O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Amerykanie cieszyli się pierwsi, rekord świata Węgierki Hosszu

Pierwszy złoty medal igrzysk w Rio de Janeiro przypadł USA - zdobyła go Virginia Thrasher w strzelaniu z karabinu pneumatycznego na 10 m. Jedną z bohaterek dnia została Węgierka Katinka Hosszu, która wygrała pływacki wyścig na 400 m st. zmiennym, ustanawiając rekord świata.

epa05460665 Katinka Hosszu of Hungary celebrates a New World Record after competing in the women's 400m Individual Medley Final race of the Rio 2016 Olympic Games Swimming events at Olympic Aquatics Stadium at the Olympic Park in Rio de Janeiro, Brazil, 06 August 2016.  EPA/PATRICK B. KRAEMER 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2016 / PATRICK B. KRAEMER
PAP/EPA © 2016 / PATRICK B. KRAEMER / epa05460665 Katinka Hosszu of Hungary celebrates a New World Record after competing in the women's 400m Individual Medley Final race of the Rio 2016 Olympic Games Swimming events at Olympic Aquatics Stadium at the Olympic Park in Rio de Janeiro, Brazil, 06 August 2016. EPA/PATRICK B. KRAEMER Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2016 / PATRICK B. KRAEMER

Zaledwie 19-letnia Thrasher okazała się lepsza na strzelnicy od dwóch znacznie bardziej doświadczonych rywalek. Trzecia w Rio Chinka Siling Yi jest mistrzynią olimpijską z Londynu, a jej rodaczka Li Du (drugie miejsce) była najlepsza w tej konkurencji 12 lat temu w Atenach.

Agnieszka Nagay i srebrna medalista z Londynu Sylwia Bogacka odpadły w kwalifikacjach. Zajęły odpowiednio 29. i 40. miejsce.

Historycznego wyczynu dokonał Wietnamczyk Hoang Xuan Vinh w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego na 10 m. Prawie 42-letni zawodnik został pierwszym w historii swojego kraju złotym medalistą olimpijskim.

W nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu rozdano medale w czterech konkurencjach pływackich. Na 400 metrów stylem zmiennym mężczyzn trimfował Japończyk Kosuke Hagino, brązowy medalista sprzed czterech lat z Londynu. Teraz zakończył dominację w tej konkurencji Amerykanów, którzy zwyciężali we wszystkich igrzyskach od 1996 roku.

Z kolei na 400 m stylem zmiennym kobiet fantastycznie spisała się Węgierka Katinka Hosszu, która ustanowiła niesamowity rekord świata - 4.26,36. Poprzedni najlepszy wynik wynosił 4.28,43 i należał od igrzysk 2012 w Londynie do Chinki Shiwen Ye.

W ostatnim finale rozegranym tego dnia rekord świata pobiły Australijki - na 4x100 m st. dowolnym osiągnęły czas 3.30.65.

Zanim odbyły się finały, Brytyjczyk Adam Peaty ustanowił rekord świata w rywalizacji pływaków na 100 m stylem klasycznym. W sobotnim wyścigu eliminacyjnym czasem 57,55 pobił własny rekord sprzed roku (57,92).

Do historii igrzysk przeszedł także sklasyfikowany na 75. miejscu w światowym rankingu tenisistów Australijczyk John Millman. W sobotnim meczu pierwszej rundy pokonał rywala 6:0, 6:0, co wcześniej nie udało się nikomu. Millman nie oddał ani jednego gema Litwinowi Ricardasowi Berankisowi.

Do gry przystąpili m.in. koszykarze, a wśród nich zdecydowani faworyci - Amerykanie. Zmagania olimpijskie rozpoczęli od wysokiego zwycięstwa w grupie A nad Chinami 119:62. Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył Kevin Durant - 25.

Amerykanie stają przed szansą zdobycia trzeciego z rzędu olimpijskiego złota. Wprawdzie w składzie nie ma największych gwiazd - LeBrona Jamesa i Stephena Curry'ego, ale są inne wielkie nazwiska - m.in. wspomniany Durant, Carmelo Anthony, Kyrie Irving, Klay Thompson, Kyle Lowry czy Draymond Green.

W sobotę na olimpijskich arenach pojawili się znani polscy sportowcy, ale kończyli zmagania w różnych nastrojach. Rafał Majka, najlepszy "góral" tegorocznego Tour de France, zdobył brązowy medal w kolarskim wyścigu ze startu wspólnego. Wygrał Belg Greg van Avermaet.

To szósty medal polskich kolarzy szosowych w historii występów w igrzyskach. Poprzedni w 1988 roku w Seulu zdobyli w wyścigu drużynowym na 100 km.

Tymczasem w turnieju tenisowym Agnieszka Radwańska doznała sensacyjnej porażki z Chinką Saisai Zheng 4:6, 5:7.

Krakowianka po raz trzeci nie zawojowała olimpijskich kortów. W debiucie w 2008 roku w Pekinie odpadła w drugiej rundzie, cztery lata później w Londynie przegrała mecz otwarcia. Pochodząca z Krakowa 27-latka w Rio rozstawiona była z numerem czwartym (w rankingu WTA jest piąta), a musiała uznać wyższość 64. na świecie rywalki.

W sobotę brazylijska policja poinformowała, że w dniu otwarcia igrzysk śmierć poniosły dwie osoby - jedna w pobliżu stadionu Maracana, a druga na Bulwarze Olimpijskim w Rio de Janeiro.

Jak wyjaśniono w komunikacie, jedną z ofiar jest napastnik, zastrzelony przez policjanta pochodzącego z innego stanu, a pełniącego służbę na czas igrzysk w Rio. Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem na jednej z ulic przy stadionie Maracana, na którym trwała ceremonia otwarcia igrzysk. Kilka godzin wcześniej 51-letnia kobieta została napadnięta na Bulwarze Olimpijskim przez trzech uzbrojonych mężczyzn. Zginęła od strzału w głowę.

Do zapewnienia bezpieczeństwa 10,5 tys. sportowców i 500 tys. kibiców, którzy spodziewani są w Rio w czasie igrzysk, zmobilizowano 85 tys. policjantów i żołnierzy. W piątek w okolicach Maracany służbę pełniło 10 tys. funkcjonariuszy.

Rio de Janeiro jest pierwszym miastem Ameryki Południowej organizującym igrzyska olimpijskie. Brazylijska metropolia od wielu lat zmaga się z problemem wysokiej przestępczości. Igrzyska potrwają do 21 sierpnia. (PAP)

bia/ kali/

Galeria (10)

  • PAP/EPA
    1/10

    PAP/EPA

  • PAP/Adam Warżawa
    2/10

    PAP/Adam Warżawa

  • PAP/Adam Warżawa
    3/10

    PAP/Adam Warżawa

  • PAP/EPA
    4/10

    PAP/EPA

  • PAP/EPA
    5/10

    PAP/EPA

  • PAP/EPA
    6/10

    PAP/EPA

  • PAP/EPA
    7/10

    PAP/EPA

  • PAP/EPA
    8/10

    PAP/EPA

  • PAP/Adam Warżawa
    9/10

    PAP/Adam Warżawa

  • PAP/EPA
    10/10

    PAP/EPA

Serwisy ogólnodostępne PAP