O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydentowi Brazylii podczas konferencji puściły nerwy. Zaatakował słownie dziennikarza

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej prezydentowi Brazylii Jairowi Bolsonaro puściły nerwy. Do jednego z dziennikarzy grupy medialnej Globo krzyczał, aby "się zamknął", a cały koncern nazwał "gównianą prasą".

Fot. PAP/EPA/Andre Sousa Borges
Fot. PAP/EPA/Andre Sousa Borges

"Zamknij się! Jesteś draniem. Zajmujesz się zgniłym dziennikarstwem, które jest bezużyteczne. Niszczysz brazylijską rodzinę, brazylijską religię” – krzyczał Bolsonaro do dziennikarza TV Globo, który poruszył temat częstego uchylania się prezydenta od nakazu noszenia maseczki.

Słowny atak Bolsonaro miał miejsce podczas konferencji po ceremonii wojskowej w Guaratinguecie, w stanie Sao Paulo. Wybuch złości został spotęgowany w momencie, gdy  dziennikarz TV Globo przypomniał szefowi państwa, że w kilku brazylijskich stanach został ukarany grzywną za udział w publicznych wydarzeniach bez ochrony na twarzy.

"Idę tam, gdzie chcę, jak chcę, ok? Jeśli nie chcesz nosić maski, nie noś jej" – mówił podniesionym głosem Bolsonaro, po czym nagle znów zdjął swoją maseczkę.

"Teraz możesz umieścić to w swoich wiadomościach telewizyjnych: nie noszę maski w Guaratinguecie! Czy jesteś teraz szczęśliwy?" - krzyczał Bolsonaro, który nie pierwszy raz po objęciu urzędu prezydenta zaatakował media, w szczególności grupę Globo.

"Globo to gówniana prasa (...) Ci, którzy oglądają (ten kanał) są ofiarami dezinformacji. Powinieneś się wstydzić” – kontynuował wzburzony lider skrajnej prawicy.

Bolsonaro skrytykował także kanał CNN Brasil, który, jak powiedział, "pochwalił" sobotnie protesty przeciwko Bolsonaro, w których uczestniczyły tysiące ludzi we wszystkich większych brazylijskich miastach. Protestujący wyszli na ulice, domagając się ustąpienia szefa państwa po opublikowaniu informacji, że na Covid-19 zmarło już pół miliona Brazylijczyków.

Agencja AFP przypomina, że to nie pierwszy raz, kiedy Jair Bolsonaro zastrasza dziennikarzy. "Chciałbym zamknąć ci usta pięściami" – mówił w sierpniu 2020 r. do reportera dziennika "O Globo", który wypytywał go o pogłoski o podejrzanych płatnościach wpływających na konto jego żony Michelle.

W styczniu 2020 r. Bolsonaro powiedział, że dziennikarze są "gatunkiem zagrożonym".

Jair Bolsonar bagatelizuje od początku pandemię koronawirusa i ze względów ekonomicznych odrzucał pomysły wprowadzania obostrzeń na terenie całego kraju oraz przestrzegania należnych środków bezpieczeństwa. Kwestionował także zasadność szczepień przeciwko Covid-19, wielokrotnie publicznie występował też bez maseczki. (PAP)

mmi/

Zobacz także

  • Demonstracja w Sao Paulo Fot. PAP/EPA/ISAAC FONTANA
    Demonstracja w Sao Paulo Fot. PAP/EPA/ISAAC FONTANA

    Demonstracje w Brazylii. Tłumy przeciwko próbie złagodzenia wyroku dla Bolsonaro

  • Jair Bolsonaro, fot. PAP/EPA/EFE/ANDRE BORGES
    Jair Bolsonaro, fot. PAP/EPA/EFE/ANDRE BORGES

    Bolsonaro utracił stanowisko w swojej partii za próbę zamachu stanu

  • Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro. Fot. EPA/ANDRE BORGES
    Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro. Fot. EPA/ANDRE BORGES

    Próba ucieczki eksprezydenta Brazylii Bolsonaro. „Przez ciekawość użyłem gorącego żelaza”

  • Belem. Ewakuacja miejsca, gdzie odbywa się międzynarodowa konferencja klimatyczna COP30, fot. PAP/EPA/EFE/ANDRE BORGES
    Belem. Ewakuacja miejsca, gdzie odbywa się międzynarodowa konferencja klimatyczna COP30, fot. PAP/EPA/EFE/ANDRE BORGES

    Podczas konferencji klimatycznej COP30 doszło do pożaru [WIDEO]

Serwisy ogólnodostępne PAP