O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Trzaskowski: mottem tej kampanii są słowa "mamy dość"

Mottem tej kampanii wyborczej są słowa "mamy dość", bo słyszymy je wszędzie, gdzie jesteśmy - mówił w piątek w Oświęcimiu kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Wszędzie, gdzie jestem, w Warszawie, na Śląsku, czy w Małopolsce, ludzie jasno mówią: "mamy dość tego, że są równi i równiejsi" – dodał.

Oświęcim, 05.06.2020. Prezydent Warszawy, kandydat na prezydenta RP Rafał Trzaskowski (2L) podczas wizyty w Oświęcimiu. Rafał Trzaskowski jest z wizytą w Małopolsce. Fot. PAP/Art Service
Oświęcim, 05.06.2020. Prezydent Warszawy, kandydat na prezydenta RP Rafał Trzaskowski (2L) podczas wizyty w Oświęcimiu. Rafał Trzaskowski jest z wizytą w Małopolsce. Fot. PAP/Art Service

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP przyjechał do Oświęcimia, aby spotkać się z mieszkańcami, ale i aby wesprzeć Sebastiana Kościelnika, który w piątek stawił się do sądu na kolejną rozprawę związaną z wypadkiem, sprzed trzech lat, byłej premier Beaty Szydło. Trzaskowski i politycy KO odprowadzili Kościelnika przed drzwi budynku Sądu Rejonowego w Oświęcimiu.

Trzaskowski powiedział dziennikarzom, że przypadek Sebastiana Kościelnika, którego auto uczestniczyło trzy lata temu w wypadku limuzyny ówczesnej premier Beaty Szydło, "pokazuje, że jeżeli ktokolwiek wejdzie w konflikt z tą władzą, to nie może liczyć ma równe traktowanie". Według niego przypadek Sebastiana (Kościelnika) pokazuje, że kwestia niezawisłych i wolnych sądów dotyczy absolutnie wszystkich.

"Ponieważ, jeżeli ktokolwiek wejdzie przez przypadek w konflikt z państwem PiS, albo jakimkolwiek oficjelem, politykiem, to w tym państwie niestety nie będzie potraktowany równo. Dlatego tak ważne jest, żeby dziś mówić o tym, że wszyscy powinni równo traktowani" – mówił.

Kandydat KO na prezydenta podkreślił, że mottem tej kampanii są słowa „mamy dość”, ponieważ – jak zaznaczył – te słowa „słyszymy wszędzie, gdzie jesteśmy”. „Wszędzie, gdzie jestem, czy w Warszawie, czy na Śląsku, czy tutaj w Małopolsce, ludzie jasno mówią: +Mamy dość+. Mamy dość właśnie tego, że są równi i równiejsi" – powiedział.

Dodał także: "Mamy też dość słabego prezydenta. Prezydent Rzeczpospolitej powinien zawsze stać przy słabszych, przy pokrzywdzonych i dzisiaj naprawdę wolałbym, żeby Sebastiana do sądu odprowadzał prezydent Rzeczpospolitej, żeby pokazać, że nie godzi się na to, żeby byli równi i równiejsi".

Trzaskowski nawiązał też do swojej wizyty w Gdańsku z okazji rocznicy wyborów z 4 czerwca 1989 r. „To co wczoraj ludzie mi mówili w Gdańsku, bo pytałem ich dlaczego tu przyszli i oni mówili mi +bo wie pan, my czujemy ten nieprawdopodobny kontrast, tę nieprawdopodobną różnicę. My tutaj chcemy świętować 4 czerwca. Chcemy być razem. Chcemy poczuć wspólnotę” – zaznaczył.

Jednocześnie, dodał, w tym samym czasie „w Sejmie PiS urządził wotum zaufania po to, żeby stwierdzić czy na pewno mają poparcie całej większości i po to, żeby zepsuć nam święto. My wczoraj chcieliśmy być razem, chcieliśmy mówić o wspólnocie, o odnowie życia publicznego, a w tym samy czasie rządzący postanowili znowu dzielić, znowu krzyczeć” - oświadczył kandydat KO na prezydenta.

Uczestniczący w briefingu lider PO Borys Budka odniósł się do słów prezesa PiS w Sejmie o "chamskiej hołocie" pod adresem opozycji i zażądał przeprosin dla milionów Polaków od Jarosława Kaczyńskiego.

