O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Narasta krytyka wspólnego programu szczepień, Węgry i Niemcy złożyły własne zamówienia

Państwa UE kupują szczepionki przeciwko Covid-19 w ramach wspólnego programu. Preparaty dostarczane są jednak wolniej niż planowano, w Europie narasta krytyka KE za jej działania. Węgry samodzielnie zakupiły chińską i rosyjską szczepionkę. Niemcy również wstępnie zamówiły 50 mln dawek poza programem UE.

For. PAP/Andrzej Grygiel
For. PAP/Andrzej Grygiel

Od początku roku narasta krytyka wspólnego unijnego programu zakupu szczepionek przeciwko Covid-19. W styczniu najpierw Pfizer, później AstraZeneca poinformowały o czasowym zmniejszeniu planowanych dostaw do Unii Europejskiej z powodu niewystarczających mocy produkcyjnych. 

Komisja Europejska jest krytykowana za powolne tempo dostaw preparatów do krajów Wspólnoty, wskutek czego akcja szczepień w Unii przebiega wolniej niż w USA czy Wielkiej Brytanii. W Wielkiej Brytanii co najmniej jedną dawkę szczepionki otrzymało już 17,7 proc. ludności, w USA - blisko 9,5 proc., w będących liderem rankingu Zjednoczonych Emiratach Arabskich - ponad 41 proc. Tak przynajmniej wynika z zestawienia portalu Our World in Data. Dla całej UE współczynnik ten wynosi 2,65 proc., dla Polski - 3,19 proc.

"Nadchodzi czas, gdy KE będzie musiała odpowiedzieć na pytania dotyczące szczepień. Jeśli zapisy w umowach są dobre, to (należałoby) sądzić się z firmą, która nie realizuje kontraktu, a jeśli w kontraktach są gorsze zapisy, niż wynegocjowali sobie np. Brytyjczycy, to ktoś powinien ponieść za to konsekwencje" - mówił w zeszłym tygodniu PAP jeden z dyplomatów państw UE. "To wina von der Leyen (przewodniczącej KE - PAP)" - zatytułował swój opisujący "chaos" w europejskiej kampanii szczepień artykuł portal Politico.

Wspólny program szczepień. Masowa produkcja i zakup szczepionek

"W zeszłym roku skupiliśmy się na potrzebie stworzenia szczepionki, ale może jednocześnie powinniśmy byli skoncentrować się bardziej na problemach związanych z ich masową produkcją. Nie doceniliśmy ich" - powiedziała von der Leyen w wywiadzie dla włoskiego dziennika "La Stampa" w zeszłym tygodniu. Odniosła się w ten sposób pośrednio do wymierzonej w jej osobę krytyki.

Jeszcze w 2020 r. wszystkie państwa UE przystąpiły do wspólnego programu zakupu szczepionek przeciwko Covid-19 koordynowanego przez KE. Komisja negocjuje w imieniu państw członkowskich umowy na zakup i dostawę preparatów; dotychczas zakontraktowano dostawy 2,3 mld dawek u sześciu producentów. UE podkreśla, że w ten sposób udaje się wynegocjować niższe stawki dla wszystkich krajów wspólnoty, a preparaty są sprawiedliwie rozdzielane między państwa członkowskie, proporcjonalnie do liczby ich ludności.

Więcej

Fot. PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański

Zalecenia dotyczące informowania o szczepieniach przeciw COVID-19 od polskich naukowców

Szczepionki są dopuszczane do obrotu na terenie całej UE przez KE po uzyskaniu pozytywnej opinii Europejskiej Agencji Leków (EMA). EMA sprawdza bezpieczeństwo i skuteczność preparatów i warunkowo dopuszcza je do obrotu, gdy wszelkie badania wskazują, że korzyści płynące z szczepień konkretną substancją przewyższają związane z nią ryzyka. Obecnie w UE można używać szczepionek Pfizera/BioNTechu, Moderny i AstraZeneca.

Władze Węgier dopuściły w styczniu do użytku na terenie tego państwa rosyjską szczepionkę Sputnik V i preparat produkcji chińskiej firmy Sinopharm. Poinformowały też o zakontraktowaniu milionów dawek obu substancji. Obie szczepionki nie wchodzą w skład unijnego programu wspólnych zakupów. To pierwszy kraj Wspólnoty, który samodzielnie dopuścił do stosowania na swoim rynku i zakupił szczepionki, które nie zostały zakwalifikowane do obrotu w całej UE, a KE nie zawarła wstępnej umowy w sprawie ich nabycia dla wszystkich krajów członkowskich. Przedstawiciele węgierskiego rządu deklarowali, że oddzielne umowy wynikają z chęci przyspieszenia szczepień oraz z opóźnień w dostawach substancji kupionych w ramach europejskiego programu.

