O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Tour de France: Pogacar zmiażdżył rywali w jeździe na czas

Słoweński kolarz Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał jazdę indywidualną na czas w La Planche des Belles Filles i w przeddzień zakończenia Tour de France objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej, praktycznie zapewniając sobie zwycięstwo w wyścigu.

Tadej Pogacar na mecie 20. etapu Tour de France. Fot. PAP/EPA/Christophe Ena
Tadej Pogacar na mecie 20. etapu Tour de France. Fot. PAP/EPA/Christophe Ena

Na 36-kilometrowej trasie, kończącej się podjazdem w Wogezach, Pogacar zdeklasował rywali. Odrobił z nawiązką blisko minutową stratę do dotychczasowego lidera, swojego rodaka Primoza Roglica (Jumbo-Visma), który uzyskał piąty czas.

21-letni Słoweniec, debiutujący w Tour de France, wyprzedził na mecie Holendra Toma Dumoulina (Jumbo-Visma) i Australijczyka Richiego Porte'a (Trek-Segafredo), którzy stracili po minucie i 21 sekund. Czwarty, ze stratą 1.31, był Belg Wout van Aert (Jumbo-Visma), a piąty Roglic - 1.56.

W klasyfikacji generalnej Pogacar wyprzedza Roglica o 59 sekund. Na trzecie miejsce awansował Porte.

Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers) zajął 93. miejsce, tracąc do Pogacara osiem i pół minuty.

Takiego zwrotu akcji w Tour de France mało kto się spodziewał. Na starcie przedostatniego etapu w Lure wydawało się, że Roglic ma bezpieczną przewagę 57 sekund nad Pogacarem. Tymczasem na pierwszym punkcie pomiaru czasu (14,5 km) Pogacar odrobił 13 sekund, a u stóp podjazdu na La Planche des Belles Filles - już 36 sekund. Obaj zmieniali rowery, by lepiej poradzić sobie z sześciokilometrową stromą wspinaczką (średni kąt nachylenia 8,4 proc.). Cztery kilometry przed metą młody Słoweniec był już wirtualnym liderem, a w końcówce powiększył przewagę.

Zdenerwowany Roglic nie potrafił znaleźć swojego rytmu jazdy. Na mecie usiadł na krawężniku i nie mógł uwierzyć w to, co się wydarzyło. Zaniemówili także jego koledzy z drużyny Jumbo-Visma - Dumoulin i van Aert. Holenderska ekipa kontrolowała wyścig od dziewiątego etapu, a na samym końcu musiała pogodzić się z porażką.

"Moim marzeniem był sam udział w Tour de France, a dzisiaj go wygrałem. Zrobiliśmy rekonesans trasy, znałem każdy zakręt, każde miejsce, gdzie można przyspieszyć. W słuchawce słyszałem mojego dyrektora sportowego tylko w pierwszej części etapu. Potem już nic nie słyszałem w tłumie szalejących kibiców. Znałem tę wspinaczkę i walczyłem do samego końca" - powiedział Pogacar.

"Po doścignięciu Miguela Angela Lopeza (startował dwie minuty wcześniej - PAP) nie martwiłem się już o różnice czasowe. Jechałem na pełny gaz. Mówiąc szczerze, nie spodziewałem się, że odrobię całą stratę do Roglica. Byłem zadowolony z drugiego miejsca, a teraz mam żółtą koszulkę. Primoz miał dziś zły dzień" - dodał.

Ostatnim debiutantem, któremu udało się wygrać Tour de France, był Francuz Laurent Fignon w 1983 roku. Miał wtedy niespełna 23 lata. W debiucie zwycięstwa odnieśli również trzej pięciokrotni triumfatorzy "Wielkiej Pętli": Francuzi Jacques Anquetil (23 lata w 1957 roku) i Bernard Hinault (24 lata w 1978 roku) oraz Belg Eddy Merckx (24 lata w 1969 roku). Pogacar znalazł się w gronie legend wyścigu.

Dzień po zakończeniu Tour de France Słoweniec będzie obchodzić 22. urodziny i nie mógł sobie sprawić lepszego prezentu z tej okazji niż wygranie największego wyścigu. W niedzielę na "etapie przyjaźni" w Paryżu rozpocznie świętowanie jako najmłodszy zwycięzca od 116 lat. Młodszym był tylko 19-letni Henri Cornet w drugiej edycji "Wielkiej Pętli" w 1904 roku.

Wyniki 20. etapu, Lure - La Planche des Belles Filles (jazda ind. na czas 36,2 km):

 1. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates)    - 55.55
 2. Tom Dumoulin (Holandia/Jumbo-Visma)              1.21
 3. Richie Porte (Australia/Trek-Segafredo)          1.21
 4. Wout van Aert (Belgia/Jumbo-Visma)               1.31
 5. Primoz Roglic (Słowenia/Jumbo-Visma)             1.56
 6. Remi Cavagna (Francja/Deceuninck-Quick-Step)     1.59
 7. Damiano Caruso (Włochy/Bahrain-McLaren)          2.29
 8. David De la Cruz (Hiszpania/UAE Team Emirates)   2.40
 9. Enric Mas (Hiszpania/Movistar)                   2.45
10. Rigoberto Uran (Kolumbia/EF Pro Cycling)         2.54
...
93. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers)     8.31

Klasyfikacja generalna:

 1. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates) - 84:26.33
 2. Primoz Roglic (Słowenia/Jumbo-Visma)               59 s
 3. Richie Porte (Australia/Trek-Segafredo)          3.30
 4. Mikel Landa (Hiszpania/Bahrain-McLaren)          5.58
 5. Enric Mas (Hiszpania/Movistar)                   6.07
 6. Miguel Angel Lopez (Kolumbia/Astana)             6.47
 7. Tom Dumoulin (Holandia/Jumbo-Visma)              7.48
 8. Rigoberto Uran (Kolumbia/EF Pro Cycling)         8.02
 9. Adam Yates (Wielka Brytania/Mitchelton-Scott)    9.25
10. Damiano Caruso (Włochy/Bahrain-McLaren)         14.03
...
30. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers)  2:03.09

(PAP)

Zobacz także

  • Katarzyna Niewiadoma. Fot. PAP/	Grzegorz Momot
    Katarzyna Niewiadoma. Fot. PAP/ Grzegorz Momot

    Polka srebrną medalistką mistrzostw Europy!

  • Tadej Pogacar. Fot. EPA/KIM LUDBROOK
    Tadej Pogacar. Fot. EPA/KIM LUDBROOK

    Słoweński kolarz Tadej Pogacar obronił tytuł mistrza świata

  • Rafał Majka. Fot. PAP/Grzegorz Momot
    Rafał Majka. Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Dookoła Luksemburga - ostatni wyścig etapowy Rafała Majki

  • Vuelta a Espana. Fot. EPA/Javier Lizon
    Vuelta a Espana. Fot. EPA/Javier Lizon

    Vuelta a Espana - ze względów bezpieczeństwa skrócono czwartkowy etap

Serwisy ogólnodostępne PAP