O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Resort obrony Armenii: strzały ostrzegawcze na granicy z Azerbejdżanem

Ministerstwo obrony Armenii poinformowało w czwartek o oddaniu przez siły armeńskie strzałów ostrzegawczych na granicy z Azerbejdżanem w związku z - jak przekazano - wtargnięciem na terytorium Armenii azerbejdżańskich żołnierzy.

Fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON
Fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

Resort twierdzi, że 20 maja doszło do incydentu w obszarze przygranicznym w prowincji Gegharkunik z udziałem azerbejdżańskich wojskowych, którzy przedostali się na terytorium Armenii.

Według władz w Erywaniu siły azerbejdżańskie oddały kilkadziesiąt strzałów, "najpewniej w powietrze". Po tym strona armeńska otworzyła ogień ostrzegawczy - dodał resort obrony, cytowany przez rosyjską agencję RIA Nowosti.

Jak poinformowano, dowódca azerbejdżańskich sił nawiązał łączność z armeńskimi jednostkami, poprosił je o wstrzymanie ognia i powiedział, że strzały były przypadkowe.

"Siły zbrojne Armenii ostrzegają, że powtórzenie podobnych incydentów będzie uznawane za świadomą próbę pójścia na konfrontację i doprowadzi do odpowiednich działań armeńskiej strony" - zaznaczono.

Fot. PAP/Maciej Zieliński

Portal Kawkazskij Uzieł podkreśla, że na razie na stronie internetowej ministerstwa obrony Azerbejdżanu nie ma informacji o czwartkowym incydencie.

Ostatni konflikt zbrojny między Armenią a Azerbejdżanem rozpoczął się we wrześniu 2020 roku, gdy Baku podjęło próbę odzyskania kontroli nad Górskim Karabachem - separatystycznym regionem, de iure będącym częścią Azerbejdżanu, a od połowy lat 90. XX wieku kontrolowanym przez Ormian.

Po sześciu tygodniach walk, w trakcie których Azerowie uzyskali znaczną przewagę i zdobycze terytorialne, w nocy z 9 na 10 listopada podpisano trójstronne (Armenia, Azerbejdżan oraz Rosja jako gwarant) porozumienie o zawieszeniu broni.

Na jego mocy do regionu wprowadzono rosyjskie siły pokojowe, które mają tam pozostać przez co najmniej pięć lat. Armenia zobowiązała się do przekazania Azerbejdżanowi zajętych terenów w Górskim Karabachu oraz trzech rejonów przylegających do niego.

W ubiegłym tygodniu premier Armenii Nikol Paszynian zarzucił azerbejdżańskim siłom „wtargnięcie” na 3,5 km w głąb terytorium jego kraju. (PAP)

kgr/
 

Zobacz także

  • Kobieta z armeńską flagą, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT
    Kobieta z armeńską flagą, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT

    MSZ o porozumieniu pokojowym między Armenią i Azerbejdżanem. "Satysfakcja i nadzieja"

  • Wojsko azerskie, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/STRINGER
    Wojsko azerskie, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/STRINGER

    Przełom w konflikcie między Azerbejdżanem i Armenią? "Uzgodniliśmy treść porozumienia pokojowego"

  • Rosja wycofuje się z Górskiego Karabachu Fot. HAYK BAGHDASARYAN/PHOTOLURE/PAP/EPA
    Rosja wycofuje się z Górskiego Karabachu Fot. HAYK BAGHDASARYAN/PHOTOLURE/PAP/EPA

    Rosja wycofuje wojska z Górskiego Karabachu

  • Wojsko azerskie, fot. PAP/EPA/STRINGER
    Wojsko azerskie, fot. PAP/EPA/STRINGER

    Wymiana ognia między Armenią a Azerbejdżanem. "Chcą wywołać wojnę totalną"

Serwisy ogólnodostępne PAP