O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Zespół prokuratorów zajmie się śledztwem w sprawie wyprowadzenia prawie 93 milionów złotych z Polnordu

Zespół prokuratorów w Prokuraturze Regionalnej w Poznaniu zajmie się śledztwem w sprawie wyprowadzenia prawie 93 milionów złotych z giełdowej spółki Polnord; zespół został powołany w związku z pozyskaniem nowych dowodów w rezultacie przeszukań u podejrzanych - dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do śledztwa.

Prokuratura Okręgowa i Prokuratura Regionalna w Poznaniu. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
Prokuratura Okręgowa i Prokuratura Regionalna w Poznaniu. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Zespół, który zajmie się także koordynowaniem działań związanych z prowadzonym postępowaniem poprowadzi prok. Bartosz Biernat - potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik.

W skład prokuratorskiego zespołu weszli prokuratorzy z różnych jednostek prokuratury z całego kraju. Jak wskazała Bialik, są to śledczy o "olbrzymim doświadczeniu w prowadzeniu skomplikowanych spraw gospodarczych".

Biernat  - prokurator z 20-letnim stażem - specjalizuje się w sprawach o charakterze gospodarczym, w tym przestępstwach popełnianych przez zorganizowane grupy przestępcze.

"Doprowadził m.in. do skazania 28 członków grupy z Dolnego Śląska, która wyłudziła ze Skarbu Państwa zwrot nienależnego podatku VAT w wysokości niemal 63 mln zł. Jest znany ze skrupulatności i dociekliwości, za co został uhonorowany m.in. nagrodą dla najlepszego prokuratora w konkursie +Złote Paragrafy+ organizowanym przez +Dziennik Gazetę Prawną+" - wskazała rzeczniczka PK.

Jak podkreśliła, powoływanie zespołów prokuratorów jest praktyką stosowaną w przypadku wielowątkowych i trudnych postępowań, w szczególności gospodarczych. Zwróciła przy tym uwagę, że do zespołów są powoływani prokuratorzy dysponujący odpowiednią wiedzą merytoryczną i bogatym doświadczeniem. "Tworzenie zespołów śledczych umożliwia sprawne prowadzenie postępowań przygotowawczych przy zachowaniu najwyższego merytorycznego poziomu zapadających w nich decyzji procesowych" - dodała prok. Bialik.

Zarzuty ws. Polnordu usłyszało 12 osób 

Postępowanie prowadzone przez poznańską Prokuraturę Regionalną dotyczy dwóch wątków – zakupu bezwartościowych - zdaniem prokuratury - wierzytelności spółki Prokom Investments S.A. w kwocie niemal 73 mln zł i nabycia nieruchomości po zawyżonej według śledczych cenie niespełna 27 mln zł.

W połowie października w związku ze śledztwem dotyczącym wyprowadzenia i przywłaszczenia łącznie prawie 93 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord zatrzymano 12 osób, w tym adwokata Romana Giertycha. Zatrzymanym w sprawie przedstawiono zarzuty dotyczące przywłaszczenia środków spółki oraz wyrządzenia firmie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, a także prania brudnych pieniędzy.

Śledczy skierowali do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie pięciu z podejrzanych: Ryszarda Krauzego, Sebastiana J., Piotra Ś., Piotra W. oraz Michała Ś. 17 października Sąd Rejonowy w Poznaniu nie uwzględnił wniosków prokuratury o ich tymczasowe aresztowanie.

Prokuratura Regionalna w Poznaniu złożyła zażalenie na te decyzje – jak przekazywała, wobec pięciu podejrzanych - tłumacząc, że niezastosowanie aresztów wobec podejrzanych umożliwi im "wpływanie na prawidłowy tok postępowania, w tym na przeprowadzenie dowodów – zwłaszcza osobowych". 16 listopada sąd oddalił zażalenia na brak aresztu wobec czterech z nich. Jak informował, zażalenie na brak aresztu dla Piotra W. wpłynęło po terminie.

