O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Minister zdrowia: domówiliśmy od Pfizera 25 mln dawek szczepionki

Poza standardowym kontraktem z Pfizerem poprzez mechanizm europejski domówiliśmy 25 milionów dawek szczepionki - poinformował w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Jak wyjaśnił, 10 mln z tej puli trafi do Polski w pierwszym półroczu tego roku, a kolejne 15 mln w drugim.

Pielęgniarka Anna Nowakowska podczas przygotowania dawki szczepionki przeciw Covid-19 w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Fot. PAP/Adam Warżawa
Pielęgniarka Anna Nowakowska podczas przygotowania dawki szczepionki przeciw Covid-19 w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Fot. PAP/Adam Warżawa

Do Polski w poniedziałek zamiast planowanej dostawy 360 tysięcy dawek od Pfizera trafiło 176 tysięcy. To efekt planu zwiększenia mocy produkcyjnych przez koncerny Pfizer i BioNTech, wskutek którego tymczasowo zmniejszono dostawy. Powrót do harmonogramu ma nastąpić 25 stycznia, a dostawy od połowy lutego mają zostać zwiększone.

Minister zdrowia w TVN 24 zaznaczył, że obniżka w dostawach wydaje się przejściową sytuacją. "O ile wszystko będzie realizowało się tak, jak to jest zaplanowane" - zastrzegł.

Jak wyjaśnił, w harmonogramie dostaw Pfizera, który trafił do resortu w środę, potwierdzono, że obniżka dotyczy tylko tego tygodnia, a od połowy lutego dostawy będą zawierać te dawki, które teraz miały być dostarczone.

Więcej

Fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI
Fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Pfizer informuje o planie zwiększenia możliwości produkcyjnych w Europie i większych dostaw w drugim kwartale

Zapytany, o ile więcej dawek będzie dostarczanych od połowy lutego, Niedzielski powiedział, że "do 400 tysięcy mają dojść dostawy przez dwa tygodnie".

Minister zwrócił uwagę, że jest także kwestia dodatkowych zakupów, których Polska dokonała poprzez mechanizm europejski. "W ciągu roku 2021 zadeklarowaliśmy chęć nabycia dodatkowych blisko 24 milionów dawek szczepionki. Poza tym standardowym kontraktem, jaki jest z Pfizerem" - podkreślił.

"Wstępnie mamy informację, że z tych 25 milionów 10 mln będzie (dostarczone) w pierwszym półroczu, a 15 mln w drugim" - zapowiedział Niedzielski.

Jak zapewnił, Polska kupiła dokładnie tyle, ile wynika z parytetu ludnościowego w UE, który wynosi 8,4 proc i jest podstawą rozliczania dostaw dla UE. "W dodatkowych 100 milionach wzięliśmy 8 z kawałkiem milionów, a w dodatkowych 200 mln wzięliśmy 16 mln" - wyliczał.

"Doliczając ten dodatkowy zakup Pfizera to będziemy mieli zakontraktowane ponad 80 mln dawek szczepień, co oznacza, że będziemy mieli szczepionki - a jedna z nich jest jednodawkowa - na ponad 40 mln Polaków, czyli w gruncie rzeczy więcej niż mamy obywateli, a szczepimy przecież tylko dorosłych" - podkreślił minister.

W pierwszej kolejności do "otwarcia" jest handel

Z punktu widzenia epidemicznego w pierwszej kolejności do "otwarcia" jest handel - wyjaśnił w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Zapewniał, że rząd chce podejmować decyzje wychodzące naprzeciw oczekiwaniom społecznym, ale tłumaczył zarazem, że trudno przewidzieć scenariusz rozwoju epidemii.

Minister zdrowia w TVN 24 podkreślił, że choć w Polsce sytuacja epidemiczna jest stabilna, to jednak w krajach europejskich sygnały są zupełnie inne - zaostrzanie ograniczeń i eskalacja zachorowań.

Więcej

Osoby noszące ochronne maski na twarz spacerują po Financial Street w Pekinie, Chiny Fot. PAP/ EPA / WU HONG
Osoby noszące ochronne maski na twarz spacerują po Financial Street w Pekinie, Chiny Fot. PAP/ EPA / WU HONG

W Pekinie zakaz wyjazdu dla 1,6 miliona ludzi. Przez nowy szczep koronawirusa

Zapytany, czy jego zdaniem fala pandemiczna przetaczająca się przez Europę może trafić do nas, przyznał, że jest takie ryzyko. "Trudno przypuszczać, żeby Polska była zieloną wyspą, podczas gdy granice na wirusa raczej szczelne nie są" - dodał.

W jego ocenie, przez najbliższe tygodnie w kraju nadal występować będzie trend, jak to ujął, "spadkowo-stabilizujący", co jest także skutkiem obostrzeń wprowadzonych po świętach. Jak zaznaczył, musi jednak patrzeć również na sytuację w innych państwach i trudno mu przewidzieć, czy bardziej prawdopodobny jest scenariusz spadku czy wzrostu zakażeń.

Niedzielski zapytany, czy myśli o odmrażaniu gospodarki i życia społecznego, wyjaśnił, że rząd cały czas o tym myśli i chce podejmować decyzje wychodzące naprzeciw oczekiwaniu społecznemu. "Z drugiej strony jeżeli doprowadzimy do tego, że przegrzejemy i pozwolimy trzeciej fali wystartować z tego poziomu, na którym jesteśmy, czyli 8-10 tys. zakażeń tygodniowo, to szczyt tej fali wyjdzie poza okolice 30 tysięcy" - podkreślił. Tego, jak dodał, system opieki zdrowotnej nie wytrzyma.

Jak wskazał minister, z punktu widzenia epidemicznego w pierwszej kolejności do otwierania jest handel. Priorytetem, jak mówił, są też szkoły. Jak wyjaśnił, kolejnych - po powrocie do nauki stacjonarnej klasach I-III - decyzji dotyczących szkół można spodziewać się najwcześniej na początku lutego.(PAP)

Autorka: Agnieszka Ziemska

liv/

Zobacz także

  • Szczepienie Fot. PAP/Lech Muszyński
    Szczepienie Fot. PAP/Lech Muszyński

    Szczepienia przeciwko COVID-19. Podano liczbę zaszczepionych

  • Podawanie szczepionki. Fot. PAP/Lech Muszyński
    Podawanie szczepionki. Fot. PAP/Lech Muszyński

    Rozpoczęły się bezpłatne szczepienia na COVID-19

  • Szczepienie przeciwko covid-19 Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Szczepienie przeciwko covid-19 Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Covid-19 w natarciu. Do Polski jedzie milion dawek szczepionki

  • Nie ma na razie nowych szczepionek na COVID Fot. PAP/Lech Muszyński
    Nie ma na razie nowych szczepionek na COVID Fot. PAP/Lech Muszyński

    COVID wraca, szczepionek nie ma. Eksperci o tym, co dalej

Serwisy ogólnodostępne PAP