O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

CNN: próby powstania związków zawodowych w Amazonie mogą wpłynąć na przyszłość tej firmy

Ostatnie doniesienia o kierowcach amerykańskiego Amazona, którzy musieli załatwiać potrzeby fizjologiczne w samochodach, to tylko jeden z epizodów walki o stworzenie związku zawodowego w jednym z magazynów tej firmy w USA. Decyzja może mieć przełomowe znaczenie dla koncernu - ocenia stacja CNN.

Fot. PAP/EPA/TANNEN MAURY
Fot. PAP/EPA/TANNEN MAURY

W jednym z centrów dystrybucyjnych Amazona w miasteczku Bessemer na przedmieściach Birmingham w Alabamie pod koniec marca zakończyło się głosowanie wśród ok. 6 tys. pracowników w sprawie powołania związku zawodowego.

Cały czas trwa liczenie głosów, ale jeśli w magazynie uda się założyć komórkę ogólnokrajowego związku zawodowego pracowników handlu detalicznego, hurtowego i domów towarowych (RWDSU), będzie to pierwsza organizacja związkowa w zakładach Amazona. To przełomowe wybory - komentuje CNN. Dodaje, że podczas pandemii firma przeżywa boom, ale warunki i tempo pracy zatrudnianych przez nią osób oraz ich zarobki są wciąż przedmiotem sporów między koncernem a pracownikami.

Podczas kampanii poprzedzającej głosowanie firma namawiała pracowników do opowiedzenia się przeciwko powstaniu organizacji, otwarcie krytykowała też polityków i inne osoby wspierające wysiłki związkowców. Jeden z członków zarządu firmy Dave Clark skomentował na Twitterze popierające pracowników wypowiedzi demokratycznego senatora Bernie'ego Sandersa, pisząc m.in., że w przeciwieństwie do polityka Amazon "rzeczywiście zapewnia postępowe miejsce pracy".

Jak zauważa CNN, podkreślona przez Clarka płaca minimalna, wynosząca w Amazonie 15 dolarów na godzinę, została wprowadzona w 2018 r. po głośnych apelach m.in. Sandersa. Kongresmen Mark Pocan odpowiedział z kolei Amazonowi, że "niszczenie działalności związkowej i zmuszanie pracowników do oddawania moczu do butelek" nie czyni z firmy "postępowego miejsca pracy".

"Chyba nie wierzysz w to oddawanie moczu do butelki? Gdyby to była prawda, nikt by dla nas nie pracował" - odpisano Pocanowi na oficjalnym koncie Amazona. Spowodowało to lawinę doniesień medialnych, które w istocie potwierdzały zarzuty Pocana.

W piątek wieczorem firma przeprosiła kongresmena za swoje tweety. Dodała, że niektórzy kurierzy rzeczywiście mogli mieć kłopot z dostępem do toalety podczas pracy, a problem pogłębił się podczas epidemii koronawirusa i związanych z nią ograniczeń.

Konfrontacyjna postawa Amazona zaskoczyła obserwatorów branży, ekspertów i pracowników - zauważa CNN. "Podczas gdy pracownicy walczą o podstawowe i ważne kwestie, jak bezpieczeństwo pracy, Amazon koncentruje się na strachu przed własnymi pracownikami i uderza w polityków. Amazon boi się, bo wie, że pracownicy są silni, kiedy mówią jednym głosem" - brzmi oświadczenie jednej z grup pracowników koncernu.

"Nasi pracownicy wybrali pracę dla Amazona, ponieważ wszędzie, gdzie zatrudniamy, oferujemy jedne z najlepszych warunków na rynku; zachęcamy każdego do porównania naszych wynagrodzeń, świadczeń zdrowotnych i środowiska pracy z podobnymi miejscami pracy w innych firmach" - przekazała w oświadczeniu rzeczniczka Amazona Heather Knox, cytowana przez CNN. Firma dodała, że RWDSU manipuluje informacjami na jej temat i "nie reprezentuje przekonań większości pracowników".

Według niektórych obserwatorów ostatnie działania Amazona tylko potwierdzają lęk cyfrowego giganta przed powstaniem związku zawodowego w Bessemer, co może wymusić zmianę w traktowaniu przez koncern setek tysięcy pracowników w USA - zaznacza CNN. Dodaje, że podobnie jak innym wielkim koncernom technologicznym, także Amazonowi zarzuca się praktyki monopolistyczne i łamanie praw konsumentów, a dominująca pozycja firmy na rynku internetowych zakupów w czasie pandemii jeszcze wzrosła. (PAP)

mmi/

Zobacz także

  • Na TikToku rośnie trend z treściami rezygnacyjnymi młodzieży Fot. PAP/EPA/ANDY RAIN
    Na TikToku rośnie trend z treściami rezygnacyjnymi młodzieży Fot. PAP/EPA/ANDY RAIN

    KidsAlert ostrzega. W sieci rośnie trend z treściami rezygnacyjnymi młodzieży

  • Prezydent RP Karol Nawrocki. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Prezydent RP Karol Nawrocki. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Prezydent: ustawa ws. blokowania nielegalnych treści zagraża możliwości dzielenia się opiniami w internecie

  • Prok. Siedziba Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście. Fot. PAP/Tomasz Gzell
    Prok. Siedziba Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście. Fot. PAP/Tomasz Gzell

    19-latek podejrzany o groźby wobec prezydenta przyznał się do winy

  • Osoba przed laptopem. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/SASCHA STEINBACH
    Osoba przed laptopem. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/SASCHA STEINBACH

    W tym kraju liczba cyberataków diametralnie. O 600 proc. w porównaniu z zeszłym rokiem

Serwisy ogólnodostępne PAP