O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Walka o władzę w PO na Mazowszu. Andrzej Halicki rezygnuje

Powoli klaruje się obraz zmian w PO przed sobotnimi wyborami szefa partii oraz liderów w regionach i powiatach. We wtorek wieczorem doszło do porozumienia między Janem Grabcem a Andrzejem Halickim, w ramach którego ten drugi wycofał się z rywalizacji o fotel szefa Platformy na Mazowszu.

Andrzej Halicki Fot. PAP/Rafał Guz
Andrzej Halicki Fot. PAP/Rafał Guz

W weekend Donald Tusk poparł dwoje kandydatów regionalnych: Romana Szełemeja na Dolnym Śląsku i Agnieszkę Pomaską na Pomorzu. Z walki o Wielkopolskę zrezygnował Waldy Dzikowski.

Kampania sprawozdawczo-wyborcza, która ma wyłonić nowe władze partii wszystkich szczebli - od kół, przez struktury powiatowe (np. miejskie), regionalne, aż po skład zarządu, Rady Krajowej i nowego przewodniczącego, rozpoczęła się pod koniec września.

Wybory przewodniczącego 

W zeszłym tygodniu zakończyły się wybory w kołach; kulminacja starć o władzę nastąpi 23 października. W najbliższą sobotę w lokalnych biurach Platformy w całym kraju pojawią się urny wyborcze, do których członkowie partii będą mogli oddawać głosy w wyborach przewodniczącego PO (jedynym kandydatem jest Donald Tusk) oraz szefów regionów i powiatów. W większości województw startuje tylko jeden kandydat, do pojedynków wyborczych dojdzie: na Dolnym Śląsku, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Pomorzu, w woj. śląskim i warmińsko-mazurskim.

Porozumienie Halickiego i Grabca na Mazowszu 

Ostatecznie nie dojdzie do rywalizacji na Mazowszu. We wtorek wieczorem doszło do porozumienia między rzecznikiem PO Janem Grabcem i dotychczasowym przewodniczącym w regionie europosłem Andrzejem Halickim. Na mocy porozumienia Halicki wycofał się z kandydowania, by skoncentrować się na pracy w Parlamencie Europejskim. Będzie też pierwszym zastępcą Grabca. Z tytułu przewodzenia frakcji EPP w Parlamencie Europejskim Halicki będzie miał zagwarantowane przez statut miejsce w zarządzie krajowym PO.

Obaj politycy nagrali wspólnie internetowy filmik, w którym Halicki zwrócił uwagę, że obecnie stoimy przed dramatycznym momentem, bo "PiS realizuje proces wyprowadzania Polski z UE". "Wobec tego procesu nie możemy być obojętni, to nasze najważniejsze zadanie - obronić Polskę w Europie, obronić jej rozwój, obronić bezpieczeństwo, to wyzwanie dla całej Platformy, dla nas na Mazowszu i dla mnie w Parlamencie Europejskim" - powiedział europoseł.

W tej sytuacji, dodał, "Platforma musi być jednym, silnym, sprawnym zespołem". PO na Mazowszu zawsze taka była i taka powinna być - dodał. "Musimy być skuteczni, więc podjąłem decyzję o niekandydowaniu w tych wyborach. Chciałbym wesprzeć Jana Grabca, mojego wieloletniego współpracownika w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji, wieloletniego przyjaciela, doświadczonego samorządowca" - oświadczył Halicki.

"Jesteśmy silni, kiedy jesteśmy drużyną" - dodał Grabiec. Zaznaczył, że przed Halickim stają ważne zadania bo "zagwarantowanie naszej obecności w UE większym stopniu zależy od postawy naszych europosłów". "Od mobilizacji nas wszystkich w Platformie na Mazowszu zależy zwycięstwo w wyborach samorządowych i w wyborach parlamentarnych, które pozwoli odetchnąć Polakom pełną piersią" - powiedział Grabiec.

Poprosił też Halickiego o przyjęcie po wyborach funkcji pierwszego wiceprzewodniczącego na Mazowszu. "Razem w drużynie możemy więcej" - dodał na koniec rzecznik PO.

Na rywalizację o przywództwo zanosiło się w Wielkopolsce, jednak tam także w ostatnich dniach doszło do porozumienia między dwoma kandydatami - obecnym szefem struktury Rafałem Grupińskim i posłem Waldym Dzikowskim. "Uzgodniliśmy, że jedynym kandydatem na szefa regionu będzie Rafał Grupiński. Ja będę go w tej sprawie wspierał ramię w ramię" - zadeklarował w poniedziałek Dzikowski.

Walka o władzę w regionach 

Ciekawa jest także sytuacja na Lubelszczyźnie, gdzie o stanowisko szefa regionu ubiega się aż trzech kandydatów: były lider tych struktur Stanisław Żmijan oraz dwóch lokalnych działaczy: Piotr Górski i Grzegorz Nowakowski. Na razie wszystko wskazuje na to, że taka sytuacja utrzyma się do soboty. "Nie biorę udziału w żadnych rozmowach na temat czyjejkolwiek rezygnacji" - powiedział PAP Żmijan.

Podobna sytuacja jest na Podkarpaciu, gdzie w wyborach biorą udział: obecny szef struktury, b. wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik oraz poseł Marek Rząsa, na Pomorzu (posłanka Agnieszka Pomaska kontra marszałek województwa Mieczysław Struk), na Dolnym Śląsku (poseł Michał Jaros i prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej), na Warmii i Mazurach (obecny szef, poseł Jacek Protas oraz wiceprezydent Olsztyna Ryszard Kuć), a także w woj. śląskim (dotychczasowy szef regionu, poseł Wojciech Saługa kontra prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński).

