O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Trzaskowski: potrzeba nam prezydenta wszystkich Polek i Polaków

Potrzeba nam prezydenta, który będzie prezydentem wszystkich Polek i Polaków, nawet tych, którzy głosują inaczej, po to, żeby odbudować wspólnotę - powiedział kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski podczas spotkania z mieszkańcami Kłodzka (woj. dolnośląskie).

Prezydent Warszawy, kandydat w wyborach prezydenckich Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Prezydent Warszawy, kandydat w wyborach prezydenckich Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Zwracał się też wprost do ludzi wahających się, pytając ich, czy nie przydałby się prezydent, który będzie przyglądał się ustawom, konsultował się i pytał ludzi o zdanie.

Spotkanie z mieszkańcami Kłodzka było jednym z sześciu takich spotkań, jakie Rafał Trzaskowski ma w piątek, ostatniego dnia kampanii. O północy rozpoczyna się cisza wyborcza.

Kandydat zwracał uwagę mieszkańcom Kłodzka, że wybory są niesłychanie ważne, bo rozstrzygną o tym, jaka będzie Polska. "Wizja, którą nam maluje zarówno Jarosław Kaczyński, jak i pan prezydent Andrzej Duda to wizja, która zakłada kontynuację rewolucji, czyli - niestety - atak na sądy, atak na prawa kobiet, atak na samorządy. Dzisiaj jasno musimy powiedzieć, że takiej wizji Polski mówimy głośne +mamy dość+" - oświadczył Trzaskowski.

"Stawka tych wyborów jest olbrzymia. Chcę wam powiedzieć jedno: dzisiaj albo nigdy, dlatego że jeżeli dalej ten walec propagandowy będzie próbował rozjeżdżać Rzeczpospolitą, to bardzo trudno będzie wygrać wybory demokratyczne w Polsce" - dodał.

Stawką tych wyborów - mówił Trzaskowski - jest to, czy "dalej rządzić będą nami ci, którzy przez cały czas nas próbują dzielić, atakują, finansują nienawiść i propagandę, która się sączy z telewizji zwanej publiczną od rana do wieczora, przez cały czas manipulują rzeczywistością".

Więcej

Kandydat KO Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Kandydat KO Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Trzaskowski: będę się starał porozumieć z rządzącymi, choćby im na złość

Przekonywał, że potrzebny jest prezydent, który podejmuje racjonalne decyzje. "Jestem gotów do współpracy z rządem, do tego żeby wszystkie racjonalne decyzje popierać (...) jeżeli będziemy mieli niezależnego prezydenta, to przede wszystkim w Polsce skończy się era łamania praworządności, łamania konstytucji" - mówił kandydat KO.

"W momencie kiedy skończy się era łamania praworządności, łamania konstytucji będziemy mogli razem z rządem walczyć o olbrzymie pieniądze z UE, jasno mówię, że jestem gotów do współpracy. Słuchajcie na złość im zrobię i będę z nimi współpracował dla dobra nas wszystkich" - mówił do zebranych Trzaskowski.

Dodał, że wszystkie spory i podziały trzeba pozostawić już w przeszłości i spojrzeć w przyszłość. "Potrzeba nam prezydenta, który będzie prezydentem wszystkich Polek i Polaków, nawet tych, którzy głosują inaczej, po to, żeby odbudować wspólnotę" - powiedział.

Zadeklarował, że pierwsze, co zrobi jako prezydent, to wyciągnie rękę do wszystkich, którzy myślą inaczej.

Trzaskowski podkreślał, że obywatele mają prawo, by mieć niezależnego i silnego prezydenta. "Czy chcecie naprawdę prezydenta, który tylko i wyłącznie wystraszony czeka na telefon od prezesa i który po ciemku w nocy będzie podpisywał ustawy" - pytał. "Nie, nie" - odkrzyknęli zebrani. "I dlatego potrzebujemy zmiany" - stwierdził kandydat KO.

Dodał, że 320 głosów zdecydowało, że "mamy wolny Senat", a wszystkie sondaże przed drugą turą "pokazują, że jest bardzo blisko, że wszystko w waszych rękach". Apelował, by przekonywać nieprzekonanych, "wszystkich ludzi dobrej woli, których w Polsce jest więcej", by poszli do wyborów i głosowali na zmianę.

"Te dziesięć godzin, które zostały, wykorzystajmy właśnie na to, bo jestem przekonany, że albo dzisiaj, albo nigdy i dlatego musimy to zrobić razem" - powiedział Trzaskowski.

Więcej

Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Trzaskowski: gwarantuję, że nie pozwolę niszczyć polskiej samorządności

Dodał, że trzeba "wygrać sporą różnicą, żeby nikt nie próbował podważać wyniku tych wyborów". "Ale jestem przekonany, że razem to zrobimy i wygramy w tych wyborach" - podkreślił. "Być może to właśnie Kłodzko zadecyduje o tym, kto będzie prezydentem Rzeczypospolitej" - powiedział apelując, by postawić na Polskę, która "jest tolerancyjna, otwarta, uśmiechnięta, która wyciąga rękę, do wszystkich, którzy myślą inaczej".