"Państwa członkowskie mogą zacząć negocjacje, a nawet podpisać kontrakty z producentami szczepionek, których nie obejmuje nasza strategia szczepień" - skomentował działania Węgier rzecznik KE ds. zdrowia Sefan De Keersmaecker. Przypomniał jednak, że kraje UE nie mogą równolegle prowadzić rozmów z producentami szczepionek, którzy podpisali lub negocjują kontrakty z KE. Zaznaczył również, że szczepionki autoryzowane poza EMA, przez pojedynczy kraj Wspólnoty, nie są automatycznie dopuszczone do użytku w innych krajach Unii.

Wspólny program szczepień. Kontrakty z producentami

Więcej

Strzykawki ze szczepionkami Biontech / Pfizer przeciwko Covid-19 Fot. PAP/ EPA / KAY NIETFELD / POOL
Strzykawki ze szczepionkami Biontech / Pfizer przeciwko Covid-19 Fot. PAP/ EPA / KAY NIETFELD / POOL

Szczepionka BioNTech i Pfizer skuteczna przeciwko wariantom wirusa Sars-CoV-2

Z dokumentów niemieckiego ministerstwa zdrowia i informacji ujawnionych przez anonimowego urzędnika wynika, że na przełomie sierpnia i września 2020 r. rząd Niemiec podpisał wstępne umowy w sprawie dostaw szczepionek z niemieckimi firmami CureVac (20 mln dawek) i BioNTech (30 mln dawek). Obie szczepionki należą do unijnego programu wspólnych zakupów, jednak samodzielne umowy z niemieckim rządem zostały podpisane jeszcze przed końcowymi ustaleniami z KE - zaznaczyła agencja Reutersa. Według urzędnika, na którego powoływała się agencja, niemieckie umowy zakładają, że szczepionki zostaną dostarczone dopiero po wywiązaniu się CureVac i BioNTech ze zobowiązań wynikających z kontraktów z KE.

12 stycznia KE poinformowała, że EMA prowadzi wstępne rozmowy z producentem szczepionki Sputnik V, ale firma nie zdecydowała się jeszcze złożyć wniosku o dopuszczenie preparatu na unijny rynek.

Kanclerz Austrii Sebastian Kurz powiedział w opublikowanym w niedzielę wywiadzie, że Austria jest gotowa umożliwić produkcję chińskich i rosyjskich szczepionek w zakładach farmaceutycznych na swym terytorium, jeśli te substancje uzyskają aprobatę EMA. "Chodzi o to, by jak najszybciej zwiększyć podaż bezpiecznej szczepionki w UE, niezależnie od tego przez jaki kraj została opracowana" - wyjaśnił.

Na początku lutego dyrektor bułgarskiego Instytutu Chorób Zakaźnych i Parazytologii prof. Todor Kantardżiew zapowiedział, że Bułgaria może kupić rosyjskie i chińskie szczepionki, jeżeli zostaną one dopuszczone do obrotu w UE.

W ramach unijnego programu zakontraktowano dostawy szczepionek firm: Pfizer/BioNTech, Moderna, AstraZeneca, Johnson & Johnson, CureVac i Sanofi. Dostawy od trzech ostatnich firm rozpoczną się, gdy EMA potwierdzi ich bezpieczeństwo i skuteczność. KE prowadzi również rozmowy z koncernami Novavax i Valneva. EMA na bieżąco ocenia wyniki badań szczepionek Johnson & Johnson i Novavax, co przyspieszy ich ostateczne zatwierdzenie. 

Według von der Leyen pierwszych dostaw preparatu Johnson & Johnson można się spodziewać na początku kwietnia, a CureVac w drugim kwartale. W grudniu 2020 roku francuski koncern Sanofi ogłosił, że rozwijana przez niego szczepionka będzie dostępna dopiero pod koniec 2021 roku.

W całej UE do niedzieli podano 16,96 mln dawek szczepionek przeciwko Covid-19 - informuje Our World in Data. Według danych Ministerstwa Zdrowia z poniedziałku, w Polsce zaaplikowano 1,65 mln dawek. (PAP)

kgr/
 

Zobacz także

  • Podawanie szczepionki. Fot. PAP/Lech Muszyński
    Podawanie szczepionki. Fot. PAP/Lech Muszyński

    Rozpoczęły się bezpłatne szczepienia na COVID-19

  • Szczepienie przeciwko covid-19 Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Szczepienie przeciwko covid-19 Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Covid-19 w natarciu. Do Polski jedzie milion dawek szczepionki

  • Zaklad Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Szczecinie. Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Zaklad Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Szczecinie. Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Weryfikacja świadczeń postojowych. ZUS odzyskał miliony złotych

  • Charakterystyczne dla Nimbusa są przede wszystkim wyjątkowo ostre bóle gardła Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Charakterystyczne dla Nimbusa są przede wszystkim wyjątkowo ostre bóle gardła Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Nowy wariant Covid-19. Nimbus powoduje ostre bóle gardła

Serwisy ogólnodostępne PAP