O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

MON zwróciło się do Rosji o przekazanie zapisu rozmów w kokpicie Tu-154M

Ministerstwo Obrony Narodowej zwróciło się do władz Federacji Rosyjskiej z żądaniem natychmiastowego przekazania Polsce zapisu rozmów w kokpicie Tu-154M - poinformował w sobotę rzecznik prasowy MON Bartłomiej Misiewicz.

epa02181725 Black Boxes of the Polish presidential Tupolev Tu-154 aircraft seen at the  Interstate Aviation Committee in Moscow, Russia, 31 May 2010. Russia on 31 May handed over crucial flight data records of late Polish President Lech Kaczynski's plane to Poland and expressed readiness to share additional information to clarify the causes of the air crash. The Polish presidential Tupolev Tu-154 aircraft crashed on April 10 while landing in bad weather at Russia's Smolensk airfield killing 96 people, including President Kaczynski, his wife and top military and political leaders of the country.  EPA/YURI KOCHETKOV
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2016 / YURI KOCHETKOV
PAP/EPA © 2016 / YURI KOCHETKOV / epa02181725 Black Boxes of the Polish presidential Tupolev Tu-154 aircraft seen at the Interstate Aviation Committee in Moscow, Russia, 31 May 2010. Russia on 31 May handed over crucial flight data records of late Polish President Lech Kaczynski's plane to Poland and expressed readiness to share additional information to clarify the causes of the air crash. The Polish presidential Tupolev Tu-154 aircraft crashed on April 10 while landing in bad weather at Russia's Smolensk airfield killing 96 people, including President Kaczynski, his wife and top military and political leaders of the country. EPA/YURI KOCHETKOV Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2016 / YURI KOCHETKOV

"Jak wynika z wczorajszej wypowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina władze Rosji dysponują tekstem rozmów między pilotem i pasażerami, który nigdy nie został udostępniony Polsce. Przedstawia całkowicie fałszywy obraz przebiegu wydarzeń, które miały doprowadzić do tragedii smoleńskiej. Z wypowiedzi prezydenta Putina może wynikać, iż stenogramy oraz zapisy zostały sfałszowane" - czytamy w komunikacie przesłanym PAP.

"Ta sytuacja stała się podstawą do systematycznego oczerniania Polski przez polityków rosyjskich i przedstawiania światowej opinii kłamliwej wersji tragedii, która doprowadziła do śmierci Prezydenta Polski i całej elity narodowej. Jak wynika z wczorajszej wypowiedzi prezydenta Putina u źródeł tej sytuacji leży sfałszowanie materiału dowodowego przez stronę rosyjską" - głosi komunikat MON.

W piątek na dorocznej konferencji prasowej w Moskwie prezydent Władimir Putin oświadczył, że zwrot wraku Tu-154M, który rozbił się w kwietniu 2010 roku pod Smoleńskiem, nie jest możliwy, dopóki Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej będzie prowadził śledztwo w sprawie tej katastrofy. Putin poinformował także, że "osobiście czytał" zapisy rozmów pilotów samolotu prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego i "człowieka z ochrony", który wszedł do kabiny i domagał się, żeby wylądować, nie bacząc na zastrzeżenia załogi. "Człowiek, który wszedł do kabiny - zapomniałem jego nazwiska, tam ono jest - żądał, by lądować. Pilot odpowiedział: +Nie mogę. Nie można lądować+. Człowiek z otoczenia prezydenta - ten, który wszedł do kabiny - powiedział: +Nie mogę zameldować tego szefowi. Rób, co chcesz, ale ląduj+" - relacjonował Putin.

Prezydent Putin dodał także, że katastrofa samolotu, w której w 2010 roku zginął prezydent Lech Kaczyński, nie powinna być wykorzystywana do potęgowania napięć w relacjach między Polską a Rosją. "Należy ukrócić spekulacje w tej sprawie. Była to straszna tragedia" - oznajmił na konferencji dla rosyjskich i zagranicznych dziennikarzy. "Zrobiliśmy wszystko, żeby to zbadać. Nie należy wykorzystywać tego dla jakiejkolwiek eskalacji w stosunkach dwustronnych. I tak wszystko jest jasne - mówił. - Jeśli coś jest niezrozumiałe, niech organy śledcze to badają".

Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz, pytany w piątek przez dziennikarzy o komentarz do tej wypowiedzi, powiedział: "Widać, że ma olbrzymi problem z dramatem smoleńskim. Nie powiedziałbym +wyrzuty sumienia+, bo to może zbyt optymistyczny punkt widzenia, ale wyraźnie pan Putin ma z tym olbrzymi problem". "Zapewne jest to wynikiem świadomości, iż badania, które prowadzi zarówno Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, jak i prokuratura są już bardzo bliskie możliwości przedstawienia publicznie wyników tych analiz i ujawnienia całości przebiegu wydarzeń" - wskazał Macierewicz. Zdaniem szefa MON "Rosja zawłaszczyła polską własność i bezprawnie ją przetrzymuje". "To jest działanie, które jest absolutnie niedopuszczalne i wszelkimi dopuszczalnymi środkami prawnymi będziemy dążyli do odebrania polskiej własności" - powiedział Macierewicz.

Rzeczniczka PiS Beata Mazurek odnosząc się do piątkowej wypowiedzi Putina powiedziała PAP, że jego wiarygodność jest "zerowa". "Równie dobrze można powiedzieć, że Rosjanie nie mają nic wspólnego z tym, co się dzieje w Donbasie i że w Rosji jest demokracja. To, że ta wypowiedź padła świadczy o tym, że niepokój wywołują postępy w polskim śledztwie" - podkreśliła.y

Badając okoliczności katastrofy, począwszy od przygotowań o lotu, Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (KBWLLP), tzw. komisja Millera, stwierdziła że dowódca załogi samolotu mówił obecnemu w kabinie dyrektorowi protokołu dyplomatycznego MSZ, że z powodu mgły lądowanie w Smoleńsku jest niemożliwe.

„Wyszła mgła w tej chwili i w tych warunkach, które są obecnie, nie damy rady usiąść. Spróbujemy podejść - zrobimy jedno zajście - ale prawdopodobnie nic z tego nie będzie. Tak że proszę już myśleć nad decyzją, co będziemy robili" - mówił pilot, wg opublikowanego przez komisję raportu. Po uwadze dyrektora: "No to mamy problem" dowódca dodatkowo wyjaśnił: "Możemy pół godziny powisieć i odchodzimy na zapasowe", przekazując, że mogą to być lotniska zapasowe Mińsk i Witebsk. Według raportu komisji Millera dyrektor wyszedł z kabiny załogi w celu poinformowania prezydenta o sytuacji. Kilka minut później znów wszedł do kabiny załogi i powiedział: "Na razie nie ma decyzji prezydenta, co dalej robimy".

Według KBWLLP, która badała okoliczności katastrofy w latach 2010-11, przyczyną katastrofy samolotu było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, a konsekwencji zderzenie samolotu z drzewami, prowadzące do stopniowego niszczenia konstrukcji maszyny. Komisja podkreślała, że ani rejestratory dźwięku, ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu.

W lutym br. MON powołało podkomisję do ponownego zbadania katastrofy. W jej skład weszła część ekspertów, którzy współpracowali z powołanym przez parlamentarzystów PiS zespołem smoleńskim, którym kierował Antoni Macierewicz. Zdaniem podkomisji - której szef zapewnił, że nie przyjmuje ona żadnych wstępnych założeń ani hipotez w sprawie przyczyn katastrofy - na komisję Millera wywierano nacisk, by jej ustalenia pokrywały się z rosyjskim raportem, tzw. raportem Anodiny.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. (PAP)

ekr/ tgo/ pro/

Zobacz także

  • fot. X/@nexta_tv
    fot. X/@nexta_tv

    Ukraińskie drony w akcji. Pierwszy taki atak na rosyjski okręt podwodny [WIDEO]

  • Prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/YURI GRIPAS / POOL
    Prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/YURI GRIPAS / POOL

    Media ujawniły rzekomą nieopublikowaną wersję strategii USA. Jest wzmianka o Polsce

  • Władimir Putin i Donald Trump podczas szczytu na Alasce. Fot. PAP/EPA/SERGEY BOBYLEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL
    Władimir Putin i Donald Trump podczas szczytu na Alasce. Fot. PAP/EPA/SERGEY BOBYLEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL

    Zagraniczne media o strategii Putina: nie zmienia jej od czasu szczytu na Alasce

  • Prezydent Francji Emmanuel Macron i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ
    Prezydent Francji Emmanuel Macron i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ

    Prezydent Francji po rozmowach z Zełenskim. "We wstępnej fazie"

Serwisy ogólnodostępne PAP