O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

MŚ: śmieci w lasach rozkładać się mogą nawet 500 lat

500 lat butelka ze szkła, 450 lat plastikowa, a 300 lat opona samochodowa - tyle czasu rozkładają się śmieci, które trafiają do lasów. Resort środowiska i Lasy Państwowe apelują, by będąc w lesie zebrać z niego przyjemniej pięć odpadów i wyrzucić do śmietnika.

Fot. PAP/Rafał Guz
Fot. PAP/Rafał Guz

Ministerstwo Środowiska podkreśla, że pozostawiane w lasach śmieci są śmiertelnym zagrożeniem dla zwierząt. Mogą być też pożywką dla ognia, co jest szczególnie niebezpieczne w czasie dużego zagrożenia pożarem.

Resort zwraca ponadto uwagę, że porzucane śmieci powodują też skażenie wód, w tym wody pitnej i gleby; uwalniają trujące substancje do atmosfery; sprzyjają rozwojowi niebezpiecznych dla zdrowia bakterii. Na końcu pozostają też walory estetyczne. Śmieci po prostu odstraszają turystów od takich miejsc.

Ministerstwo i Lasy Państwowe przypominają o akcji "Zabierz5zLasu" polegającej na zebraniu podczas spaceru pięciu śmieci z lasu i wyrzuceniu ich do śmietnika.

Resort poinformował też, ile czasu zajmuje rozkład przykładowych odpadów, które często lądują w lesie. I tak dla papieru to "tylko" dwa/cztery tygodnie, ale w przypadku skórki od pomarańczy to już pół roku. Karton po mleku "znika" ze środowiska po 5 latach.

Zdecydowanie gorzej jest z odpadami z tworzyw sztucznych. Plastikowa butelka rozkłada się 450 lat, a reklamówka - 15. Z kolei puszka już cały wiek.  Setki lat rozkładają się opony samochodowe (300 lat) i szklane butelki (500 lat). Sztuczna choinka nie rozkłada się za to wcale.

Mimo licznych apeli, leśnicy mają coraz większy problem ze śmieciami wyrzucanymi do lasu. Ponad 80 proc. porzucanych śmieci to odpady użytkowe. Do lasów trafiają też pozostałości po rozbiórkach domów i porządkach w piwnicach, części z warsztatów samochodowych. Leśnicy z Katowic poinformowali w poniedziałek, że w lesie w Mysłowicach Kosztowach odkryli kilkaset kilogramów porzuconych odpadów po uboju zwierząt (skóry, głowy, nogi rozczłonkowanych owiec i krów).

Lasy Państwowe rokrocznie płacą coraz więcej za wywóz pozostawionych w lasach śmieci. W 2019 roku było to niemal 20 mln zł. Leśnicy wywieźli ok. 108 tys. metrów sześciennych odpadów.

Zgodnie z prawem, śmiecenie w lesie traktowane jest jako wykroczenie, za które grozi mandat do 500 zł. Jeśli jednak sprawa skończy się w sądzie, to sprawca może liczyć się z grzywną do 5 tys. zł, a nawet pozbawieniem wolności. (PAP)

autor: Michał Boroń

mick/ drag/
 

Zobacz także

  • Książę William Fot. PAP/EPA/ANDRE COELHO
    Książę William Fot. PAP/EPA/ANDRE COELHO

    Jak chronić Amazonię? Książę William zaproponował utworzenie sojuszu

  •  Bocian biały. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Bocian biały. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Kolejne przypadki śmierci bocianów białych w Bawarii. Winne gumki recepturki

  • Pożar traw przy Wale Miedzeszyńskim w Warszawie. Fot PAP/Paweł Supernak
    Pożar traw przy Wale Miedzeszyńskim w Warszawie. Fot PAP/Paweł Supernak
    Specjalnie dla PAP

    Eksperci: wypalanie traw prowadzi do degradacji gleby i niszczy bioróżnorodność

  • Mokradła w lesie Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
    Mokradła w lesie Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

    Chrońmy mokradła - to najszybciej ginące ekosystemy świata

Serwisy ogólnodostępne PAP