O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Nie możemy pozwolić sobie na otwarcie restauracji, siłowni i klubów fitness

Nie możemy pozwolić sobie na otwarcie restauracji, siłowni i klubów fitness. Decyzja ta nie wynika z widzimisię władzy – powiedział w poniedziałek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że w takich miejscach najczęściej dochodzi do zakażeń koronawirusem.

Nieczynna siłownia w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański
Nieczynna siłownia w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański

Od poniedziałku 1 lutego sklepy w galeriach handlowych są otwarte, nie ma już godzin dla seniorów. W centrach handlowych wciąż nie działają m.in. place zabaw, siłownie, kluby i centra fitness. Z kolei restauracje i kawiarnie mogą wydawać jedzenie tylko na wynos i na dowóz.

Otwieranie restauracji, siłowni i klubów fitness jest niezgodne z obostrzeniami 

Więcej

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz podczas konferencji prasowej przed siedzibą resortu w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz podczas konferencji prasowej przed siedzibą resortu w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański

Andrusiewicz: nieuzasadnione jest otwieranie restauracji, hoteli i klubów fitness

Jednak mimo obostrzeń wiele siłowni, klubów fitness i obiektów gastronomicznych otwiera działalność. O tę kwestię był pytany w Polsat News rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

"Obowiązujące prawo jest jednoznaczne" – podkreślił Andrusiewicz. "To nie wynika z widzimisię władzy, ministra zdrowia, ale wynika z przesłanek dotyczących transmisji wirusa" – dodał.

Rzecznik MZ zaznaczył, że nie możemy sobie pozwolić na luzowanie obostrzeń.

"Mimo że jest to trudna sytuacja dla wielu branż, to jeśli nie chcemy za miesiąc zamknąć całej gospodarki, to musimy przetrzymać to, co dzisiaj jest" – ocenił.

Andrusiewicz pytany, czy w poniedziałek zostanie przeprowadzona większa liczba kontroli sanepidu w związku z otwarciem galerii handlowych, powiedział, że kontrole cały czas się odbywają.

Otwieranie restauracji, siłowni i klubów fitness. Czy policja jest w stanie ukarać za wszystkie wykroczenia?

Więcej

Nieczynna siłownia w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański
Nieczynna siłownia w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański

"Rzeczpospolita": kluby fitness i siłownie walczą o powrót do formy

"Logicznym jest, że nie wszędzie policja i sanepid dotrze, ale zwracam uwagę na odpowiedzialność właścicieli, którzy biorą na siebie bardzo dużą odpowiedzialność za możliwość zakażenia dziesiątek, jeśli nie setek tysięcy osób, bo badania i nasze doświadczenia są jednoznaczne. Jednak w takich lokalach jak restauracje, bary, kawiarnię oraz centra fitness i siłownie ludzie się najczęściej zarażają" – mówił rzecznik resortu zdrowia.

Andrusiewicz podkreślił, że "centra handlowe to nie to samo co branża fitness". "Pamiętajmy, kiedy idziemy do sklepu, kontakt z innymi klientami sklepu jest ograniczony. Staramy się zachowywać dystans. Jednak w centrach handlowych jesteśmy w maseczkach, czego trudno dotrzymać w siłowni czy na sali fitness" – podkreślił.

Kary nakładane przez sanepid za nieprzestrzeganie obostrzeń mogą wynieść do 30 tys. zł.(PAP)
 

kgr/

Zobacz także

  • Uszkodzone hulajnogi elektryczne, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Uszkodzone hulajnogi elektryczne, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Obostrzenia w miastach dotyczące korzystania z elektrycznych hulajnóg

  • Panorama Barcelony, fot. PAP/CTk/Jiri Vatka
    Panorama Barcelony, fot. PAP/CTk/Jiri Vatka

    Barcelona wprowadzi kolejne obostrzenia dla turystów, by chronić miasto

  • Przychodnia. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Przychodnia. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Rząd przedłużył ograniczenia epidemiczne. Gdzie nadal musimy nosić maseczki?

  • Laboratorium badające odmiany koronawirusa. Fot. PAP/ Andrzej Grygiel
    Laboratorium badające odmiany koronawirusa. Fot. PAP/ Andrzej Grygiel

    Afera w Wielkiej Brytanii. Minister zdrowia rozważał, jak wystraszyć ludzi nowym wariantem koronawirusa

Serwisy ogólnodostępne PAP