"Postawmy na Polskę, w której nas się nie dzieli, w której nie ma równych i równiejszych, nie decyduje jeden człowiek, który ma tyle kompleksów, że musi ratować się uciekaniem w nienawiść" - powiedział. "Postawmy na Polskę otwartą i europejską i po prostu razem wygrajmy te wybory" - apelował.

Na spotkanie z mieszkańcami Kłodzka Trzaskowski spóźnił się niemal pół godziny. Powodem, jak tłumaczyła prowadząca wiec podczas oczekiwania na kandydata posłanka KO Monika Wielichowska, były niespodziewane korki, bo "wszyscy jadą na spotkanie z Rafałem Trzaskowskim". Poza tym kandydat w drodze ze Świdnicy do Kłodzka spotkał się z polską noblistką Olgą Tokarczuk, która ma dom w okolicy Kłodzka.

Szczelnie wypełniający rynek w Kłodzku tłum cierpliwie oczekiwał na spotkanie, mimo olbrzymiego upału. Ludzie byli także na balkonach otaczających rynek kamienic. Trzaskowski przybył z żoną i dziećmi. Małgorzata Trzaskowska zabrała nawet głos i to po raz pierwszy nie po zakończeniu, ale w trakcie wystąpienia samego kandydata. "Mamy prawo do tego, żeby mieć silną, niezależną pierwszą damę, która będzie bronić praw kobiet" - rekomendował ją mąż.

"Już w niedzielę mamy szanse zmienić na lepszy życie naszych dzieci, wnuków, naszych rodzin, przyjaciół, sąsiadów i nasze własne" - powiedziała Małgorzata Trzaskowska.

"W tych wyborach każdy głos może być najważniejszy. Szczególnie proszę Polki, które głosowały na innego kandydata, wahają się lub nie wzięły udziału w pierwszej turze. Kobiety, dziewczyny, chodźcie z nami!" - apelowała kandydatka na pierwszą damę, która bezpośrednio przed wiecem w Kłodzku spotkała się z kobietami w Oleśnicy - spotkanie było organizowane przez Zielonych.

Na wiecu w Kłodzku obecna była mała grupka zwolenników Andrzeja Dudy, trzymająca jego transparent. Został on jednak otoczony tęczowymi flagami i flagami Zielonych. Rafał Trzaskowski tradycyjnie pogratulował tym ludziom odwagi.

"Bardzo żałuję, że pan prezydent nie wykazał się podobną odwagą i że przez cały czas uciekał od debaty, że nie chciał odpowiadać na pytania naprawdę istotne, że jak zwykle pan prezydent Andrzej Duda mówił tylko i wyłącznie o przeszłości, a my chcemy mówić o przyszłości" - podkreślił.

Zgromadzony tłum zaczął skandować do zwolenników Dudy: "Chodźcie z nami!".

Na wiecu obecnych było wielu polityków PO, m.in. były lider partii Grzegorz Schetyna i Piotr Borys. (PAP)

autorzy: Piotr Śmiłowicz, Marta Rawicz

Zobacz także

  • Klaudia Jachira poinformowała o przystąpieniu do Zielonych. Fot. PAP/Rafał Guz
    Klaudia Jachira poinformowała o przystąpieniu do Zielonych. Fot. PAP/Rafał Guz

    Kontrowersyjna posłanka zmienia barwy polityczne

  • Warszawa, 16.09.2022. Posłowie na sali plenarnej podczas posiedzenia Sejmu w Warszawie, 16 bm. Posłowie mają m.in. przeprowadzić pierwsze czytania rządowych projektów nowelizacji ustaw: o kuratorach sądowych, o prawach konsumenta, o Krajowym Rejestrze Sądowym. Fot. PAP/Tomasz Gzell
    Warszawa, 16.09.2022. Posłowie na sali plenarnej podczas posiedzenia Sejmu w Warszawie, 16 bm. Posłowie mają m.in. przeprowadzić pierwsze czytania rządowych projektów nowelizacji ustaw: o kuratorach sądowych, o prawach konsumenta, o Krajowym Rejestrze Sądowym. Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Zjednoczona Prawica na prowadzeniu. Na podium także KO i Polska 2050. Najnowszy sondaż

  • Grzegorz Schetyna. Fot. PAP/ Paweł Supernak
    Grzegorz Schetyna. Fot. PAP/ Paweł Supernak

    Schetyna: nie mam poczucia, aby funkcjonowała prawdziwa alternatywa wobec trzeciej kadencji PiS

  • Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Fot. PAP/Piotr Nowak
    Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Fot. PAP/Piotr Nowak

    Ryszard Terlecki: sobotnia konwencja PiS będzie początkiem letniej ofensywy

Serwisy ogólnodostępne PAP