Poza Warmińsko-mazurskiem, gdzie faworytem jest Protas, rywalizacja w pozostałych regionach jest raczej wyrównana. Na Dolnym Śląsku, do zwolenników Szełemeja, wśród których jest przede wszystkim obecny p.o. szefa regionu Grzegorz Schetyna, dołączyli ostatnio: lider Platformy Donald Tusk oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Żaden z nich co prawda nie będzie głosować w tym regionie, jednak ich deklaracje mogą okazać się ważną wskazówką dla lokalnych działaczy partii.

"Nie będę ukrywał, że ucieszyła mnie informacja o starcie Romana Szełemeja. Uważam go bowiem za postać wyjątkową, zdeterminowaną i potrafiącą odnosić sukcesy, co pokazał podczas swojej prezydentury w Wałbrzychu i w pracy jako lekarz. Moją rolą jako przewodniczącego nie jest faworyzowanie kogokolwiek. Ale gdybym mieszkał na Dolnym Śląsku, to głosowałbym na Szełemeja" - zapewnił Tusk w sobotnim wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".

Trzaskowski z kolei w krótkim nagraniu zamieszczonym na Twitterze podkreślił, że prezydent Wałbrzycha to jeden z najlepszych polskich samorządowców, który ma niesamowite osiągnięcia, ale dla którego ważny jest także człowiek. "Romek miałby mój głos, zachęcam was do głosowania właśnie na niego" - dodał Trzaskowski.

Lider PO w niedzielę zapowiedział, że w wyborach szefa swego macierzystego regionu, Pomorza "z przekonaniem będzie głosował" na Agnieszkę Pomaską.

W ostatni weekend w Platformie zakończyły się wybory władz w kołach

W Łodzi głosowania te wyłoniły jednocześnie szefową struktury miejskiej, którą została prezydent Hanna Zdanowska. Stało się tak, ponieważ w Łodzi działa tylko jedno koło, obejmujące całe miasto, więc szef koła jest jednocześnie szefem powiatu. Jednym z zastępców Zdanowskiej został poseł Cezary Grabarczyk, który - jako jedyny kandydat - ubiega się o przywództwo w całym regionie łódzkim. Jeśli działacze powierzą mu to stanowisko, wówczas ma odwdzięczyć się prezydent Łodzi i ją z kolei zaproponować jako jedną z wiceprzewodniczących.

W pozostałych województwach o przywództwo walczą na ogół dotychczasowi "baronowie". Tak jest: Kujawsko-pomorskiem (poseł Tomasz Lenz), w Lubuskiem (poseł Waldemar Sługocki), Małopolsce (poseł Aleksander Miszalski), Opolskiem (marszałek województwa Andrzej Buła) i Świętokrzyskiem (b. poseł Artur Gierada). Wyjątkami są: Podlasie, gdzie na start nie zdecydował się dotychczasowy wieloletni szef regionu, poseł Robert Tyszkiewicz i jedynym kandydatem został poseł Krzysztof Truskolaski (syn wpływowego prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego) oraz Zachodniopomorskie - tam kandyduje marszałek województwa Olgierd Geblewicz (dotychczasowy p.o. szefa regionu, poseł Arkadiusz Marchewka ubiega się o kierowanie strukturą w Szczecinie). (PAP)

Autorzy: Marta Rawicz, Piotr Śmiłowicz
 

Zobacz także

  • Fot. PAP/ EPA/JULIEN WARNAND
    Fot. PAP/ EPA/JULIEN WARNAND

    Jaki: KE po raz kolejny przekracza swoje kompetencje, Halicki: niewykonywanie orzeczeń TSUE to samowola

  • Poseł Parlamentu Europejskiego Andrzej Halicki Fot. PAP/Piotr Nowak
    Poseł Parlamentu Europejskiego Andrzej Halicki Fot. PAP/Piotr Nowak

    Halicki: życzyłbym sobie pełnego powrotu Tuska do polskiej polityki

  • Kandydat europejskich chadeków na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej Manfred Weber (2P), poseł PO Andrzej Halicki (2L) oraz prezydent miasta Rafał Trzaskowski (L) podczas zwiedzania, 23 bm. Centrum Nauki Kopernik. Niemiecki europoseł przyjechał do stolicy na zaproszenie PO i wesprze w kampanii wyborczej kandydatów Koalicji Europejskiej. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Kandydat europejskich chadeków na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej Manfred Weber (2P), poseł PO Andrzej Halicki (2L) oraz prezydent miasta Rafał Trzaskowski (L) podczas zwiedzania, 23 bm. Centrum Nauki Kopernik. Niemiecki europoseł przyjechał do stolicy na zaproszenie PO i wesprze w kampanii wyborczej kandydatów Koalicji Europejskiej. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Weber i Trzaskowski zachęcają do głosowania na Koalicję Europejską

  • Konferencja prasowa posła PO Andrzeja Halickiego (L) i przewodniczący klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Sławomira Neumanna (P).  Archiwum Fot. PAP/Jacek Turczyk
    Archiwum Fot. PAP/Jacek Turczyk / Konferencja prasowa posła PO Andrzeja Halickiego (L) i przewodniczący klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Sławomira Neumanna (P). Archiwum Fot. PAP/Jacek Turczyk

    Policja wystąpi do marszałka o uchylenie immunitetu dwóch posłów za odpalenie rac

Serwisy ogólnodostępne PAP