O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Dom Polski w Davos ma promować nie tylko Polskę, ale cały region

Dom Polski w Davos ma promować nie tylko Polskę, chcemy, aby był platformą promocji krajów naszego regionu Europy Środkowo-Wschodniej – mówili w poniedziałek podczas briefingu w Davos prezes PZU Paweł Surówka i szef Pekao Marek Lusztyn.

Dom Polski w Davos. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Dom Polski w Davos. Fot. PAP/Radek Pietruszka

We wtorek w Davos w Szwajcarii rusza kolejne Światowe Forum Ekonomiczne. 
 
Jak powiedział Lusztyn podczas wyjątkowej, 50. rocznicy forum, po raz drugi PZU i Pekao organizują Dom Polski w Davos. Poinformował, że oficjalne otwarcie Domu Polskiego odbędzie się we wtorek i będzie w nim brał udział prezydent Andrzej Duda.  
 
Dom Polski odwiedzi też premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, a także minister finansów Tadeusz Kościński, a także wiele 
ważnych osobistości z naszego regionu. 
 
„W tym roku nie chcemy się skupić tylko na promocji Polski w  Domu Polskim, ale chcemy, aby stał się on platformą do promocji regionu Europy Środkowo-Wschodniej (CEE-PAP)” – powiedział Lusztyn. 
 
Prezes PZU Paweł Surówka mówił, że bardzo ważne jest, iż Polska, Dom Polski są fizycznie obecne w Davos. „Chcieliśmy, aby Polska i region miały tutaj swoje miejsce” – mówił.
 
Dodał, że chodzi o to, aby Dom Polski był nie tylko reprezentacją polskiego biznesu w Davos, ale także swego rodzaju ambasadą Polski. 
 
„Chcemy pokazać możliwości biznesu w Polsce, także pokazać kulturę” – powiedział. Zwrócił uwagę na parzenicę, tradycyjny góralski ornament, która jest symbolem Domu Polskiego.  
 
„W tym roku hasłem Domu Polskiego jest +Growing Europe+ (rozwijająca się Europa – PAP). Jesteśmy bardzo dumni z tego, że w tym roku Dom Polski będzie gościł jedenaście krajów Środkowo-Wschodniej Europy. Chcemy mieć swój udział w promocji regionu” – podkreślił. 
 
„Wierzymy, że to część Unii Europejskiej, która wymaga większej uwagi, uwagi mediów, większej uwagi ze strony inwestorów” – dodał.
 
Surówka zaznaczył, że to region niesamowitych możliwości, który łączy stabilność i transparentność, jest częścią Unii Europejskiej, umożliwia robienie biznesu, jest przyjazny dla przedsiębiorczości daje możliwości budowy biznesu, a jednocześnie możliwości rynków rozwijających się. 
 
Dodał, że Polski Dom będzie gościł m.in. prezydent Chorwacji, prezydenta Łotwy, czy premiera Estonii. „W tym roku w 50 rocznicę Davos, Dom Polski będzie nie tylko ambasadorem Polski, ale całego regionu” – zapowiedział szef PZU. 
 
Zlokalizowany przy głównej promenadzie w Davos Dom Polski powstanie drugi raz z inicjatywy PZU i Banku Pekao. Jak informują organizatorzy, tegoroczne wnętrza mają nie tylko zachęcać do rozmów o biznesie i do spotkań na szczycie, ale także promować polską kulturę i inspirować odwiedzających.
 
Wskazano, że przestrzeń Domu Polskiego będzie miejscem paneli dyskusyjnych, spotkań biznesowych oraz innych wydarzeń promujących zarówno Polskę, jak i obie spółki będące partnerami Forum – PZU i Pekao. Tegoroczne dyskusje będą odbywać się pod hasłem „Growing Europe”, nawiązując do potencjału regionu Europy Środkowo‑Wschodniej w kontekście rozwoju gospodarki naszego kontynentu. (PAP)
 
Autor: Marcin Musiał 

mmu/ skr/ 

Tematy

Zobacz także

  • Donald Trump Fot. PAP/EPA/MICHAEL BUHOLZER
    Donald Trump Fot. PAP/EPA/MICHAEL BUHOLZER

    Prezydent USA: mam nadzieję, że Chiny pomogą nam zakończyć wojnę w Ukrainie 

  • Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/MICHAEL BUHOLZER
    Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/MICHAEL BUHOLZER

    Zełenski: Rosja ma powiedzieć prawdę o katastrofie samolotu Azerbaijan Airlines

  • Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. EPA/Michael buholzer
    Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. EPA/Michael buholzer

    Zełenski: przystąpienie Ukrainy do NATO zależy od Trumpa

  • Zniszczenia po ataku rakietowym na Charków. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/YAKIV LIASHENKO
    Zniszczenia po ataku rakietowym na Charków. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/YAKIV LIASHENKO

    Andrzej Duda: wojna pokazuje, że Rosja może odbudować swój potencjał do poziomu groźnego dla NATO

Serwisy ogólnodostępne PAP