, że „Ericsson przykłada dużą wagę do tego, by sprzęt na potrzeby danego rynku produkowany był na miejscu. We wdrożeniach europejskich wykorzystujemy urządzenia produkowanie w Polsce i Estonii – wtedy cały łańcuch dostaw jest możliwie jak najbliżej klienta".
Zaznaczył również, że lokalna produkcja stanowi też odpowiedź firmy na kwestie bezpieczeństwa sieci 5G. "Ericsson chce mieć pewność i chce też zapewnić swoich klientów, że wytwarzany sprzęt pod wszelkimi względami spełnia założenia cyberbezpieczeństwa. Każde urządzenie jest testowane indywidualnie - zarówno pod względem technicznym, jak i od strony oprogramowania" – przekonywał Szczesik.
Zdaniem Ericssona w przypadku krytycznych wdrożeń sieci na dużą skalę najbardziej odpowiedni jest zintegrowany w urządzeniach system zabezpieczeń, gwarantujący bezpieczną komunikację użytkownikom.
"Już przy tworzeniu systemu operacyjnego dla sprzętu brane są pod uwagę kwestie zabezpieczeń. Od pierwszej linijki kodu staramy się więc myśleć o bezpieczeństwie, ale też o funkcjonalności oprogramowania" – wskazał starszy informatyk polskiego oddziału Ericssona Cezary Zwierzchowski.
"Produkt jest zabezpieczany już na poziomie podstawowych modułów, z których składa się system. Każdy fizyczny sprzęt ma osobne oprogramowanie, zabezpieczenia są więc obecne na każdej z kolejnych warstw" – wyjaśnił Szczesik.
"W Tczewie produkowany jest m.in. Ericsson Baseband 6630. Jest to podstawowy element - serce każdej stacji bazowej. Sprzęt zarządza zasobami sieci bezprzewodowej, kieruje działaniami anteny i decyduje, jakie urządzenia w danej chwili mogą skorzystać z infrastruktury" – tłumaczy Zwierzchowski.
"W polskim zakładzie powstają też tzw. jednostki radiowe. Przetwarzają one sygnał cyfrowy na analogowy, który następnie podąża dalej do anteny. Jednostki te są integrowane z tzw. anteną aktywną produkowaną w Estonii – komponent ten dostosowany jest już do obsługi standardu 5G" - dodał Zwierzchowski.
W Tczewie produkcja ma zostać rozszerzona na kolejne modele i linie urządzeń. Początkowo dostarczane były jedynie urządzenia z tzw. rodziny 66 (Router 6672, Baseband 6630). Następnie rozpoczęto montaż jednostek radiowych.
W niedalekiej przyszłości z linii produkcyjnej zakładu w polskiej miejscowości zjechać mają też m.in. niewielkie urządzenia w systemie Ericsson Radio Dot, inne modele jednostek radiowych. Wzrosnąć ma także wolumen produkcji dotychczasowych produktów.
Rozmawiał Krzysztof Sobiepan (PAP)
