Halny przewraca drzewa w Zakopanem; zblokowana droga w kierunku Morskiego Oka
Halny osiąga na Kasprowym Wierchu prędkość do 180 km na godz. Przez silny wiatr od soboty nad ranem do niedzielnego poranku zakopiańscy strażacy interweniowali 43 razy, głównie usuwali powalone drzewa z tras m.in. z drogi z Zakopanego w kierunku Morskiego Oka. TPN odradza wyjścia w góry.
"Dotychczas nie ma osób poszkodowanych ani uszkodzonych budynków. Powalone drzewa spadły na ciągnik i samochód. Ponadto powalone drzewa uszkadzają linie energetyczne i telefoniczne, ale głównie wyjeżdżamy do usuwania drzew z jedni” – powiedział PAP rzecznik zakopiańskiej straży pożarnej Andrzej Król–Łęgowski.
Powalone drzewa zablokowały w niedzielę rano przejazd drogą z Zakopanego w kierunku Morskiego Oka na odcinku Cyrhla – Brzeziny. Strażacy usuwają zatory.
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) odradzają wszelkich wyjść w góry.
"Wieje bardzo silny wiatr, który utrudnia bądź uniemożliwia wędrowanie. Na szlakach wiatr łamie gałęzie i drzewa, co stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia. Odradzamy wyjścia w góry w takich warunkach" – czytamy w komunikacie TPN.
Halny zaczął wiać w Zakopanem po północy z piątku na sobotę, a tutejsi strażacy o godz. 4 nad ranem tego dnia odnotowali pierwsze interwencje związane z usuwaniem powalonych drzew z ulic i posesji.(PAP)
autor: Szymon Bafia