"Mieliśmy gest posłanki Lichockiej i wszyscy go widzieli, a od wczoraj mamy sformułowanie Jarosława Kaczyńskiego. I w tym miejscu chcę jasno powiedzieć: żądamy przeprosin, żądamy przeprosin dla milionów Polaków, w stosunku do których wyraził swoje słowa pan Jarosław Kaczyński. To powinno być prostu słowo +przepraszam+, bo mamy tego dość" - powiedział Budka. Przypomniał, że prezes PiS podczas czwartkowej debaty w Sejmie użył słów "chamska hołota" pod adresem opozycji.

"Wczoraj w Sejmie pan Jarosław Kaczyński po raz kolejny pokazał swój prawdziwy stosunek do takich ludzi jak Sebastian (Kościelnik), do rodziców Igora Stachowiaka, do ludzi, którzy ośmielili się przeciwstawić się tej władzy" - dodał lider PO.

„Sebastian zetknął się z całą machiną PiS-owskiego państwa, z tym co najgorsze w państwie PiS – z arogancją władzy i przeświadczeniem o bezkarności” – podkreślił Borys Budka. Jak zauważył, Sebastian od trzech lat musi udowadniać swoją niewinność. W ocenie szefa PO mężczyzna został skazany zanim jeszcze doszło do procesu. Został skazany – mówił lider PO – „przez PiS-owskich ministrów, którzy w mediach próbowali zwalić na niego winę tylko dlatego, że znalazł się w niewłaściwym czasie i miejscu”.

„Mówimy wyraźnie: nie ma równych i równiejszych. Nie może być tak, że ta władza będzie bezkarna, że ktoś z mównicy sejmowej, czy na wiecu będzie obrażał innych tylko dlatego, że mają inne poglądy” – zaznaczył Budka.

W czwartek podczas debaty w Sejmie szef PO Borys Budka zwrócił się do ministrów i polityków PiS, w tym prezesa Jarosława Kaczyńskiego, którzy rozmawiali przy ławach rządowych, aby usiedli. "To nie jest pana folwark panie prezesie" - mówił Budka do Kaczyńskiego. Wicepremier Piotr Gliński odparł, że wotum nieufności, to "hucpa i skandal". Prowadzący obrady wicemarszałek Ryszard Terlecki zwracał uwagę Budce.

Nowacka powiedziała, że "ma wrażenie, iż pan poseł Kaczyński nazwał nas hołotą". Budka napisał na Twitterze, że w czasie wystąpienia posłanki Nowackiej "Kaczyński nazywa posłów opozycji chamską hołotą". "Prawdziwa twarz PiS. Buta i arogancja" - napisał szef PO.

autor: Beata Kołodziej

bko/ mzk/ nno/ par/
 

Zobacz także

  • Klaudia Jachira poinformowała o przystąpieniu do Zielonych. Fot. PAP/Rafał Guz
    Klaudia Jachira poinformowała o przystąpieniu do Zielonych. Fot. PAP/Rafał Guz

    Kontrowersyjna posłanka zmienia barwy polityczne

  • Warszawa, 16.09.2022. Posłowie na sali plenarnej podczas posiedzenia Sejmu w Warszawie, 16 bm. Posłowie mają m.in. przeprowadzić pierwsze czytania rządowych projektów nowelizacji ustaw: o kuratorach sądowych, o prawach konsumenta, o Krajowym Rejestrze Sądowym. Fot. PAP/Tomasz Gzell
    Warszawa, 16.09.2022. Posłowie na sali plenarnej podczas posiedzenia Sejmu w Warszawie, 16 bm. Posłowie mają m.in. przeprowadzić pierwsze czytania rządowych projektów nowelizacji ustaw: o kuratorach sądowych, o prawach konsumenta, o Krajowym Rejestrze Sądowym. Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Zjednoczona Prawica na prowadzeniu. Na podium także KO i Polska 2050. Najnowszy sondaż

  • Grzegorz Schetyna. Fot. PAP/ Paweł Supernak
    Grzegorz Schetyna. Fot. PAP/ Paweł Supernak

    Schetyna: nie mam poczucia, aby funkcjonowała prawdziwa alternatywa wobec trzeciej kadencji PiS

  • Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Fot. PAP/Piotr Nowak
    Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Fot. PAP/Piotr Nowak

    Ryszard Terlecki: sobotnia konwencja PiS będzie początkiem letniej ofensywy

Serwisy ogólnodostępne PAP