Twórcy gry "Wiedźmin" z kolejną nagrodą
Twórcy kultowej gry "Wiedźmin", Adam Kiciński i Marcin Iwiński, zdobyli Nagrodę Fundacji im. Stefana Kisielewskiego w kategorii przedsiębiorca. "Niektóre gry są dziełami artystycznymi. My robimy coś więcej niż zwykłą rozrywkę" - stwierdził Kiciński, odbierając wyróżnienie.
Adam Kiciński i Marcin Iwański to współzałożyciele i szefowie spółki CD Projekt. Zaczynali od importu gier wypalanych na płytach CD, z czasem zaczęli robić polskojęzyczne wersje zachodnich gier. Dziś wartość rynkowa CD Projekt to 7 mld zł. Stworzona przez Kicińskiego i Iwińskiego seria gry „Wiedźmin”, nawiązująca do prozy Andrzeja Sapkowskiego, do końca 2015 roku trafiła do 20 mln osób. Za jej trzecią odsłonę, "Dziki Gon" otrzymali Nagrodę Fundacji im. Stefana Kisielewskiego w kategorii przedsiębiorca. Projekt już wcześniej był wielokrotnie wyróżniany, m.in. tytułem najlepszej gry roku na świecie.
"Sukces +Wiedźmina 3+ to jest zwieńczenie 15 lat pracy. My od samego początku zakładaliśmy, że chcemy robić gry bezkompromisowo dobre, nie chcemy szukać dróg na skróty. Najpierw był czas nauki. Już poprzednie +Wiedźminy+ były uważane za bardzo dobre, ale dopiero +Wiedźmin 3+ osiągnął wielki sukces. Sekret tkwi w jakości - bez dwóch zdań. I w tym, żeby ta jakość była najważniejsza. To znaczy, żeby wizja kreatywna była nadrzędna w stosunku do wizji biznesowej" - powiedział PAP Life Kiciński.
Jego firma pracuje teraz nad dwoma dużymi projektami, grami "Cyberpunk 2077" i "Gwint". Pierwsza utrzymana jest w mrocznym świecie przyszłości, a "Gwint" adresowana jest do miłośników kart.
Nagrody Fundacji Kisielewskiego wręczono we wtorek w CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie. Ta inicjatywa upamiętniająca Stefana Kisielewskiego, błyskotliwego publicystę, który ośmieszał absurdy PRL-u, wywodzi się z Nagród Kisiela wręczanych pod patronatem magazynu "Wprost". Kapituła nagrody postanowiła oderwać się od tygodnika, gdy między stronami pojawiły rozbieżności co do sposobu wyboru zwycięzców. (PAP Life)
ag/ jbr/