W ubiegły czwartek Sąd Rejonowy w Poznaniu uchylił środki zapobiegawcze nałożone przez prokuraturę na Romana Giertycha. Zdaniem sądu zarzuty wobec adwokata ogłoszono nieskutecznie. "Wynika z zapisu tych czynności, że przy pierwszej próbie stwierdzono – stwierdził to i prokurator, i obecni funkcjonariusze, i obrońcy - że pan Roman Giertych śpi. Stwierdzenie tego typu padło. Następnie podjęto kolejną próbę. Również stwierdzono, że nie ma z nim kontaktu, że prawdopodobnie śpi" – mówił w czwartek rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Poznaniu sędzia Aleksander Brzozowski.

W czasie październikowego zatrzymania Romana Giertycha adwokat trafił do warszawskiego szpitala po tym, jak zasłabł w trakcie przeszukiwania jego domu przez funkcjonariuszy CBA. Obrońcy Giertycha poinformowali, że w czasie prowadzonych z ich klientem czynności prokuratorskich w warszawskim szpitalu Roman Giertych był nieprzytomny i nie doszło do skutecznego ogłoszenia zarzutów wobec adwokata.

Prokuratura podała wówczas, że po "skutecznym" przedstawieniu zarzutów wobec Romana Giertycha zastosowano środki zapobiegawcze w postaci 5 mln zł poręczenia majątkowego, zawieszenia w czynnościach adwokata, zakazu opuszczania kraju, dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi. Obrońcy adwokata złożyli do sądu zażalenie na tę decyzję. 17 listopada Sąd Rejonowy Poznań Stare Miasto wstrzymał wykonywanie środków zapobiegawczych wobec Romana Giertycha do czasu rozpatrzenia zażalenia na ich zastosowanie.

Ziobro: Prokuratura będzie dążyła do pociągnięcia Romana Giertycha do odpowiedzialności karnej

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro w poniedziałkowej rozmowie z Programem III Polskiego Radia zapewnił natomiast, że "prokuratura w sposób stanowczy będzie dążyła do wyjaśnienia i pociągnięcia do odpowiedzialności karnej Romana Giertycha w sprawach, co do których zebrano materiał dowodowy wskazujący w jednoznaczny sposób - w ocenie prokuratury - na to, że Roman Giertych powinien stanąć przed sądem i odpowiadać za zarzucane przez prokuraturę czyny". 

Ziobro podkreślił, że "mechanizm odpowiedzialności prawnej jest tak skonstruowany, że niezależnie, jaką ma się pozycję (…) trzeba się liczyć z odpowiedzialnością karną". (PAP)

Autorka: Sonia Otfinowska

Zobacz także

  • Prokuratura poinformowała w czwartek o odnalezieniu ludzkiej ręki przy jednej z wiat śmietnikowych. Fot. Adobe Stock/bogdi64 (zdjęcie ilustracyjne)
    Prokuratura poinformowała w czwartek o odnalezieniu ludzkiej ręki przy jednej z wiat śmietnikowych. Fot. Adobe Stock/bogdi64 (zdjęcie ilustracyjne)

    Ludzka ręka odnaleziona przy wiacie śmietnikowej w Słupsku

  • Prok. Katarzyna Calów–Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej Fot. PAP/Paweł Supernak
    Prok. Katarzyna Calów–Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej Fot. PAP/Paweł Supernak

    Prokuratura po oględzinach telefonu studenta KUL. „Rozmawiał o zamachu”

  • Policja na miejscu, gdzie znaleziono zwłoki 11-letniej dziewczynki Fot. PAP/Wojciech Kamiński
    Policja na miejscu, gdzie znaleziono zwłoki 11-letniej dziewczynki Fot. PAP/Wojciech Kamiński

    Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. Sąd rodzinny zdecyduje o losie zatrzymanej 12-latki

  • Śp. Barbara Skrzypek Fot/ X/PiS
    Śp. Barbara Skrzypek Fot/ X/PiS

    Prokuratura umorzyła śledztwo ws. śmierci Barbary Skrzypek

Serwisy ogólnodostępne PAP