Spychalski: prezydent ma pełną wiedzę o tym, co się dzieje na wschodzie Ukrainy
Prezydent Andrzej Duda jest na bieżąco informowany i ma pełną wiedzę w sprawie tego, co się dzieje na wschodzie Ukrainy - powiedział w czwartek PAP rzecznik prezydent Błażej Spychalski pytany, czy prezydent zwoła RBN ws. sytuacji na Ukrainie.
Lider PO Borys Budka oświadczył w czwartek, że w związku z obserwowanym olbrzymim napięciem politycznym i militarnym na Ukrainie, Koalicja Obywatelska zwraca się "z żądaniem do prezydenta Andrzeja Dudy o natychmiastowe zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego". Dodał, że bezpieczeństwa narodowego powinno być poza sporem politycznym.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego ciałem doradczym prezydenta RP
"Przypominam osobom kierującym te żądania, że warto byłoby zapoznać się z konstytucją i mieć w świadomości, że Rada Bezpieczeństwa Narodowego jest ciałem doradczym prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej" - powiedział PAP rzecznik prezydenta pytany, czy Andrzej Duda zwoła RBN.
Spychalski podkreślił, że prezydent w sprawach związanych z zagrożeniem w związku z wydarzeniami na wschodzie Ukrainy podejmuje wiele działań. "W środę odbył spotkanie w dowództwie Operacyjnym Sił Zbrojnych z najważniejszymi osobami w Wojsku Polskim: z szefem Sztabu Generalnego, z szefem Rodzajów Sił Zbrojnych, z szefami poszczególnych rodzajów sił zbrojnych, z szefami służb, między innymi właśnie poświęcone sytuacji na wschodzie Ukrainy" - powiedział rzecznik prezydenta.
Podkreślił, że "prezydent jest na bieżąco informowany, konsultowany i ma pełną wiedzę przekazywaną mu przez MON, placówki dyplomatyczne w sprawie tego, co się dzieje na wschodzie Ukrainy".
Spychalski wskazał też na wypowiedz szefa BBN Pawła Solocha, który w czwartek w Radu Zet mówił, że sytuacja na Ukrainie wymaga w pierwszym rzędzie ustaleń prezydenta i rządu. Soloch stwierdził, że jeśli pojawi się potrzeba podjęcia konkretnej decyzji dot. Polski, to prezydent Andrzej Duda rozważy możliwość zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego.(PAP)
autor: Marzena Kozłowska
liv/
