O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"Tumry": Powstanie Warszawskie zastało mnie chorego w łóżku; natychmiast ozdrowiałem

W dniu wybuchu Powstania Warszawskiego leżałem w łóżku chory na zatoki. Jak dowiedziałem się, że o godz. 17 się zacznie, natychmiast wyzdrowiałem – powiedział PAP podporucznik Józef Polak ps. "Tumry".

Podporucznik Józef Polak ps. "Tumry". Fot. PAP/Radek Pietruszka
Podporucznik Józef Polak ps. "Tumry". Fot. PAP/Radek Pietruszka

Pan Józef urodził się w 1923 r. Od dwunastego roku życia szkolił się w założonej przez Józefa Piłsudskiego formacji "Orląt". Kiedy wybuchło Powstanie, był dowódcą oddziału na Pradze. Miał 21 lat.

"Tamtego dnia naprawdę cierpiałem z powodu moich zatok. Można powiedzieć, że Powstanie zastało mnie w łóżku. Przyszedł do mnie jeden z chłopców i powiedział: +Panie Chorąży, powstanie wybuchnie o piątej+, a ja natychmiast wyskoczyłem z łóżka, nagle ozdrowiały, pobiegłem do moich żołnierzy. Pierwszego dnia zrobiliśmy atak na czołgi niemieckie wracające z bitwy pod Radzyminem. Mieliśmy potem różne zadania, łącznie z wywiadem, by dowiedzieć się jak wygląda sprawa od frontu. Byliśmy jedynym oddziałem na Pradze, który został z bronią. Mieliśmy zacinający się ckm (ciężki karabin maszynowy - PAP) i parę karabinów. Byliśmy młodzi i silni, nie było dla mnie nic ciężkiego. Pomogliśmy zdobyć Pragę" – opowiadał.

Więcej

Warszawa, 31.07.2020. Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik (C) i uczestnicy Powstania Warszawskiego Józef Polak (L) i Adam Racki (P) podczas spotkania w siedzibie resortu sprawiedliwości w Warszawie. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Warszawa, 31.07.2020. Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik (C) i uczestnicy Powstania Warszawskiego Józef Polak (L) i Adam Racki (P) podczas spotkania w siedzibie resortu sprawiedliwości w Warszawie. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Uczestnik Powstania: dostarczałem żywność walczącym, choć droga była cały czas ostrzeliwana

Jednak jego jednostka w końcu straciła broń – wpadła w zasadzkę w młynie, a sześciu żołnierzy zostało rozstrzelanych przez niemieckie oddziały, które zabrały ze sobą karabiny. "Przetrwaliśmy Powstanie jako jedyny element wojskowy na Pradze. Po jego upadku nasz oddział został rozparcelowany, a oficerów wzięli na oddzielną grupę. Moi żołnierze powiedzieli, że beze mnie nigdzie nie pójdą, co mogło im ocalić życie – ponieważ pozostałych wywożono na Syberię. Wiem jak NKWD traktowało żołnierzy Armii Krajowej. Ja sam zostałem złapany przez partyzantów w Łomży, zasłonili mi oczy i wzięli do kapitana. Ten zaś po tym, jak dowiedział się, że jestem powstańcem, postanowił mnie wypuścić, ale poprosił, by nic nie mówić o tym, co mnie spotkało. Z reguły takie historie inaczej się kończyły" – zaznaczył.

Pan Józef wyznał, że stara się w dalszym ciągu utrzymywać dobrą kondycję oraz że ćwiczy trzy razy dziennie. Apelował też o ponowne powołanie do istnienia organizacji Orląt. "Orlęta założone przez wielkiego polskiego patriotę udowadniały, że ludzie w wieku nawet 12 lat mogą być bohaterami. Chciałbym, żeby osoby rządzące tym krajem przychyliły się do moich próśb. W dalszym ciągu walczę o prawdę. Gdzie mogę to piszę – ciągle prowadzę dzienniki" – powiedział.

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone. (PAP)

Autorzy: Alicja Skiba, Bartłomiej Figaj
 

Zobacz także

  • Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Żelazna ręka, pistolet, zbroja płytowa w Zbrojowni Zamku Książąt Pomorskich [NASZE WIDEO]

  • Wydarzenie w ramach centralnych obchodów 80. rocznicy włączenia Ziem Zachodnich i Północnych do Rzeczypospolitej Polskiej. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
    Wydarzenie w ramach centralnych obchodów 80. rocznicy włączenia Ziem Zachodnich i Północnych do Rzeczypospolitej Polskiej. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

    Premier: budujemy pewność, że Polski nie można lekceważyć

  • Fot. PAP/Adam Warżawa
    Fot. PAP/Adam Warżawa

    Gdańsk: rekonstrukcja wprowadzenia stanu wojennego [NASZE WIDEO]

  • 44. rocznica wprowadzenia stanu wojennego [WIDEO]

Serwisy ogólnodostępne PAP