Tomczyk dla "Rzeczpospolitej": PO jest silna, jeśli ma skrzydła
Jestem po dobrych rozmowach z naszymi konserwatystami – mówi w środowej "Rzeczpospolitej" Cezary Tomczyk, szef Klubu PO.
Gazeta zapytała polityka, czy będzie wspólny kandydat na rzecznika praw obywatelskich, zauważając, że Lewica sufluje kandydaturę Piotra Ikonowicza, a Oko.press pisze o wielu innych nazwiskach.
"Każda partia ma prawo do pokazania swojego kandydata, ale umówiliśmy się, że na samym końcu w takich sprawach będziemy starali się współpracować. Mam nadzieję, że w tej sprawie zakończy się podobnie, to znaczy, że będzie jeden kandydat opozycji, tak jak było na samym początku z Zuzanną Rudzińską-Bluszcz" - odpowiedział Tomczyk.
Odniósł się do pytania o Aleksandra Halla, o którym mówi PSL
"Pojawiają się różne nazwiska, Halla też. Na pewno ta osoba musi być zaakceptowana przez wszystkie kluby. To jest klucz" - uważa szef klubu PO.
Proszony był także o odpowiedź, jak opozycja podejdzie do wyborów w Rzeszowie, które mają się odbyć 9 maja.
"Rzeszów jest miastem absolutnie wyjątkowym i trzeba do niego w sposób wyjątkowy podejść. Rozmowy wszystkich partii opozycyjnych trwają, właśnie po to, żeby Rzeszów potraktować absolutnie poważnie, żeby ten kandydat był maksymalnie silny i żeby wygrał. Jeżeli jest zielone światło ze strony wszystkich partii opozycyjnych, że chcą w tej sprawie współpracować, to po prostu dobrze wróży na przyszłość" - uważa rozmówca "Rzeczpospolitej".
"Bo to, że w przestrzeni publicznej pojawiają się różni kandydaci itd., to jest jedno. Ale tak naprawdę najważniejsza jest intencja. A moim zdaniem intencja ze strony wszystkich partii opozycyjnych jest czysta – taka, żeby znaleźć najlepszego kandydata" - dodał.
Dziennik zapytał także, czy Platformie grozi rozłam
"Nie. Jestem po bardzo dobrych rozmowach z naszymi konserwatystami. Oni przede wszystkim jasno chcieli pokazać, co myślą i jakie są ich poglądy, i zostało to zauważone. Natomiast to jest głos, który w ich intencji jest głosem w interesie Platformy. PO zawsze była najsilniejsza, kiedy miała skrzydła" - odpowiedział Tomczyk. (PAP)
Autor: Marcin Musiał
io/